Kościół, szkoła i strzelnica? Na nowych osiedlach można pogodzić różne usługi publiczne [PODCAST]
Pierworodnym grzechem inwestycji deweloperskich ostatnich lat jest brak usług publicznych. Nowe blokowiska obsługiwane są często przez jedną Żabkę, prywatny żłobek i niewielki gabinet kosmetyczny. A gdzie szkoły, przychodnie zdrowia, drobne biznesy czy też obiekty sakralne? Jakub Kucharczuk rozmawia z Markiem Grąbczewskim, architektem, autorem pracy Wiara i rozum. Kościół i szkoła jako generatory życia publicznego w krajobrazie współczesnego miasta.
„Wydaje się, że to banalne rozwiązanie, podzielić działkę na pół i zbudować tam zarówno kościół, jak i szkołę. Ale nikt nie pomyślał o tym, że można było zrealizować te dwa projekty. Uznałem, że skoro nikt tego nie zrobił, to może takie najprostsze rozwiązanie dałoby się zrealizować. Sprawdziłem, i okazało się, że rzeczywiście te dwa obiekty mieszczą się na działce. Co więcej, takie połączenie, czyli budowa lokalnego centrum składającego się z kościoła, szkoły, skweru i placu miejskiego, byłoby czymś, co rozwiązywałoby wiele problemów tego osiedla. Tak jak mówiłem wcześniej, osiedle cierpi nie tylko na brak obiektów, ale też pełnoprawnej przestrzeni publicznej.” – mówi Marek Grąbczewski, gość specjalny odcinka.
„Kościół i szkoła nie są działają tylko «do środka», ale rezonują na zewnątrz i tworzą lokalną społeczność. Widać to dobrze na terenach wiejskich, gdzie kościół i szkoła są jedynymi animatorami życia. W mieście to działa podobnie – szkoła zapewnia tereny rekreacyjne, sportowe i place zabaw, może też stanowić zaplecze dla lokalnych uroczystości, mogą się w niej również odbywać wybory. Jeżeli chodzi o kościoły, to mieszkańcy wielkich miast często traktują je jak intruzów albo miejsca, gdzie można protestować, podczas gdy kościoły w mieście pełnią wiele ważnych funkcji. Często znajdują się przy nich kalwarie, czyli de facto parki, których często nie ma w miastach. Kościoły prowadzą też kawiarnie, biblioteki parafialne, miejsca pomocy dla osób w potrzebie. Wszystkie te funkcje są potrzebne miastom, a deweloperzy nie będą ich zapewniać sami z siebie, ponieważ nie przynoszą one zysków.”
„Nie dochodzi do nas to, że nawet jeżeli mamy procesy sekularyzacyjne i nawet jeżeli praktykujący katolicy w miastach mogą stanowić 15-20%, to cały czas jest to duża grupa ludzi, którzy mają swoje potrzeby, i których potrzeby powinny być realizowane. Jeżeli mamy do czynienia z osiedlem, które liczy sobie 20 tys. mieszkańców, to oznacza, że w każdą niedzielę parę tysięcy będzie osób będzie chciało pójść do kościoła. Wydaje się, że w inwestycjach, które rzeczywiście są planowane, a nie tylko powstają w samorzutny sposób, te wymagania mieszkańców są uwzględniane. Świetnym przykładem jest obsypane nagrodami osiedle WuWA2, czyli Nowe Żerniki pod Wrocławiem, które ma stanowić modelowy przykład, jak powinny rozwijać się miasta w Polsce. Na tym osiedlu, które nie jest żadnym projektem ideologicznym, przewidziano centralne miejsce dla kościoła. Jest to zgodne z teorią nowej urbanistyki, która przewiduje miejsce dla kościoła w przestrzeni publicznej.”
„Jeżeli chodzi o zagadnienie wzajemnego szacunku i tego, żeby żaden z budynków nie dominował w tej przestrzeni, uznałem, że obydwa budynki będą tych samych gabarytów. Każdy z nich jest kwadratem w podstawie, każdy z nich ma taką samą wysokość, a pomiędzy nimi znajduje się plac o identycznych rozmiarach. Bardzo mi zależało na tym, żeby nie antagonizować, ale też żeby nie tworzyć jakieś sztucznej wspólnoty, bo przecież nie o to chodzi. Jest ważne, żeby nie tworzyć parcia na jedność, ale powiedzieć o tym, że realnie się od siebie różnimy i mamy różne aspiracje i cele. Znalazło to wydźwięk w architekturze tych budynków, co moim zdaniem ma sens, bo kościół i szkoła różnią się od siebie. Jeśli chodzi o budynek szkolny, to ważna jest tam demokratyczność, równość i przejrzystość instytucji publicznej, dlatego w przypadku szkoły mamy do czynienia z otwartą siatką słupów i stropów. Natomiast jeśli chodzi o kościół, to ważna jest tam pewna niezmienność i tajemnica, dlatego też budynek kościoła składa się z wież, pomiędzy którymi znajduje się ogród-kalwaria, miejsce wprawiające w zadumę.”
Działanie sfinansowane ze środków Rządowego Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018-2030. Ten utwór (z wyłączeniem grafik) jest udostępniony na licencji Creative Commons Uznanie Autorstwa 4.0 Międzynarodowe. Zachęcamy do jego przedruku i wykorzystania. Prosimy jednak o zachowanie informacji o finansowaniu artykułu oraz podanie linku do naszej strony.