Witamy na stronie Klubu Jagiellońskiego. Jesteśmy niepartyjnym, chadeckim środowiskiem politycznym, które szuka rozwiązań ustrojowych, gospodarczych i społecznych służących integralnemu rozwojowi człowieka. Portal klubjagiellonski.pl rozwija ideę Nowej Chadecji, której filarami są: republikanizm, konserwatyzm, katolicka nauka społeczna.

Zachęcamy do regularnych odwiedzin naszej strony. Informujemy, że korzystamy z cookies.

Niewidzialne ofiary. Ukryta przemoc wobec osób starszych

Niewidzialne ofiary. Ukryta przemoc wobec osób starszych Anton Darius/flickr.com

Polskie społeczeństwo powoli, lecz nieuchronnie się starzeje, co sprawia, że w coraz większym stopniu dostrzegamy problemy, z jakimi boryka się grupa społeczna seniorów. Jednym z najpoważniejszych, a równocześnie najbardziej przemilczanych jest przemoc wobec osób starszych. Osoby starsze, często przewlekle chore lub niepełnosprawne, nie są w stanie bronić się przed agresją ze strony osób mających się nimi opiekować i je chronić. Czy państwo ma narzędzia, aby skutecznie dbać o osoby w podeszłym wieku?

W ciągu ostatnich kilkunastu lat w Polsce doszło do wzrostu udziału osób starszych w całości społeczeństwa. Wszystko wskazuje na to, że zjawisko będzie się pogłębiać w coraz szybszym tempie. Nie występuje ono tylko w Polsce. Wiele innych krajów już teraz mierzy się lub w niedalekiej przyszłości mierzyć się będzie z wyzwaniami związanymi z takimi przemianami demograficznymi.

Jak zauważa Anna Majdzińska w artykule Zróżnicowanie zaawansowania starości demograficznej na obszarze województwa łódzkiego, zjawisko zwiększania się udziału osób 65+ w całości społeczeństwa polskiego jest starsze, niż można przypuszczać. Początki tego trendu zauważano już w latach 70. ubiegłego wieku.

Według raportu Starzenie się społeczeństwa – wyzwanie dla rynku pracy, aktywizacja pracowników 50+ przygotowanego przez Instytut Analiz Rynku Prac,y między 1990 a 2005 r. odsetek osób starszych w Polsce (65 lat i więcej) zwiększył się z ok. 10% do ponad 13%. Oznacza to, że Polska przekroczyła granicę zaawansowanej starości demograficznej, która według ONZ wynosi 10% populacji powyżej 65 r.ż.

Starzenie się polskiego społeczeństwa potwierdza też raport GUS Emerytury i renty w 2021 r. Jak wskazują przedstawione tam dane, od początku XXI w. liczba emerytów w Polsce wzrosła z 4,6 mln (2001 r.) do 7,1 mln (2021 r.).

Przemoc wobec seniorów

Analiza przemocy domowej dotyka zwykle dzieci lub kobiet. Te zjawiska są bez wątpienia bardzo ważne i należy im zapobiegać, jednak nie można przy tym zapomnieć o coraz większej grupie seniorów, którzy z różnych powodów stają się ofiarami przemocy.

Przemoc wobec osób starszych to poważny problem społeczny, który niestety (przynajmniej na razie) nie jest przedmiotem ożywionej debaty publicznej lub naukowej. Wraz z postępującym starzeniem się społeczeństwa to zjawisko będzie stawać się coraz poważniejszym wyzwaniem.

Przemoc wobec osób starszych może być rozumiana w rożny sposób. Najczęściej mówimy o niej jako o pewnym elemencie szerszego problemu, jakim stanowi przemoc domowa. Zjawisko to jest jednym z trudniejszych do realnego oszacowania. Próżno szukać twardych danych, które w wiarygodny sposób określałyby jego skalę.

W kryminologii taki stan opisywany jest jako ciemna liczba przestępstw. Obejmuje on wszystkie czyny, o których informacja nie dotarła do organów ścigania lub dotarła, ale została zlekceważona. W literaturze wskazuje się szereg przyczyn tego zjawiska w odniesieniu do przemocy domowej, w tym przemocy wobec seniorów.

To np. wstyd związany z byciem ofiarą i obawa przed stygmatyzacją. Wskazuje się też na lęk przed zemstą ze strony sprawcy, w przypadku seniorów dodatkowo potęgowany tym, że są oni dużo bardziej zależni od swoich bliskich niż reszta społeczeństwa. Obawiają się wyrzucenia z domu, oddania do domu opieki lub zaniedbania bardziej niż osoby młode lub w średnim wieku.

Niektóre osoby starsze wychowane w innych czasach i w innym rozumieniu relacji rodzinnych mogą uważać, że przemoc, której doświadczają, jest przykrym, ale dopuszczalnym zachowaniem bliskich. Nie chcą być jej ofiarami, ale uznają, że nikt im nie pomoże, bo „takie jest życie”. Mogą również wyznawać poglądy, zgodnie z którymi nie powinno się „prać rodzinnych brudów” na zewnątrz.

W przypadku seniorów, zwłaszcza tych mających problemy zdrowotne, dochodzi jeszcze niewystępująca wśród innych grup wiekowych przyczyna związana z problemami z pamięcią. Osoba starsza może zapomnieć, że padła ofiarą przestępstwa, albo nie być w stanie opisać danego zdarzenia lub jego sprawcy w taki sposób, aby organy ścigania były w stanie potraktować zeznania w odpowiedni sposób.

Nie tylko w Polsce jest źle

Do oficjalnych raportów i statystyk należy podchodzić z pewnym dystansem. Warto je znać, bo mogą rzucać światło na problem przemocy wobec seniorów, jednak nie są w pełni wiarygodne jako kompletne źródło danych.

Z opracowań wartych przytoczenia wskazać można raporty Światowej Organizacji Zdrowia, które zostały opublikowane w ubiegłej dekadzie. W dokumencie z 2011 r. zaznaczone zostały najważniejsze formy przemocy wobec seniorów. Były to przemoc psychiczna, rzadziej ekonomiczna i fizyczna, a najrzadziej przemoc seksualna.

Raport WHO z 2017 r. poza wyżej wymienionymi kwestiami zwrócił też uwagę na problem zaniedbania, który jest właściwy dla relacji, gdy niesamodzielna ofiara pozostaje w jakimś stopniu zależna od sprawcy. Może to być więc m.in. relacja starszej, schorowanej osoby z jej młodszym opiekunem. W dokumencie z 2017 r. wskazano, że aż 1 na 6 seniorów pada ofiarą jakiejś formy znęcania się.

W przypadku przestępczości charakteryzującej się dużą ciemną liczbą jednoznaczne określenie jej rzeczywistych rozmiarów jest niemożliwe. Pomocne w próbach jej oszacowania są badania naukowe. Mają mniejszy zasięg, jednak mogą niekiedy dotrzeć głębiej niż oficjalne statystyki czy raporty organizacji międzynarodowych i pozarządowych.

Badania takie przeprowadza się na całym świecie, również w Polsce. Wskazują, że problem przemocy wobec seniorów istnieje wszędzie, niezależnie od szerokości geograficznej. Na potrzeby tego tekstu wybrałem 3 kraje, które różnią się pod względem kulturowym, geograficznym i poziomu życia.

Jak wynika z badań przeprowadzonych w Korei, 4,2% seniorów w tym kraju spotkało się z zaniedbaniem, a 4,1% padło ofiarą przemocy psychicznej. W Indiach, ogromnym państwie, które od niedawna stało się najludniejsze na świecie, wobec ok. 10% osób starszych stosowano przemoc werbalną, a wobec niecałych 5% przemoc fizyczną.

Niepokojące są również wyniki jednego z badań przeprowadzonego w Kanadzie, a więc stosunkowo zamożnym i rozwiniętym kraju. Zapytano seniorów, jak często stosowano wobec nich przemoc. Aż 14% respondentów odpowiedziało, że w ciągu poprzedzających badanie 12 miesięcy takich zdarzeń było co najmniej 10.

Podobne badania przeprowadzano w Polsce, jedne z pierwszych w latach 90. w Białymstoku przez M. Halicką. Pokazały, że najczęściej stosowanymi formami przemocy wobec ówczesnych seniorów była izolacja i zaniedbanie. To formy charakterystyczne dla przemocy wobec osób niesamodzielnych i zależnych.

Na szczególną uwagę zasługują też badania z 2012 r. Zespół, na którego czele stała A. Grzanka-Tywińska, dokonał szokującego odkrycia. Niemal co drugi respondent przyznał, że stosowano wobec niego przemoc emocjonalną. Co dziesiąta osoba biorąca udział w badaniach padła ofiarą przemocy fizycznej.

Niezwykle wartościowa dla prób oszacowania skali przemocy wobec seniorów na świecie jest metaanaliza przygotowana przez R. Sooryanarayana, W. Y. Choo i N. N. Hairi. Jak wskazała ich praca, rozmiary przemocy wobec osób w podeszłym wieku są zależne od poziomu rozwinięcia kraju, w którym mieszkają.

W najbardziej rozwiniętych państwach na świecie odsetek seniorów, którzy doświadczają przemocy, waha się od 13,5% do 28,8%. To zatrważające statystyki, ale nie tak fatalne, jak te dla najmniej rozwiniętych krajów. W państwach tych przemoc dotyka ponad 40% osób starszych. Jak wynika z metaanalizy, najczęstsze formy przemocy wobec seniorów to przemoc emocjonalna i finansowa.

Przyczyny agresji

W literaturze naukowej wskazuje się na szereg czynników mogących stanowić przyczyny stosowania przemocy wobec osób starszych. Część z nich jest związana bezpośrednio z ich kondycją zdrowotną. Wskazuje się na postępującą wraz z wiekiem bezradność i niesamodzielność lub częściową niepełnosprawność intelektualną i ruchową.

Wpływ mogą mieć także czynniki zewnętrzne, np. rodzaj relacji między osobą starszą a jej opiekunami, wcześniejsze doświadczenia związane z przemocą czy stopień zamożności seniora. W opracowaniach naukowych z dziedziny wiktymologii i kryminologii wskazuje się też na czynnik wieku.

Jak wynika z badań, okresem życia, w którym senior jest szczególnie narażony na bycie ofiarą przemocy, jest czas od 70 do 74 r.ż. Młodsi seniorzy często znajdują się w na tyle dobrej kondycji psychofizycznej, że są w stanie bronić się przed przemocą ze strony innych osób.

Podczas szukania przyczyn przemocy wobec seniorów konieczne jest poświęcenie uwagi ich opiekunom. Dotyczy to zwłaszcza opiekunów osób starszych, których stan zdrowia uległ znacznemu pogorszeniu i które nie są już w stanie samodzielnie funkcjonować. W Polsce takie osoby rzadko trafiają do domów opieki. Częściej mieszkają ze swoimi najbliższymi, dziećmi i wnukami, które sprawują nad nimi opiekę.

Nie próbuję usprawiedliwiać przemocy wobec osób starszych, ale warto zastanowić się nad przyczynami napięć, jakie mogą pojawiać się w takiej sytuacji. Opiekunowie w odróżnieniu od profesjonalnej opieki pełnią swoją funkcję w zasadzie przez całą dobę, poza czasem, który spędzają w pracy.

Opieka nad seniorem może wiązać się z dodatkowymi wydatkami (które w tak trudnych ekonomicznie czasach mogą wymagać od dorosłego dziecka wzięcia dodatkowej pracy na część etatu), a czasami także z koniecznością łączenia opieki nad rodzicami z opieką nad własnymi dziećmi.

 Łatwo zbanalizować tę kwestię i pomstować na „okropne, niewdzięczne dzieciaki”, jednak problem jest obiektywny. W literaturze naukowej wskazuje się na różne zdrowotne problemy opiekunów, takie jak depresja, stany lękowe, zaburzenia snu czy permanentny stres. Ważne, aby państwo wspierało ich finansowo (np. poprzez dofinansowanie profesjonalnej opieki, która odciążyłaby członków rodziny) i psychologicznie (np. dzięki dofinansowaniu terapii).

Innego rodzaju przyczyną stosowania przemocy wobec osób starszych jest tzw. krąg przemocy. Chodzi o sytuację, gdy senior i jego opiekun od tak dawna stosują wobec siebie przemoc, że nikt już nie pamięta, jak to się zaczęło, i nie wie, dlaczego sytuacja tak eskalowała. Wówczas najlepszym rozwiązaniem wydaje się terapia, która pomogłaby obu stronom dojść do porozumienia i wyrwać się ze spirali wzajemnej agresji.

Większość osób starszych w Polsce mieszka w prywatnych domach lub mieszkaniach. Jak zostało wspomniane, dotyczy to również tych seniorów, których stan zdrowia uległ znacznemu pogorszeniu. Stąd też wśród potencjalnych sprawców przemocy wskazać należy przede wszystkim ich domowników, zwłaszcza tych, którzy regularnie się nimi opiekują.

Drugą grupą sprawców mogą być profesjonalni opiekunowie, którzy pomagają członkom rodziny w sprawowaniu pieczy nad nie w pełni sprawnym seniorem. Mogą to być zarówno przedstawiciele personelu medycznego, np. pielęgniarki, ale też osoby bez wykształcenia kierunkowego, zatrudnione do pomocy.

Odrębną grupę stanowią inne osoby starsze. Do takiej sytuacji dochodzi np. w przemocowych parach. W przypadku tych osób agresja, jaką wobec siebie stosują, nie ma związku z faktem, że ukończyli 65 r.ż. To kontynuacja przemocy, do której dochodziło na długo przed okresem starości. W tym przypadku seniorzy są zarówno ofiarami, jak i sprawcami.

Jak zapobiegać?

Zapobieganie przemocy wobec osób starszych podzielić można na działania związane bezpośrednio z przemocą, gdy do tej już dochodzi, a także na działania odnoszące się do przyczyn tego zjawiska. Szczególnym wyzwaniem w pierwszej grupie działań jest wspomniana we wcześniejszych akapitach ciemna liczba tych przestępstw. Trudno pomóc ofiarom trwającego jakiś czas znęcania się psychicznego lub fizycznego, jeśli nikt nie wie, że taka sytuacja zaistniała.

Potencjalnym rozwiązaniem mogłaby być pełna inwigilacja codziennego życia seniorów przy wykorzystaniu nowych technologii. W obecnej sytuacji byłoby to jednak niemal niemożliwe bez współpracy ze strony ich najbliższych. Ten sposób budzi jednak wątpliwości moralne i zapewne spotkałby się ze sporą niechęcią ze strony członków rodziny oraz samych osób starszych.

Inną metoda walki z przemocą wobec osób w podeszłym wieku mogłyby być szeroko zakrojone kontrole specjalistów polegające na rozmowach z seniorami, aby upewnić się, czy na pewno wszystko jest w porządku. Trudno przypuszczać, aby państwo znalazło na to zasoby, zwłaszcza w obecnej sytuacji międzynarodowej.

Jedną z przyczyn zjawiska przemocy wobec seniorów może być sposób ich myślenia. Schematy myślowe, jakie ukształtowały się dekady temu, a które mogą wpływać np. na postrzeganie niektórych zachowań opiekunów w kategoriach przemocy, mogą być trudniejsze do zmiany niż przeprowadzenie cyfrowej inwigilacji.

O trudnościach z uzyskaniem realnej wiedzy o przypadkach przemocy wobec osób starszych świadczą m.in. badania przeprowadzone w latach 2010-2011 przy pomocy Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Poznaniu. Badający, korzystając z dokumentacji MOPR-u i rozmów z jego pracownikami, zdołali zebrać informacje o 108 potencjalnych zdarzeniach przemocowych, gdzie ofiarami były osoby starsze.

Gdy jednak doszło do weryfikacji tych wiadomości bezpośrednio z seniorami, w aż 44 przypadkach nie udało się potwierdzić prawdziwości domniemanej przemocy. W części przypadków być może faktycznie informacje zebrane w MOPR-ze mogły być nieprawdziwe. Czy jest jednak możliwe, aby doszło do tak wielu pomyłek? Więcej o tych badaniach można przeczytać w artykule autorstwa Adama Czabańskiego i Katarzyny Lewickiej-Pańczak.

Zapobieganie przyczynom przemocy wobec seniorów ściśle wiąże się z ich opiekunami i domownikami. Zostało to zasygnalizowane m.in. w Rezolucji Parlamentu Europejskiego z dnia 19 stycznia 2011 r. w sprawie europejskiej inicjatywy dotyczącej choroby Alzheimera i pozostałych demencji.

W tym dokumencie Parlament Europejski „zwraca[ł] się do państw członkowskich o rozwinięcie różnorodnych, innowacyjnych i odpowiedniej jakości struktur wypoczynku dla opiekunów, takich jak zakwaterowanie i ośrodki czasowego pobytu, oraz o zapewnienie opieki zdrowotnej opiekunom, proponując im na przykład odpowiednią opiekę medyczną i wsparcie psychologiczne lub socjalne”.

Przytoczone wyżej postulaty dotyczą osób z chorobą Alzheimera i ich opiekunów, należy jednak pamiętać, że choroba ta dotyka osób powyżej 60. r.ż., a więc jest jednym ze schorzeń seniorów. Można więc potraktować to jako apel, który dotyczy szerzej problemu opiekunów niesamodzielnych osób starszych.

Podobne struktury i instytucje powinny funkcjonować jako miejsce wypoczynku i integracji dla seniorów. Szczególnie cenną inicjatywą wydaje się przygotowanie ofert jakościowych i łatwo dostępnych ośrodków opieki dziennej. W miejscach tych seniorzy mogliby w komfortowych warunkach spędzać dzień, oddawać się różnego rodzaju aktywnościom towarzyskim, artystycznym, intelektualnym lub fizycznym (w miarę stanu zdrowia), a także właściwie się odżywiać i móc konsultować swoje problemy z lekarzami i psychologami.

Wprowadzenie takich rozwiązań finansowanych lub chociaż współfinansowanych przez państwo mogłoby realnie przyczynić się do poprawy życia seniorów oraz ich opiekunów. Doprowadziłoby to do zmniejszenia napięcia między opiekunem a jego podopiecznym, a także zapewniłoby dobrostan psychiczny i fizyczny osobom, które pomagają swoim niesamodzielnym rodzicom, rodzeństwu lub innym członkom rodziny.

Instytucje państwowe powinny wspierać każdą osobę, która wzięła na siebie taki obowiązek. Tego typu wsparcie jest najbardziej właściwym rozumieniem zasady sprawiedliwości społecznej.

Publikacja nie została sfinansowana ze środków grantu któregokolwiek ministerstwa w ramach jakiegokolwiek konkursu. Powstała dzięki Darczyńcom Klubu Jagiellońskiego, którym jesteśmy wdzięczni za możliwość działania.

Dlatego dzielimy się tym dziełem otwarcie. Ten utwór (z wyłączeniem grafik) jest udostępniony na licencji Creative Commons Uznanie Autorstwa 4.0 Międzynarodowe. Zachęcamy do jego przedruku i wykorzystania. Prosimy jednak o podanie linku do naszej strony.