„Ród smoka” – uwodzicielska moc monarchii. I trochę oczywistej krytyki „Pierścieni władzy” [PODCAST]

Amazon kontra HBO, podróbka Śródziemia vs. fascynujące Westeros. W najnowszym odcinku porównujemy nieudolne Pierścienie władzy i bardzo udany Ród smoka. Będzie więc o pseudo-feministycznej Wonder Women Galadrieli, będzie porównanie historii rodu Targaryenów do dramatów Szekspira. Będzie w końcu refleksja o monarchii, władzy i naturze ludzkiej uwikłanej w grzech. Specjalnym gościem odcinka jest Daria Chibner, która zastępuje Bartka Brzyskiego.

„Galadriela ma grać silną babę, która będzie wszystkich rozstawiać po kątach. Dlaczego nie wierzymy w tę postać? Bo ona jest po prostu niewiarygodna i infantylna w swoim zachowaniu. Jest odstręczająca, jednostronna i źle napisana, i po prostu nie kibicujemy jej na ścieżce rozwoju. Jest najmądrzejsza, najwspanialsza, nosi miecz, zabija trolli, skacze, lata, jeszcze brakowało tylko, żeby zarąbiście gotowała i szydełkowała, i wtedy byłaby kompletną, najwspanialszą postacią kobiecą na świecie. – komentuje Piotr Kaszczyszyn.

„Tolkien bazował na tropach mitologicznych, korzystał również z symboliki chrześcijańskiej, tworzył całe uniwersa przesycone różnymi symbolami. Tutaj w Rodzie smoka widzę zajawkę na klasyczny dramat europejski, na kronikę historyczną. Gdyby usunąć te smoki i kilka wątków, które wykraczają poza typowy realizm, to to jest Szekspir. U Szekspira też mamy wiedźmy i inne postaci fantastyczne. Ród smoka to bardzo przekonujący serial, jedna z lepszych rzeczy, które widziałem w tym roku.” – dodaje Konstanty Pilawa.

„Być może te ciąże, porody i te wszystkie dzieci w Rodzie smoka są pokazane, bo to właściwie najważniejsza rzecz w monarchii – ciągłość linia musi być zachowana. Targaryenowie nie potrzebują męskiej siły fizycznej i brutalizmu, bo mają smoki. Jeśli mają smoki, to nie potrzebują machać mieczem. I to jest całkowita równość i dla kobiet, i dla mężczyzn. Od razu przypominają mi się słowa Calamity Jane, która była słynnym rewolwerowcem. Miała powiedzieć, że nikt nie dał jej większej wolności i równości, żaden z ojców założycieli, co Samuel Colt. No bo jeśli mamy przedmiot, który zrównuje przewagę fizyczną mężczyzny i kobiety, to wtedy okazuje się, że siła fizyczna jest w ogóle niepotrzebna i w tym momencie to dzieci stają się ważniejsze, bo one pozwalają na przetrwanie monarchii i całego systemu władzy.” – mówi Daria Chibner.