Witamy na stronie Klubu Jagiellońskiego. Jesteśmy niepartyjnym, chadeckim środowiskiem politycznym, które szuka rozwiązań ustrojowych, gospodarczych i społecznych służących integralnemu rozwojowi człowieka. Portal klubjagiellonski.pl rozwija ideę Nowej Chadecji, której filarami są: republikanizm, konserwatyzm, katolicka nauka społeczna.

Zachęcamy do regularnych odwiedzin naszej strony. Informujemy, że korzystamy z cookies.

Współpraca regionu na forum unijnym, rozwój OZE i przyzwolenie na atom. Jakie wnioski płyną z konferencji CAKJ o bezpieczeństwie energetycznym w EŚW?

Współpraca regionu na forum unijnym, rozwój OZE i przyzwolenie na atom. Jakie  wnioski płyną z konferencji CAKJ o bezpieczeństwie energetycznym w EŚW? Ewa Witak / fotograficznie.pl

Budowanie regionalnych połączeń energetycznych, rozwój OZE i atomu, bliższa współpraca z biznesem i wykorzystywanie mechanizmów rynkowych, walka na unijnej arenie o elastyczność dla państw członkowskich w ścieżce osiągnięcia neutralności klimatycznej oraz wsparcie dla najuboższych w realizacji inwestycji zwiększających ich energetyczną odporność – to tylko część licznych rekomendacji do uniezależnienia się od rosyjskich surowców i budowę bezpieczeństwa energetycznego w EŚW, które padły 28 listopada 2023 r. na konferencji Centrum Analiz Klubu Jagiellońskiego, Conservative Environment Network i Fundacji Polska z Natury i Conservative Environment Network „Energy Security in Central and Eastern Europe. Achieving our Climate and Security Goals Together.”

Przełomowy moment dla regionu

Międzynarodowe wydarzenie rozpoczęły wystąpienia przedstawicieli organizatorów: – Pawła Musiałka, prezesa Klubu Jagiellońskiego, i Sama Halla, dyrektora Conservative Environment Network (CEN). Pierwszy z nich podkreślał zmiany w podejściu i narracji dotyczącej zielonej transformacji, które nastąpiły od ogłoszenia EZŁ w 2019 r.; – od pełnego optymizmu ścieżka dojścia do neutralności klimatycznej stała się bardziej kręta, także w wyniku pandemii i inwazji Rosji na Ukrainę. Dyrektor CEN zwracał uwagę na zmniejszenie o połowę emisji Wielkiej Brytanii za rządów Partii Konserwatywnej, zaznaczył ważną rolę mechanizmów rynkowych w skutecznej realizacji zielonej transformacji, która powinna być w jego opinii bardziej dostępna kosztowo.

Następnie głos zabrał były minister klimatu i środowiska Michał Kurtyka, której który wskazał na wagę momentu, w którym obecnie się znajdujemy: – przed przyszłorocznymi wyborami do Parlamentu Europejskiego i zmianą Komisji Europejskiej. W opinii Kurtyki Europa Środkowo-Wschodnia powinna wykorzystać zjednoczenie wspólnoty wobec zagrożenia rosyjskiego i stworzyć wspólny plan działań, dzięki którym w Europejskim Zielonym Ładzie bardziej widoczny będzie wymiar bezpieczeństwa energetycznego.

Poprzez łącze internetowe wystąpił również ukraiński poseł, Ołeksij Honczarenko, który przypomniał, że wojna na Ukrainie nadal trwa i choć powinniśmy dbać o rozwój OZE i ochronę środowiska, to w pierwszej kolejności trzeba chronić porządek światowy, bez którego proklimatyczne działania mogą nie być realizowane. Podkreślił, że dla Rosji „wszystko jest bronią” i dzisiejsza niepewność na rynku energii jest również konsekwencją realizacji projektu Nord Stream 2 po inwazji rosyjskiej na Ukrainę w 2014 r. Zaznaczył, że Europa nie może być uzależniona od „nieczystych państw” i to nie tylko w kontekście tych wydobywających emisyjne paliwa kopalne, ale również państw niedemokratycznych.

Ukraiński poseł mówił, że „czysta energia” jest rozwiązaniem, które sprawdziło się w obecnej wojnie – bardziej zdecentralizowany system energetyczny okazało się trudniej sparaliżować poprzez ataki wojskowe. Z drugiej strony, podkreślał ogromną wagę energetyki jądrowej dla bezpieczeństwa energetycznego całej Europy i wyraził wolę współpracy w kontekście rozwoju tego sektora. Na koniec zauważył, że w konserwatyzmie ważny jest pragmatyzm, a nie bezmyślne zaciąganie hamulca wobec nieuniknionych zmian w kontekście energetyki.

Uniezależnić się od rosyjskich surowców

W pierwszym panelu dot. roli EŚW w budowaniu bezpieczeństwa energetycznego i uniezależniania się od rosyjskich surowców szybkość zmian podkreślił Ambasador Łotwy, Juris Poikāns, podając łotewski przykład spadku uniezależniania z 90% importu gazu z Łotwy jeszcze w 2021 r.

Ambasador Poikāns stwierdził, że ważną rolę w bezpieczeństwie Łotwy pełnią połączenia energetyczne z sąsiadami, w tym z Litwą i jej terminalem gazu skroplonego LNG w Kłajpedzie, oraz duży magazyn gazu, który pozwala na przetrzymywanie zgromadzenie rezerw gazu wystarczającego na dwa lata krajowego zużycia. Ambasador Łotwy zaznaczył także wyraźną rolę gazociągu Baltic Pipe dla Łotwy, a także oraz planów nowego połączenia elektroenergetycznego pomiędzy Litwą i Polską (Harmony Link). Poikāns mówił również o potrzebie elastyczności w Brukseli w kontekście projektowania struktur krajowych miksów energetycznych na drodze do neutralności klimatycznej.

O gazowym połączeniu Norwegii z Polską wspomniał także też były. minister klimatu i środowiska Michał Kurtyka, który przywołał przypomniał burzliwe losy powstawania Baltic Pipe, będącego w planach polskiego rządu już od 2001 r. Wówczas ten pomysł spotkał się z krytyką ze względu na wyższy koszt norweskiego surowca i dopiero za trzecim podejściem udało się go zrealizować.

Popierając głos ambasadora Łotwy, Kurtyka przestrzegł przed dyktowaniem wewnątrz UE jednej drogi do zapewniania przez państwa członkowskie bezpieczeństwa energetycznego – według byłego ministra energetyka jądrowa nie powinna być politycznie hamowana. Michał Kurtyka zaznaczył palącą potrzebę rozwoju produkcji podzespołów do OZE w UE, zintensyfikowania budowania połączeń energetycznych między państwami w regionie i przełożenia przyjaznych atomowi w energetyce przemów na w rzeczywistość.

Potrzeba rozwoju nie tylko OZE

W drugim panelu dotyczącym roli OZE i atomu w zielonej transformacji EŚW uczestnicy konferencji mogli usłyszeć entuzjastyczne słowa obecnego wiceministra klimatu i środowiska, Adama Guibourgé-Czetwertyńskiego o rozwoju energetyki jądrowej w Polsce, szczególnie, że w nowej edycji polityki klimatycznej UE będzie on pełnił ważniejszą rolę. Zaznaczył, że mniejsze reaktory modułowe SMR mogą długofalowo pomóc nie tylko w produkcji energii, ale też ciepła.

Gabriel Gorbačevski, attaché ds. enegetyki w Ambasadzie Litwy w Polsce, podkreślił dążenia swojego kraju do neutralności klimatycznej i niezależności energetycznej poprzez rozwój SMR, elektrownie wiatrowe, magazyny energii i połączenia energetyczne w regionie. Ponadto stwierdził, że inwestycje w zielony wodór i paliwa syntetyczne są z perspektywy Litwy atrakcyjnym kierunkiem współpracy w basenie Morza Bałtyckiego.  Kończąc, Gorbačevski wskazał na inicjatywę regionalnych gazowych operatorów przesyłowych gazu z regionu współpracujących w tworzeniu korytarza dla przesyłu zielonego wodoru w regionie EŚW.

W dalszej kolejności były. minister środowiska i dyrektor Instytutu Zielonej Gospodarki Marcin Korolec zaznaczył, że Polska musi dekarbonizować gospodarkę, aby utrzymać jej konkurencyjność. Korolec zwrócił uwagę, że potrzebujemy lokalnego bezpieczeństwa energetycznego;, który można je osiągnąć poprzez decentralizację energetyki, w tym rozwój energetyki wiatrowej na lądzie, która w ostatniej kadencji była blokowana z powodów politycznych. W opinii byłego. ministra środowiska zapisany w umowie koalicyjnej nowej większości parlamentarnej kierunek przeznaczania 100% przychodu z systemu handlu emisjami (EU ETS) na transformację energetyczną jest bardzo słuszny.

W debacie była szefowa strategii grupy PGE ,Monika Morawiecka, podkreśliła kluczową rolę energetyki wiatrowej na morzu, transnarodowych połączeń energetycznych i zwiększania zdolności do magazynowania energii.

W trakcie panelu padła też kwestia dekarbonizacji ogrzewania, tak aby był dostępny kosztowo także dla uboższych warstw społecznych. Monika Morawiecka stwierdziła, że w tym sektorze wodór nie jest słuszną odpowiedzią – według byłej prezeski PGE Baltica zawsze będzie on ok. sześcio-krotnie mniej efektywny energetycznie, a przez to droższy, niż wykorzystanie pomp ciepła. Także w kontekście samochodów osobowych wodór ma w jej opinii przegrywać na polu efektywności z „elektrykami”. Według Morawieckiej w pierwszej kolejności powinniśmy wykorzystać wodór produkowany ze źródeł odnawialnych tam, gdzie
jest już jego szary odpowiednik wykorzystywany – w przemyśle.

Rynek energii odniósł sukces?

W trzecim panelu na konferencji podjęto tematykę liberalizacji rynku energii i przyszłości interwencjonizmu państwa w ten sektor. Dyskusję rozpoczął współpracownik CAKJ ds. energii Jerzy Dudek, stawiając, tezę o prawidłowym działaniu rynku w trakcie kryzysu energetycznego, który zwiększył podaż energii (poprzez zwiększony import LNG do UE) i zmniejszył zapotrzebowanie na nią poprzez zwiększenie cen. Niestety odbyło się to dużym kosztem, także dla odbiorców, stąd ogromna interwencja państw unijnych w ochronę obywateli i przedsiębiorców.

O tym, że liberalizm energetyczny nie jest martwy po 2022 r., mówił Sam Richards, były doradca ds. energii Borisa Johnsona. W jego opinii liberalne podejście może on pozwala na zwiększenie bezpieczeństwa energetycznego poprzez szybszy rozwój taniego OZE, w które biznes chce inwestować, ale często napotyka na bariery administracyjne.

Z drobną polemiką wkroczyła Dominika Taranko, dyrektorka Forum Energii i Klimatu Związku Przedsiębiorców i Pracodawców, która podkreśliła, że wolny rynek sam nie pozwoli na skuteczną politykę klimatyczną, jako że obywatele nie mają wpływu na duże korporacje. Jak stwierdziła, nie ma polityki bez energetyki i na odwrót, –istnieje konieczność oceny skutków działań i reagowanie na nie także poprzez politykę. Przedstawicielka ZPP stwierdziła, że dużą rolę ma rozwój legislacji, aby odbiorca mógł być producentem energii. Jednak równocześnie zaznaczyła, że państwa często zbyt przeszkadzały w przeszłości w transformacji; – to państwo decydowało o ratowaniu kopalń w Polsce.

W opinii Taranko problemem w Polsce jest brak odpowiedniego kapitału, co sprawia, że w kontekście skalowania nowych technologii państwo ma u nas większą rolę do odegrania niż na Zachodzie w kontekście skalowania nowych technologii. Sektor prywatny będzie szczególnie ważny, gdy dane rozwiązania technologiczne będą już dojrzałe i opłacalne.

O potencjalnie szkodliwych konsekwencjach zbyt rozległego interwencjonizmu państwowego mówił także wiceprezes Warsaw Enterprise Institute, Piotr Palutkiewicz, podając za , który podał przykład ogromnych subwencji dla fotowoltaiki w Polsce, które zaburzyły sytuację na rynku i napędziły problemy z bilansowaniem systemu elektroenergetycznego.

Z kolei Reinis Āboltiņš, analityk rynku energii z Łotwy, stwierdził, że nie ma gorszej długofalowej polityki niż masowe subsydiowanie przez państwo sektora energii, które nie pozwala poznać jej prawdziwej ceny energii i duża regulacja sektor. Jak podkreślił Āboltiņš, to właśnie dzięki rynkowi ceny energii prądu spadły w ostatnich miesiącach do poziomów przedwojennych. Zaznaczył, że nie ma jednego technologicznego rozwiązania, które zapewni nam bezpieczeństwo energetyczne – to może zapewnić jedynie system hybdrydowy.

Sprawiedliwsza zielona transformacja

W czwartym panelu podkreślona została potrzeba sprawiedliwej i inkluzywnej zielonej transformacji, w tym walki z ubóstwem energetycznym, które dotyka w Polsce nawet 20% gospodarstw domowych (więcej na ten temat w nowym raporcie Centrum Analiz KJ: Jest drogo, będzie drożej? Gospodarne państwo odpowiedzią na ubóstwo energetyczne).

Wiceprezes NFOŚiGW, Paweł Mirowski, podkreślił kluczowe znaczenie programu „Czyste Powietrze” w walce z ubóstwem energetycznym w Polsce, m.in. dzięki realizowaniu termomodernizacji i audytów energetycznych. Zaznaczył, że są prowadzone są obecnie również programy pilotażowe dla ubogich gospodarstw. Miałyby one pomóc w realizacji skomplikowanych inwestycji związanych ze zwiększeniem efektywności energetycznej budynków mieszkalnych., aby konkretniej wprowadzić techniczną pomoc poprzez odpowiednich przedstawicieli, instytucję tzw. energetyków gminnych., dla gospodarstw ubogich w realizacji skomplikowanych inwestycji związanych ze zwiększeniem efektywności energetycznej budynków mieszkalnych.

Jana Šandlová Vlčková z czeskiego IKDP zaznaczyła, że choć statystyki dla Czech w kontekście problemów z utrzymaniem ciepła są pozytywne, to aż 58% obywateli tego kraju boi się o swoje bezpieczeństwo energetyczne i większość z tego powodu oszczędzała energię. Vlčková podkreśliła rolę tworzenia spółdzielni energetycznych w obniżaniu lokalnych cen energii, a także innych wymiarów społeczeństwa obywatelskiego w Czechach, gdzie znaczenie organizacji pozarządowych w edukacji i budowaniu pól dialogu dla sprawiedliwej transformacji zostało zidentyfikowane jako kluczowe.

Joanna Mazurkiewicz z Instytutu Badań Strukturalnych stwierdziła, że aspekt, o którym zapominamy w dyskusji o popularyzacji niskoemisyjnych rozwiązań, to wpływ lokalnych liderów na najbliższe otoczenie. W opinii ekonomistki już wielu z bogatszych osób dotychczasowe udało się wykorzystać programy związane z zieloną transformacją zostały już skutecznie wykorzystane przez osoby dobrze sytuowane., Teraz należy stworzyć mechanizmy, które skupią się na osobach warstwach uboższych, aby również
i one mogły one mogły zbierać owoce państwowych programów. Mazurkiewicz zaznaczyła również problemy w analizie porównawczej zjawiska ubóstwa energetycznego pomiędzy krajami ze względu na krajowe konteksty i różnicę miar.

Aleksandra Krugły z Fundacji Habitat for Humanity Polska podkreśliła, że społeczeństwo obywatelskie jest kluczem do dotarcia rozwiązania problemu ubóstwa do ubogich energetycznie. Krugły stwierdziła, że wraz z wejściem systemuem handlu emisjami dla
budynków i transportu drogowego (ETS II) oraz wdrożeniem Społecznego Funduszu Klimatycznego należy przyjrzeć się pomocy osobom uboższym ubogim jeszcze bliżej. Będzie to konieczne, aby móc w pełni skorzystać z dostępnej puli unijnej, co będzie warunkowane odpowiednim przygotowaniem planu społeczno-klimatycznego przez państwa członkowskie.

Trójmorze potrzebne bardziej niż wcześniej

W piątym panelu omawiany był kontekst współpracy w EŚW, także poprzez Inicjatywę Trójmorza. Gediminas Varvuolis, ambasador ds. connectivity i Inicjatywy Trójmorza w ministerstwie spraw zagranicznych Litwy, podkreślił dalekowzroczność regionu w stawianiu już osiem lat temu na połączenia Północ-Południe, czego przejawem było Trójmorze. W opinii Varvoulisa inicjatywa ta powinna być wykorzystywana do współpracy biznesowej w zakresie energii i lobbowania na rzecz regionu w Brukseli. Jako kolejny gospodarz szczytu Trójmorza, Litwa będzie według ambasadora stawiać na zwiększanie odporności regionu, współpracę z Ukrainą (szczególnie w kontekście transportu), a także łączenie projektów w ramach formatu z globalnymi trendami.

Maciej Kubicki, kierownik Sekretariatu ds. Trójmorza w Biurze Polityki Międzynarodowej w Kancelarii Prezydenta RP, podkreślił, że dla EŚW energetyka nie jest kwestią wygody, a suwerenności, i to właśnie połączenia między państwami w regionie są drogą do  zapewnienia odporności regionu przed szantażami energetycznymi. Kubicki uważa również, że inwazja Rosji na Ukrainę zwiększyła znaczenie EŚW i Trójmorza.

Konrad Popławski, koordynator projektu „Powiązania gospodarcze w regionie” w Ośrodku Studiów Wschodnich, również namawiał do budowy przez państwa Trójmorza ram umożliwiających wejście prywatnego kapitału do inicjatywy. Popławski wtórował Varvoulisowi, mówiąc o potrzebie organizowania wspólnych projektów przez państwa regionów i lobbowanie na ich rzecz w Brukseli, a także wskazał na zaznaczył, że to ludzie są ogromnym potencjałem regionu EŚW. Także Anežka Konvalinova z Uniwersytetu Masaryka stwierdziła, że państwa region powinnynien współpracować w zakresie przezwyciężania przełamywania regionalnych szczególnych dla regionu wyzwań związanych szczególnie z unijnymi celami i agendą.

Marcin Chruściel, dyrektor Biura Obsługi Pełnomocnika Rządu do spraw polsko-ukraińskiej współpracy rozwojowej, zaznaczył, że Trójmorze nigdy nie miało być konkurencją dla UE – nie można do niego dołączyć w pełni bez unijnego członkostwa. Chruściel stwierdził, że nasz region odegrał dużą rolę na rzecz kandydatury Ukrainy do UE. Ukraina według dyrektora Biura Obsługi Pełnomocnika Rządu do spraw polsko-ukraińskiej współpracy rozwojowej ma duży potencjał rozwojowy, a region może pomóc w odbudowie tego kraju w przyszłości., ale na razie kibicując Ukrainie, musimy być jednak realistami. – , integracja do struktur
unijnych, a później do Trójmorza – , tak dużego państwa będzie dla organizacji ogromnym wyzwaniem.

EŚW nie może być tylko hamulcowym zielonej transformacji

W ostatnim, szóstym panelu panel uczestnicy zmierzyli się z tematem podejścia regionu do celów unijnych i wdrażania pakietu Fit for 55. Juham Parts, były premier Estonii, już w pierwszej wypowiedzi podkreślił, że nadal nie ma długofalowych rozwiązań pozwalających na osiągnięcie neutralności klimatycznej. Stwierdził, że zbyt często zapominamy przy szacunku kosztów inwestycji w OZE o potrzebnych nakładów na rezerwę mocy zainstalowanej w stabilnych źródłach energii.

Konrad Szymański, były minister ds. UE, stwierdził, że EŚW zbyt często gra rolę zbyt defensywną w negocjacjach związanych z zieloną transformacją. Czas na takie podejście w opinii Szymańskiego skończył się, i obecnie należy ambitniej podejść do tego tematu zwłaszcza w Polsce, gdzie trzeba wykorzystać środki unijne i dostępny kapitał prywatny do napędzania dekarbonizacji. W opinii wicedyrektora Polskiego Instytutu Ekonomicznego pomimo wewnętrznych różnic interesów EŚW może współpracować w konkretnych kwestiach, takichą jak unijna taksonomia, gdzie region odniósł sukces. Według byłego ministra ds. UE kolejną inicjatywą, gdzie EŚW region ma zbieżne interesy, jest wdrażanie systemu handlu uprawnieniami dla budynków i transportu drogowego. Szymański podkreślił, że nasz region w wyniku wejściae EU ETS II ma najwięcej do stracenia przy zbyt małeją (w porównaniu do kosztów) wynegocjowanej kompensacji w postaci Społecznego Funduszu Klimatycznego.

Wojciech Jakóbik, redaktor naczelny portalu BiznesAlert, podkreślił zwrócił uwagę na znaczenie Krajowego Planu Odbudowy w zielonej transformacji w Polsce, którego brak już realnie wpłynął negatywnie na planowane inwestycje, takie jak chociażby polski port do rozwoju instalacji energetyki wiatrowej na Bałtyku. Jakóbik stwierdził, że nie powinniśmy walczyć z już ustalonymi celami, lecz raczej ale powinniśmy skupić się na zagwarantowaniu elastyczności dojścia do tych celów dla państw członkowskich, m.in. poprzez przyzwolenie dla atomu czy wynegocjowanie konkretnych sektorowych tymczasowych ustępstw.

Paweł Musiałek, prezes KJ, nawoływał do podejścia wielowymiarowego podejścia do unijnych celów. Mówił o tym, że – aby należy wdrażać to, co jest w naszym zasięgu, ale także otwarcie sprzeciwiać się inicjatywom, które wyraźnie nie są w naszym interesie. Prezes KJ podkreślał gorszy punkt startowy EŚW w wyścigu do neutralności klimatycznej względem Zachodu, wspominając o i wybojach, które powstały po wydaniu w UE setek miliardów euro na ochronę odbiorców energii, które przez to nie zostaną wydane wykorzystane na zieloną transformację.

Sam Williams z Energy and Climate Policy and Innovation Council stwierdził, że poważnym, a rzadziej poruszanym wyzwaniem  jest transformacja ciepłownictwa w stronę neutralności., Jednocześnie a także podkreślił wyzwanie związane z dekarbonizacją przemysłu energochłonnego, którego duży unijny odsetek znajduje się w EŚW.

Artykuł powstał we współpracy z Fundacją Polska z Natury, która należy do sieci Our Common Homew ramach projektu organizacji konferencji „Energy Security in Central and Eastern Europe. Achieving our Climate and Security Goals Together” (link do szczegółów wydarzenia znajdują się tutaj).