Śląsk po husycku – trylogia husycka Sapkowskiego, cz. I [PODCAST]
Podczas gdy jagiellońską Polskę i Litwę u schyłku średniowiecza pochłaniał konflikt z Zakonem Krzyżackim, śląskim książętom i prałatom, lennikom Korony św. Wacława, sen z oczu spędzali husyci. Po tę barwną, a słabo znaną epokę w historii Śląska sięgnął Andrzej Sapkowski, autor trzech powieści, Narrenturm, Boży bojownicy i Lux Perpetua, nazywaną również trylogią husycką albo śląską. Miłość, przygoda, magia i wojna – to tylko niektóre składniki fanastyczno-historycznego koktajlu, który zaserwował czytelnikom Sapkowski.
„Generalnie na Śląsku husytyzm się nie przyjął. Ten ruch mógł liczyć na pewną sympatię wśród warstw niższych, jednak jeśli chodzi o klasę panującą, czyli o książąt śląskich, no to osoby, które przychylały się husytyzmowi były nielicznymi wyjątkami. Przykładowo mamy ciekawą postać Bolesława V Wołoszka, księcia opolskiego, który jest jedną z prominentnych postaci trylogii husyckiej. Poza tym książęta tworzyli dość spójny front odpierania walk husyckich i zakładali kolejne koalicje i związki pod przewodnictwem biskupa wrocławskiego, też zresztą Piasta.”
„Andrzej Sapkowski nie ma nic wspólnego ani z Górnym, ani z Dolnym Śląskiem, urodził się w 1948 r. w Łodzi, tam się wychował i tam do dzisiaj mieszka. W latach 80. zaczął pisać pierwsze opowiadania, w 1986 r. napisał pierwsze opowiadanie o Wiedźminie, które przyniosło mu największy sukces. Potem przez lata 90. powstawały kolejne opowiadania i powieści o Wiedźminie, następnie w 2001 r. powstała pierwsza ekranizacja z Żebrowskim w roli głównej. Skąd wzięła się trylogia husycka? Na początku XXI w. Sapkowski zakończył cykl wiedźmiński i po prostu szukał nowego tematu.”
„W trylogii husyckiej kobiety-bohaterki się pojawiają, to nie jest «męska szatnia». Sapkowski tworzy silne postacie kobiece. Kobiety nie są w tych książkach tylko dodatkami, dekoracjami lub obiektami fantazji seksualnej innych postaci.”
„Sapkowski nie jest prawicowy, jest ateistą i pisząc powieści o czasach historycznych nie mógł przegapić okazji, żeby zademonstrować swoją niechęć do Kościoła Katolickiego. We wszystkich trzech powieściach Kościół jest przedstawiony jako skorumpowana, cyniczna struktura, a inkwizycja jest przedstawiona jako coś w rodzaju NKWD, złowroga, biurokratyczna siła, która nęka głównych bohaterów i stanowi coś w stylu policji myśli.”
Odcinek stanowi część cyklu „Śląsk sztuką pisany” i został zrealizowany w ramach grantu Muzeum Historii Polski „Patriotyzm Jutra”.
Barbara Szustakiewicz-Przybyłka
Zbigniew Przybyłka