3 tysiące pedofilów-duchownych, 330 tysięcy ofiar. Przerażający raport francuskiej komisji
Trwająca prawie trzy lata praca niezależnej komisji do spraw pedofilii w Kościele katolickim we Francji wreszcie dobiega końca. Jej owocem jest liczący 2500 stron raport, analizujący przestępstwa Kościoła od roku 1950. Wynika z niego, że w ciągu ostatnich 70 lat we Francji w strukturach Kościoła funkcjonowało między 2900 a 3200 pedofilów. Skrzywdzono ponad 300 tysięcy ofiar (34% sprawców to osoby świeckie pracujące w kościelnych instytucjach). Wśród przestępców seksualnych znalazło się również wiele znanych osobistości, będących mentorami i przewodnikami dla kolejnych pokoleń francuskich katolików. Dane są przerażające.
Niezależna Komisja ds. Wykorzystywania Seksualnego w Kościele (CIASE), której przewodniczącym jest Jean-Marc Sauvé, zasłużony i cieszący się nieposzlakowaną opinią urzędnik, została uformowana w lutym 2019 roku. Wcześniej, bo 20 listopada 2018 roku do nowo powołanego na to stanowisko Sauvé’a swój list skierowali ówczesny przewodniczący Komisji Episkopatu Francji (CEF), Georges’a Pontier, arcybiskup Marsylii oraz siostra Veronique Margron, przewodnicząca Konferencji Zakonników i Zakonnic Francji (CORREF). Na łamach naszego portalu pisał o tym Michał Pełka, wskazując nową jakość działań francuskich hierarchów, którzy najwidoczniej zrozumieli, że nic innego nie zatrzyma rozkładu katolicyzmu w kraju, który jest przecież „najstarszą córką Kościoła”.
Francuski episkopat odgrywał kluczową rolę w uformowaniu komisji, jak również w całości ją finansuje, a jej członkowie mogą liczyć na całkowitą niezależność. Aby dojrzeć do takiej decyzji, pozycja Kościoła we Francji musiała spaść do krytycznie niskiego poziomu, który dodatkowo pogrążyły skandale ze znanymi duchownymi. Na czele z o. Marie-Dominique Philippe, założycielem zgromadzenia Braci św. Jana.
Z komisją skontaktowało się ponad 6500 osób, mających informacje na temat nadużyć w Kościele. Jak relacjonuje francuski dziennik Le Monde, od 1950 r. co najmniej 216 000 osób padło ofiarą duchownych lub zakonników. Ich liczba wzrosła do 330 tys., wliczając w to ofiary świeckich pracujących w instytucjach kościelnych (katechizm, duszpasterstwo itp.). Ponad 34% nadużyć w Kościele jest więc popełnianych przez świeckich.
