Witamy na stronie Klubu Jagiellońskiego. Jesteśmy niepartyjnym, chadeckim środowiskiem politycznym, które szuka rozwiązań ustrojowych, gospodarczych i społecznych służących integralnemu rozwojowi człowieka. Portal klubjagiellonski.pl rozwija ideę Nowej Chadecji, której filarami są: republikanizm, konserwatyzm, katolicka nauka społeczna.

Zachęcamy do regularnych odwiedzin naszej strony. Informujemy, że korzystamy z cookies.
Grzegorz Makuch  30 lipca 2013

Punkt zwrotny w stosunkach energetycznych Unii Europejskiej i Rosji

Grzegorz Makuch  30 lipca 2013
przeczytanie zajmie 3 min
Punkt zwrotny w stosunkach energetycznych Unii Europejskiej i Rosji www.kremlin.ru., CC 3.0

Strategia współpracy energetycznej Rosji i UE leży w jawnej sprzeczności z interesami narodowymi wielu krajów członkowskich – zauważa ekspert Klubu Jagiellońskiego w analizie podpisanego parę miesięcy temu rosyjsko-unijnjego dokumentu.

Analityk Zespołu Ekspertów Klubu Jagiellońskiego Grzegorz Makuch poddał badaniu dokument pt. „Współpraca energetyczna UE-Rosja do 2050 roku”. Został on podpisany w marcu 2013 roku w Petersburgu i ma charakter przełomowy w kontekście dialogu energetycznego pomiędzy UE a Rosją. Współpraca miałaby się opierać na utrzymaniu stałego, wysokiego importu rosyjskich surowców do krajów członkowskich w zamian za wdrożenie i promowanie Odnawialnych Źródeł Energii (OZE) w Federacji Rosyjskiej. Wszystkie wysiłki włożone w długoterminowe współdziałanie mają zaowocować stworzeniem jednolitego paneuropejskiego obszaru energetycznego do 2050 roku. Strategia zakłada, że do tego czasu nastąpi integracja infrastruktury, ujednolicenie standardów, otwarcie rynków i przejście od zależności dostawca-odbiorca do kooperacji.

W kontekście współpracy w sektorze energii elektrycznej ekspert zauważa kilka kluczowych zapisów, takich jak ewentualne zastąpienie energii jądrowej przez odnawialną czy możliwości przekształcenia Rosji w magazyn dwutlenku węgla pochodzącego z Unii Europejskiej poprzez wtłaczanego pod ziemię za pomocą technologii Carbon Capture and Storage (CSS). Jak zauważa Grzegorz Makuch: Usunęłoby to poważną przeszkodę w rozwijaniu programu ekologicznego spalania węgla w UE.
Kolejnym zagadnieniem jest gaz. Jak przypomina ekspert, UE potrzebuje rosyjskiego surowca, a Federacja Rosyjska unijnego rynku zbytu. Zdaniem autora przyszłość unijnej energetyki należy do OZE, jednakże Rosja też musi zacząć zwracać się w stronę zielonej energii, starając się uzyskać konsensus w sprawie redukcji emisji dwutlenku węgla. Niepokojący zdaniem Makucha jest widoczny w dokumencie kurs wspólnotowej polityki, który ustawiony jest na import rosyjskiego gazu, rezygnując z poszukiwania i rozwijania własnych zasobów, np. gazu z łupków.

Strategia współpracy zakłada, że wysokie uzależnienie krajów Europy Środkowo-Wschodniej od importu rosyjskiego surowca ma być utrzymane przez dekady – przypomina ekspert ZEKJ. W połączeniu z niepewnością dotyczącą rozwoju projektu gazu z łupków, konsensus ten leży w jawnej sprzeczności z interesami narodowymi wielu krajów członkowskich. W dokumencie pada stwierdzenie, że głównym towarem eksportowym UE do Rosji ma być technologia w myśl założenia „gaz za OZE”, ale jak zauważa Grzegorz Makuch, rząd FR nie zamierza się spieszyć z wprowadzaniem OZE jako poważnego źródła energii w swoim kraju.

Dokument traktuje również o roli ropy naftowej, zakładając wzrost zależności UE od importu ropy z 82% w 2005 roku do 95% w 2030, głównie z racji malejącego wydobycia w Europie mimo ogólnego spadającego zużycia. Planowane jest nierozwijanie własnego wydobycia z pokładów łupkowych na rzecz utrzymania importu ropy z Rosji. Zdaniem eksperta przekreśla to ambitne plany dywersyfikacji źródeł energii.

Kluczowym obszarem współpracy mają być badania i rozwój technologii OZE jako drogi do obniżenia emisji dwutlenku węgla oraz uzyskiwania bezpiecznej i ekologicznej energii. W tym kontekście import gazu z Rosji ma pełnić rolę stabilizacyjną dla energii zielonej – pisze analityk ZEKJ. Sygnatariusze dokumentu nie ukrywają też, że OZE bez odpowiedniego wsparcia ze strony państw będą cenowo niekonkurencyjne.

Efektywność energetyczna ma się opierać na liberalizacji rynku energii i gazu w Rosji, jednak pod znakiem zapytania pozostaje reakcja rosyjskiej gospodarki na zmiany. Jest ona obecnie subsydiowana przez rząd pieniędzmi z zysków sektora energetycznego. W podsumowaniu analityk opisuje trzy możliwe scenariusze realizacji zapisów dokumentu.

Zapraszamy do lektury tekstu Grzegorza Makucha pt. „Współpraca energetyczna UE-Rosja do 2050 r. – plan działań”.