10 filarów nieimperialnego mocarstwa
W naturę Rzeczpospolitej wpisana jest szczególna misja – ułożenie pokojowego i solidarnego współżycia narodów Europy Środkowo-Wschodniej. Od naszej siły zależy bezpieczeństwo i dobrobyt regionu w następnych dekadach. Nienawiść do jakichkolwiek form imperializmu to swoista cecha polskiej kultury politycznej. Dziś oznacza to zarówno wspieranie Ukraińców w walce z barbarzyńską Rosją, jak i odrzucenie egoistycznych zakusów tych państw Unii Europejskiej, które chcą narzucać pozostałym członkom wspólnoty swoją wolę. Nie możemy jednak rezygnować z projektu Unii. Polska może być podmiotowa tylko w suwerennej Europie.
Oto 10 głównych tez opisywanych w tym numerze „Pressji”:
Polska cierpi z powodu konsekwencji potrójnego wynalezienia Europy Wschodniej przez Zachód. Tkwimy w mentalnych, gospodarczych i militarnych półperyferiach.
Trzeba dążyć do depolonizacji I RP. W dziedzictwie dawnej Rzeczpospolitej tkwi potencjał integrujący wyobraźnię polityczną i kulturalną Europy Środkowo-Wschodniej.
Potrzebujemy patriotyzmu realnego, dlatego konieczna jest zmiana filozofii edukacji z modelu rynkowego na obywatelski na poziomie szkół powszechnych.
W naszym interesie leży stworzenie dogodnych warunków do rozwijania ukraińskiej tożsamości narodowej wewnątrz naszego kraju i rezygnacja ze strategii
asymilacyjnych.
Nie możemy pozwolić sobie na jakiekolwiek przejawy narodowych szowinizmów, w szczególności szowinizmu ukraińskiego. Musimy rozliczyć Wołyń.
Potrzebujemy polityk migracyjnych otwartych na ludność bliską nam kulturowo, a restrykcyjną wobec ludności nam obcych. Multikulturalizm okazał się mrzonką.
Polskie państwo powinno wspierać dążenia niepodległościowe opozycji białoruskiej działającej wewnątrz naszego kraju. Musimy zauważyć Białorusinów mieszkających w Polsce i stworzyć im dogodne warunki do rozwoju kultury narodowej.
Powinniśmy dążyć do pogłębienia integracji europejskiej w zakresie szeroko pojętego bezpieczeństwa. Polska powinna odegrać w tym zakresie rolę „Piemontu Europy”.
Polska geopolityka powinna być defensywna, a nie imperialna.
Po 300 latach wracamy do gry. Pora skończyć z nowoczesnością z kserokopiarki i wziąć sprawy w swoje ręce. Potrzebujemy nowoczesnej armii, zintegrowanego społeczeństwa i kultury utrzymującej swoistość i zdolnej otworzyć się nowe czasy.
Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury, uzyskanych z dopłat ustanowionych w grach objętych monopolem państwa, zgodnie z art. 80 ust. 1 ustawy z dnia 19 listopada 2009 r. o grach hazardowych.
Ten utwór (z wyłączeniem grafik) jest udostępniony na licencji Creative Commons Uznanie Autorstwa 4.0 Międzynarodowe. Zachęcamy do jego przedruku i wykorzystania. Prosimy jednak o zachowanie informacji o finansowaniu artykułu oraz podanie linku do naszej strony.