Witamy na stronie Klubu Jagiellońskiego. Jesteśmy niepartyjnym, chadeckim środowiskiem politycznym, które szuka rozwiązań ustrojowych, gospodarczych i społecznych służących integralnemu rozwojowi człowieka. Portal klubjagiellonski.pl rozwija ideę Nowej Chadecji, której filarami są: republikanizm, konserwatyzm, katolicka nauka społeczna.

Zachęcamy do regularnych odwiedzin naszej strony. Informujemy, że korzystamy z cookies.

Wakacje po polsku, czyli zatłoczone Intercity do Gdyni i upadający transport lokalny [PODCAST]

Wakacje po polsku, czyli zatłoczone Intercity do Gdyni i upadający transport lokalny [PODCAST] Grafikę wykonała Julia Tworogowska.

Wakacje to czas podróży, również transportem zbiorowym. Jednak dla wielu Polaków wakacje są równoznaczne z brakiem transportu do pracy, przychodni czy urzędu. Kiedy znikają szkolne kursy, a busiarze ucinają rozkłady, dla wielu osób w Polsce jedynym środkiem transportu pozostaje samochód. Dlaczego wciąż tak wiele obszarów w naszym kraju jest wykluczonych transportowo?

„Bycie wakacyjnym turystą, który korzysta z transportu publicznego w Polsce, wymaga sporo determinacji i dobrego przygotowania logistycznego. Mamy trasy, gdzie przyjdziemy na dworzec w punkcie A i wysiądziemy w mieście docelowym. Duże miasta są dobrze skomunikowane. Nie ma problemu z tym, żeby przyjść na dworzec Krakowie i wysiąść w Gdańsku.” – mówiła nasza rozmówczyni, Paulina Matysiak.

„Jesteśmy w bardzo trudnym momencie, mamy kryzys paliwowy. Niektórzy w ramach oszczędności przesiadają się autobus czy pociąg. Problem polega na tym, że mnóstwo miejscowości w Polsce, miliony Polaków, są pozbawione takiej alternatywy. Nie mają oni możliwości decydowania o swoim życiu – to nie są duże słowa, bo faktycznie chodzi o to, gdzie będą pracować, do jakiej szkoły pójdą, o to, co będzie dalej z ich przyszłością.” – komentowła.

„Uważam, że na transport publiczny trzeba stawiać, umożliwia nam on dostęp do innych usług publicznych. Możemy dojechać do większej miejscowości, pójść do lekarza specjalisty, możemy znaleźć pracę, możemy załatwić swoje sprawy w urzędzie powiatowym. To nie jest jakieś widzimisię części osób. Nie wystarczy, że będziemy remontować, budować i modernizować drogi i będzie dobrze. Pamiętajmy o tym, że nie każdego stać na samochód, nie każdy samochód może prowadzić, i nie jest to dobre rozwiązanie, jeśli chodzi o przyszłość naszej planety i efekty kryzysu klimatycznego.” – dodała.

Działanie sfinansowane ze środków Rządowego Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018-2030. Ten utwór (z wyłączeniem grafik) jest udostępniony na licencji Creative Commons Uznanie Autorstwa 4.0 Międzynarodowe. Zachęcamy do jego przedruku i wykorzystania. Prosimy jednak o zachowanie informacji o finansowaniu artykułu oraz podanie linku do naszej strony.