Dulak, Wałachowski: Idź na referendum!
25 maja w Krakowie odbędzie się święto demokracji. Tego dnia, oprócz udziału w ogólnopolskich wyborach do Europarlamentu, mieszkańcy wyrażać będą opinię w lokalnym referendum pierwszy raz od ponad dwudziestu lat.
W Polsce instytucja referendum lokalnego kojarzy się głównie z narzędziem samorządowych przepychanek politycznych i próbą odwołania urzędujących prezydentów przez opozycję. Ta mocno skrzywiona wizja nie odzwierciedla pierwotnej idei, zakładającej wyrażenie przez daną wspólnotę swej woli w zakresie istotnych spraw.
Referendum to jedna z nielicznych form realnego i bezpośredniego decydowania o swoim miejscu życia.
Powinno dotyczyć kwestii najistotniejszych przy założeniu, że przeciętni mieszkańcy będą dysponować wystarczającą liczbą informacji, aby podjąć dobrą decyzję. Czy krakowskie referendum spełnia ten warunek?
1. Czy jest Pani/Pan za zorganizowaniem i przeprowadzeniem przez Kraków Zimowych Igrzysk Olimpijskich w 2022 roku?
Pomijając kwestię tego, czy organizacja Igrzysk Olimpijskich jest sprawą dotyczącą wszystkich Polaków (a jako taka winna być przedmiotem referendum ogólnokrajowego), czy stricte lokalną, Olimpiada jest dla Krakowa kluczowa. Decyzja o organizacji tak wielkiej imprezy wyznaczy tory rozwoju miasta na następne lata.
2. Czy jest Pani/Pan za budową metra w Krakowie?
3. Czy jest Pani/Pan za stworzeniem w Krakowie systemu monitoringu wizyjnego, którego celem byłaby poprawa bezpieczeństwa w Mieście?
4. Czy w Krakowie powinno się przeznaczać większe środki budżetowe na budowę ścieżek rowerowych?
Zasadność następnych trzech pytań jest kwestią wysoce dyskusyjną. Wydają się być bardzo tendencyjne.
Metro jednoznacznie kojarzy nam się z podwyższeniem jakości komunikacji miejskiej, więcej ścieżek rowerowych z polepszeniem warunków dla rowerzystów. Trudno sobie wyobrazić, by któryś mieszkaniec nie chciał „poprawy bezpieczeństwa”. Kwestie te związane są ściśle z samymi narzędziami zarządzania miastem. Rolą samorządów, a nie mieszkańców, powinien być wybór takich środków, które jak najmniejszym kosztem przyniosą jak najwięcej danych dóbr dla miasta, w tym przypadku najbardziej efektywnej komunikacji miejskiej i największego bezpieczeństwa. Idąc tym tokiem rozumowania, przedmiotem referendum powinny być niemal wszystkie decyzje podejmowane przez samorząd, co prowadzi do absurdów. Wyobraźmy sobie sytuację, w której w referendum mieszkańcy decydują o tak szczegółowych sprawach jak rodzaj nawierzchni kładzionej na drogach czy terminarz prac remontowych.
Najbliższe referendum będzie dla Krakowa kluczowe.
Wyznaczy kierunki rozwoju na najbliższe lata. Chcielibyśmy, aby mieszkańcy w jak najliczniejszym gronie zadecydowali o priorytetach dla naszego miasta. Aby ułatwić wybór dobrych rozwiązań, postanowiliśmy uruchomić platformę KRKReferendum, na której będziemy zamieszczać materiały dotyczące wybranych kwestii. Zbierzemy oraz zestawimy wszelkie dostępne dane, zorganizujemy szereg spotkań i wywiadów z ekspertami, wreszcie przedstawimy oficjalne odpowiedzi Ośrodka Studiów o Mieście na pytania referendalne. Wszystko po to, aby podjąć jak najlepszą decyzję – dla Krakowa i jego mieszkańców.
dr Michał Dulak
Karol Wałachowski