Nietypowy spot prezydencki. Czy radykalny program połączy wszystkich kandydatów?

Klub Jagielloński przygotował spot z udziałem najważniejszych kandydatów w wyborach prezydenckich oraz byłych prezydentów RP wygenerowanych przez sztuczną inteligencję. To centralny element kampanii społecznej pod hasłem „Radykalny program na radykalne czasy”.

„Na radykalne czasy potrzebujemy radykalnego programu” – deklaruje na wstępie prezydent Andrzej Duda, który w kadrze występuje wraz z Bronisławem Komorowskim. Następnie krótkie punkty programu prezentują najważniejsi kandydaci w wyborach.

„Szanuj każdego człowieka, bo Chrystus w nim żyje” – wzywa Grzegorz Braun. „Staraj się nawet w najgorszym znaleźć coś dobrego” – mówi Magdalena Biejat. „Mów zawsze życzliwie o drugich. Nie mów źle o bliźnich” – dodaje Krzysztof Stanowski.

Nieoczywiste są też kwestie przypisane Sławomirowi Mentzenowi i Adrianowi Zandbergowi. Kandydat Partii Razem wzywa do modlitwy za nieprzyjaciół, a lider Konfederacji – do troski o ubogich. W niespełna minutowym nagraniu występują też m.in. Rafał Trzaskowski, Karol Nawrocki, Szymon Hołownia, a także Lech Wałęsa, Aleksander Kwaśniewski i… Marcin Najman.

Spot dla Klubu Jagiellońskiego stworzył Kacper Sołtys, twórca popularnego profilu na Instagramie PIDAK AI znany z licznych projektów wykorzystujących wykreowane z udziałem sztucznej inteligencji wizerunki polityków. Nagranie wieńczy hasło „Politycy są sztuczni, ale program jest prawdziwy” i odesłanie do strony www.radykalnyprogram.pl.

„Wszyscy widzimy, że kampania prezydencka, jak i demokratyczna polityka na całym świecie, to wyścig radykalizmów. Zdecydowaliśmy przygotować na tę okoliczność specjalną kampanię by przypomnieć zapomniany program, który wydaje się dobrą odpowiedzią na te czasy. Wzywa do głębszej refleksji wszystkich wyborców. Polaryzacja, niepokoje geopolityczne i widmo kryzysu ustrojowego po wyborach prezydenckich skłoniły nas do tej nietypowej kampanii” – mówi Paweł Musiałek, prezes Klubu Jagiellońskiego.

„10 punktów, które prezentują wygenerowani z pomocą AI politycy, to cytaty z ABC Społecznej Krucjaty Miłości, skrótu programu przedstawionego w 1967 roku przez kardynała Stefana Wyszyńskiego na Wielki Post. Propozycja Prymasa Tysiąclecia uderza dziś właśnie swoim radykalizmem – wezwaniem do osobistej przemiany w czasach niepokoju” – dodaje Piotr Trudnowski, pomysłodawca kampanii i były prezes stowarzyszenia.

„Wierzymy, że właśnie taki radykalizm postaw może być odpowiedzią na radykalizm polityczny, globalny niepokój i społeczne podziały, które trawią polskie społeczeństwo. Najbliższe miesiące to będzie polityczna jazda bez trzymanki, dlatego naszą kampanią chcemy wzbudzić w wyborcach nieco inny, refleksyjny nastrój i szlachetne emocje” – przekonuje.

„Radykalny program na radykalne czasy” to też poniekąd kontynuacja kampanii Apel24, którą Klub Jagielloński przedstawił przed rokiem. „W 2024 roku wezwaliśmy do opamiętania wobec sytuacji na Wschodzie całą klasę polityczną. Apelowaliśmy o zakończenie chaosu ustrojowego. Niestety politycy w większości tamten głos zignorowali, a w praktyce sytuacja jest jeszcze groźniejsza niż w zeszłym roku. W efekcie sporów o praworządnością i decyzje PKW Polsce grozi „gorący” kryzys konstytucyjny związany z nieuznaniem wyników wyborów. Skoro politycy ignorują to zagrożenie, to postanowiliśmy skierować nas przekaz do wyborców licząc, że wykażą się większą roztropnością w trudnych tygodnia kampanijnych i powyborczych. Mamy nadzieję, że spot stworzony z udziałem sztucznej inteligencji i z wizerunkami tak różnych kandydatów pozwoli zainspirować tym przekazem rozmaite grupy odbiorców, bez względu na ich polityczne sympatie i stosunek do nauczania Kościoła Katolickiego” – wyjaśnia Paweł Musiałek.

Na portalu Klubu Jagiellońskiego przypomniano też większy fragment orędzia Prymasa Tysiąclecia na Wielki Post 1967. „Nawet na odcinku stosunków politycznych, gdzie różnice poglądów najłatwiej doprowadzają do sporów i namiętności, zachowajcie spokój, umiar i opanowanie. Macie prawo i obowiązek wypowiadać z całą swobodą swoje sądy, oceny i krytyki. Dopiero wtedy dawalibyście dowód nieufności do tych, co sprawują władzę, gdybyście lękliwie milczeli. Skoro otwarcie mówicie, co Was boli, wypełniacie obowiązek obywatelski” – przekonywał Wyszyński w „Społecznej Krucjacie Miłości”.

„Dziewięć lat Wielkiej Nowenny i sformułowany po niej przez Wyszyńskiego program Społecznej Krucjaty Miłości był niedocenianym, a kluczowym punktem przemiany Polaków w PRL. Bez wielu lat wzywania do zarówno osobistego, jak i wspólnotowego nawrócenia nie byłoby najpewniej fenomenu polskiej opozycji demokratycznej, pontyfikatu Jana Pawła II i upadku komunizmu. Promowana przez Prymasa miłość społeczna to bowiem nic innego jak Solidarność, największe republikańskie dziedzictwo XX wieku” – czytamy na stronie www.radykalnyprogram.pl.

„Wierzymy, że w czasie niepokojów warto go przypominać. Chcemy promować jego praktykowanie zarówno w życiu publicznym, jak i w indywidualnych postawach każdej i każdego z nas. Mamy nadzieję, że jego przypomnienie pozwoli pomóc uniknąć wielkiego narodowego kryzysu, który może czekać Polskę po wyborach prezydenckich”.

Kampanii społecznej Klubu Jagiellońskiego towarzyszy też apel o wsparcie stowarzyszenia 1,5% podatki PIT (numer KRS: 0000128315 ). „Dzięki tym środkom będziemy mogli kontynuować naszą działalność: podnoszenie jakości debaty publicznej, formułowanie postulatów służących integralnemu rozwojowi człowieka, próbę deeskalacji sporu politycznego, poszukiwanie innowacji ustrojowych” – mówi Musiałek.

„Od lat Klub Jagielloński konsekwentnie promuje republikańskie wartości i stara się inspirować polityków katolicką nauką społeczną. Choć jesteśmy środowiskiem konserwatywnym i chadecki, to równocześnie jesteśmy otwarci na dialog nie tylko z prawicą, ale politykami i mediami każdej proweniencji ideowej. Najważniejszym dziedzictwem niepartyjnej, obywatelskiej chrześcijańskiej demokracji jest właśnie zdolność do przekraczania faktycznych różnic i podziałów w imię wartości i poszukiwania dobra wspólnego” – podsumowuje prezes Klubu Jagiellońskiego.

„Rewolucja sztucznej inteligencji, w tym możliwość generowania wizerunków osób publicznych, tylko pogłębia poczucie niestabilności i braku zaufania. Przygotowaliśmy spot tak, by zarówno wizerunki bohaterów, treść wypowiadana już na wstępie i hasło na zakończenie jednoznacznie wyjaśniały, że mamy do czynienia z wykorzystaniem AI. Staraliśmy się wykorzystać te narzędzia nie po to, by komukolwiek zaszkodzić, ale aby skierować uwagę wyborców na raczej wzniosłe kwestie. Wierzymy, że mimo eskalacji radykalizmów większość z nas bez względu na polityczne sympatie tęskni za wartościami i postawami, o których mowa w spocie” – wyjaśnia Trudnowski. „Dlatego mamy nadzieję, że pod programem Społecznej Krucjaty Miłości i cytatami, które z pewnym przymrużeniem oka przypisaliśmy poszczególnym kandydatom, w prawdziwym świecie gotowi podpisać się wszyscy bohaterowie spotu” – dodaje.