Witamy na stronie Klubu Jagiellońskiego. Jesteśmy niepartyjnym, chadeckim środowiskiem politycznym, które szuka rozwiązań ustrojowych, gospodarczych i społecznych służących integralnemu rozwojowi człowieka. Portal klubjagiellonski.pl rozwija ideę Nowej Chadecji, której filarami są: republikanizm, konserwatyzm, katolicka nauka społeczna.

Zachęcamy do regularnych odwiedzin naszej strony. Informujemy, że korzystamy z cookies.

Czy dekarbonizacja oznacza koniec konkurencyjności europejskiego przemysłu?

Czy dekarbonizacja oznacza koniec konkurencyjności europejskiego przemysłu? Ant Rozetsky/unsplash.com

Modernizacja europejskiego przemysłu w duchu zielonej transformacji jest istotnym elementem osiągnięcia neutralności klimatycznej UE do 2050 r. Przemysł odpowiada za ok. 20% unijnej całkowitej wartości dodanej i generuje 80% eksportu towarów. Jednak równocześnie jest on związany z 20% emisji gazów cieplarnianych w UE. Jeżeli więc Europejski Zielony Ład ma zostać zrealizowany, to wykorzystanie paliw kopalnych musi zostać zamienione na czyste (w tym odnawialne) źródła energii także w tym sektorze. Dekarbonizacja przemysłu stanowi ogromne wyzwanie dla unijnych gospodarek ze względu na wzrastające koszty energii, uzależnienie od surowców spoza UE i techniczne bariery w odejściu od paliw kopalnych w części procesów przemysłowych. 

[PRZECZYTAJ RAPORT CENTRUM ANALIZ KJ PT. „EUROPEJSKI ZIELONY ŁAD. STAN REALIZACJI, WYZWANIA, NADZIEJE”]

Kryzysy obnażyły słabości

Projektowanie zielonej polityki przemysłowej UE koncentruje się na trzech kluczowych elementach:

  1. Jednolitym rynku ze spójnymi standardami środowiskowymi, który musi być przyjazny dla małych i średnich przedsiębiorstw, zwłaszcza w obszarach czystych technologii, innowacji;
  2. Mobilizacji obywateli, m.in. jako świadomych ekologicznie konsumentów, którzy mają wpływ na producentów;
  3. Pogłębionej współpracy publiczno-prywatnej na poziomie międzynarodowym, pozwalającej finansować ryzykowne, trudne do wdrożenia i kosztowne projekty transformacyjne.

Polityka przemysłowa przed Europejskim Zielonym Ładem (EZŁ) pozostawała częściowo w gestii państw członkowskich, które prowadziły ją z uwzględnieniem własnych uwarunkowań gospodarczych, energetycznych, społecznych, ale równocześnie nie naruszając przy tym unijnej polityki konkurencji i reguł pomocy publicznej. Na poziomie europejskim miała ona wymiar horyzontalny, skupiający się na zapewnieniu odpowiednich ram prawnych i politycznych na jednolitym rynku.

Dopiero kryzys zadłużenia w strefie euro przywrócił w UE świadomość konieczności prowadzenia bardziej ambitnej polityki przemysłowej, nakierowanej m.in. na reindustrializację kontynentu i przywracanie znikających miejsc pracy.

Zdjęcie tabu z możliwości (a czasem wręcz konieczności) państwowego zaangażowania w pobudzanie przemysłu zbiegło się w czasie z narastająca presją jego dekarbonizacji. Pojawiły się głosy (m.in. francusko-niemiecki manifest z 2019 r. dot. europejskiej polityki przemysłowej „na miarę XXI w.”) o potrzebie budowy transnarodowych przedsiębiorstw, które miałyby zdolność do konkurowania na arenie globalnej.

Ogłoszenie EZŁ, który w sposób kompleksowy wyznacza kierunki zmian dla całej unijnej gospodarki, zakotwiczyło obrany chwilę wcześniej kierunek w polityce przemysłowej. Pandemia COVID-19 i towarzyszący jej kryzys światowego handlu dały dodatkowy impuls do nakreślenia kolejnych celów, związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa gospodarczego UE (m.in. ciągłości łańcuchów dostaw, dążenie do przeniesienia produkcji niektórych dóbr do Europy).

Strategiczne działania UE w ramach EZŁ

Europejska polityka przemysłowa jest ściśle powiązana z innymi inicjatywami unijnymi, m.in. z polityką energetyczną, klimatyczną, handlową, a także regulacjami jednolitego rynku. Zazielenienie europejskiego przemysłu odbywa się więc przy udziale narzędzi pochodzących z innych unijnych polityk, w tym zwłaszcza klimatycznej i energetycznej – poprzez system handlu emisjami (EU ETS) i głosowany właśnie graniczny podatek węglowy (CBAM).

Dostrzegalna jest też konieczność przestawienia przemysłu na tory gospodarki o obiegu zamkniętym (GOZ) w związku z koniecznością efektywniejszego zużywania surowców naturalnych. Obecnie jedynie 12% materiałów wykorzystywanych w przemyśle pochodzi z recyklingu a KE chce do 2030 r. podwoić tę liczbę.

Najważniejszym elementem w tym obszarze jest strategia przemysłowa UE z 2020 r. oraz jej aktualizacja z 2021 r.

Unijni ustawodawcy równolegle do celu osiągnięcia zeroemisyjności gospodarczej przemysłu do 2050 r. stawiają w swoich założeniach na utrzymanie konkurencyjności europejskiej gospodarki. Te wyzwania mają zostać zrealizowane m.in. przez innowacje w procesach produkcyjnych, zwiększenie udziału surowców z recyklingu i uniezależnienie się UE od surowców pochodzących z państw trzecich.

Strategia przemysłowa podkreśla też wagę zapewnienia czystej i przystępnej cenowo energii oraz surowców. Do tego celu służyć mają m.in. postanowienia Strategii inteligentnej integracji sektora energetycznego (m.in. bardziej efektywnego zarządzania energią na poziomie UE oraz innowacji i transformacji zwłaszcza energii dla odbiorców końcowych) oraz Strategii wodorowej (obie z 2021 r.).

Jednocześnie za kluczową dla osiągnięcia neutralności klimatycznej przemysłu uznano transformację jego najbardziej energochłonnych sektorów: produkcji stali, cementu i chemikaliów. Każdy z tych obszarów doczekał się w kolejnych miesiącach dedykowanych strategii/dokumentów roboczych:

  •  W 2020 r. KE opublikowała Strategię UE w zakresie chemikaliów na rzecz zrównoważoności na rzecz nietoksycznego środowiska.

Komisja zapowiedziała w Strategii przegląd obowiązującego ustawodawstwa w zakresie chemikaliów, zastąpienia i zminimalizowania substancji potencjalnie niebezpiecznych oraz stopniowego wycofywania najbardziej szkodliwych chemikaliów z innych niż istotnych zastosowań społecznych. Na początku 2022 r. KE otworzyła konsultacje publiczne w celu określenia kierunków rewizji obowiązującego rozporządzenia w kontekście REACH (Regulation on the Registration, Evaluation, Authorisation and Restriction of Chemicals). Konsultacje zakończyły się w połowie kwietnia, wzięło w nich udział 771 przedsiębiorstw, z czego najwięcej z Niemiec, Belgii, Francji, Włoch i Szwecji (z Polski 7 firm).

  • Dokument roboczy „W kierunku konkurencyjnej i czystej stali europejskiej” opublikowany wraz z aktualizacją Strategii przemysłowej w maju 2021 r. oraz specjalnymi inicjatywami wsparcia finansowego na rzecz bezemisyjnej produkcji stali.

Produkcja stali generuje 6% całkowitych emisji gazów cieplarnianych w UE. Powołany w 2020 r. fundusz innowacyjny finansowany z unijnego systemu handlu uprawnieniami do emisji (EU ETS) ma za zadanie wspierać duże inwestycje w innowacyjne technologie niskoemisyjne, takie jak wodór, magazynowanie energii, rozwiązania sieciowe oraz wychwytywanie i składowanie dwutlenku węgla (CCS).

  • Szereg inicjatyw z zakresu zrównoważonego budownictwa

Budownictwo obecnie zużywa ok. 50% wydobywanych surowców i generuje ok. 35% odpadów wytwarzanych w Unii. W duchu Gospodarki o Obiegu Zamkniętym KE proponuje m.in. wprowadzenie wymogów dotyczących określonej zawartości materiałów pochodzących z recyklingu w niektórych wyrobach budowlanych.

Sojusze przemysłowe

Strategia zapowiada też sektorowe wzmocnienie sojuszy przemysłowych poprzez celowe wsparcie, np. w postaci pomocy w koordynowaniu współpracy pomiędzy podmiotami z różnych regionów, jak również w pozyskiwaniu finansowania.

Pierwszy taki sojusz przemysłowy, jako przykład partnerstwa publiczno-prywatnego, pojawił się w 2017 r. – jeszcze przed EZŁ – w postaci europejskiego sojuszu na rzecz baterii. Powstał w celu opracowania i produkcji innowacyjnych, bardziej przyjaznych dla środowiska baterii litowo-jonowych, które charakteryzowały się dłuższą żywotnością i krótszym czasem ładowania.

Cechą charakterystyczną zarówno tego, jak i późniejszych sojuszy jest kompleksowe podejście: od badań naukowych i analizy zależności od surowców poprzez zwiększenie rodzimych zdolności produkcyjnych, a skończywszy na ciągłym procesie ulepszania produktu, aby zmniejszać jego ślad węglowy.

W ramach sojuszu bateryjnego 7 państw członkowskich (w tym Polska) w grudniu 2019 r. otrzymało zgodę na udzielenie pomocy publicznej w wysokości do 3,2 mld euro w ramach mechanizmu IPCEI – ważnych projektów stanowiących przedmiot wspólnego europejskiego zainteresowania (Important Projects of Common European Interest).

Kolejny sojusz przemysłowy, na rzecz czystego wodoru, został uruchomiony przez KE w 2020 r., a mechanizm IPCEI został zaakceptowany pod koniec tego samego roku. Jego celem jest wdrożenie technologii wodorowych do 2030 r. przy wykorzystaniu technologii niskoemisyjnych i odnawialnych źródeł energii. UE chce osiągnąć pozycję światowego lidera wykorzystującego wodór w przemyśle i energetyce. Sojusz ma też zwiększyć popyt na wodór w unijnej gospodarce, a z Polski przystąpiły do niego m.in. PGNiG i Solaris. Ponadto w 2021 r. Komisja uruchomiła sojusz na rzecz procesorów i technologii półprzewodnikowych oraz sojusz na rzecz danych przemysłowych, zaawansowanych technologii i technologii chmury.

Mechanizm IPCEI, który jest de facto w użyciu dopiero od 2014 r., został jesienią zeszłego roku zaktualizowany w celu lepszej odpowiedzi na konieczność kompleksowej transformacji unijnej gospodarki (większej inkluzywności i transparentności proponowanych obszarów działań).

Gospodarka o obiegu zamkniętym w przemyśle

Wdrażanie gospodarki o obiegu zamkniętym (GOZ) jest dla UE kluczowym aspektem polityki przemysłowej. Plan działania UE dotyczący GOZ został przyjęty wraz ze strategią przemysłową w 2020 r. Nadrzędnym celem GOZ jest wykorzystanie zasobów naturalnych w sposób zrównoważony i zminimalizowanie negatywnego wpływu gospodarki na środowisko. GOZ w zamyśle angażuje też konsumentów, tak żeby mogli świadomie podejmować decyzje na podstawie szczegółowych informacji na produktach oraz żeby ich prawa do informacji i do nabywania towarów o niskim śladzie węglowym były respektowane.

W nowym planie działania GOZ wskazuje się jako jeden z priorytetów polityki gospodarczej w ramach EZŁ. W tym dokumencie dużo uwagi poświęca się produkcji przemysłowej, wyróżniając 5 priorytetowych sektorów:

  1. tworzywa sztuczne;
  2. odpady spożywcze;
  3. surowce krytyczne;
  4. biomasa i bioprodukty;
  5. odpady z budowy i rozbiórki.

Wraz nowym planem KE opublikowała strategię UE na rzecz przemysłu włókienniczego, która ma służyć rozwojowi innowacji i zachęcaniu do ponownego użycia w tym sektorze.

Szacuje się, że branża odzieżowa odpowiada za 10% światowych emisji dwutlenku węgla. Przeciętny Europejczyk kupuje co roku prawie 26 kg, a pozbywa się 11 kg tekstyliów. Ubrania używane są głównie spalane lub składowane (87%).

Zgodnie z dyrektywą w sprawie odpadów, zatwierdzoną przez Parlament Europejski w 2018 r., od 2025 r. państwa UE będą zobowiązane do oddzielnego zbierania wyrobów tekstylnych. Nowa strategia Komisji obejmuje również środki mające na celu wspieranie materiałów i procesów produkcyjnych o obiegu zamkniętym, zapobieganie obecności niebezpiecznych chemikaliów oraz pomoc konsumentom w wyborze zrównoważonych tekstyliów. Plan działania GOZ zawiera także: ramy polityki zrównoważonych produktów, w tym zwiększonej odpowiedzialność producenta (wykraczająca poza moment sprzedaży produktu/usługi) oraz inicjatywy dotyczącej urządzeń elektronicznych o zamkniętym cyklu życia.

Przepisy mają wzmocnić innowacje i wymusić wzrost inwestycji w technologie służące realizacji tych celów. Docelowo ma zwiększyć się odporność łańcucha dostaw baterii w UE. Powodzenie tego planu umożliwiłoby skuteczną i konkurencyjną transformację europejskiego przemysłu motoryzacyjnego i wpłynęłoby na sposoby magazynowania energii, m.in. poprzez rozwój drogiej obecnie technologii baterii litowo-jonowych jako magazynów energii.

Aktualnie trwają również prace nad nowelizacją dyrektywy o bateriach  (propozycja KE – grudzień 2020 r.). Opracowywane rozporządzenie ma wprowadzić regulacje dla różnych etapów produkcji i użytkowania baterii, m.in. ich trwałości, wydajności emisji gazów cieplarnianych oraz odpowiedzialnego pozyskiwania. Obowiązujące przepisy prawne obejmują tylko obszar wycofywania baterii z użytku. KE chce też wprowadzić obowiązek ilościowy udziału poszczególnych materiałów z recyklingu w bateriach przemysłowych i akumulatorach pojazdów elektrycznych (do 2030 r. 95% kobaltu, miedzi, ołowiu i niklu oraz 70% litu ma pochodzić z recyklingu). Pojawi się też nowa kategoria „baterii lekkich środków transportu”, czyli zyskujących na popularności baterii do hulajnóg, rowerów elektrycznych czy skuterów.

W kwietniu 2022 r. rozpoczęły się w tej sprawie tzw. trilogi (trójstronne negocjacje zmierzające do osiągnięcia kompromisu pomiędzy stanowiskami Komisji, Parlamentu i Rady UE).

„Fit for 55” i strategia przemysłowa

Graniczne cło węglowe

Unijne prawo klimatyczne odegra niewątpliwie istotną rolę w zielonej transformacji europejskiego przemysłu, a w szczególności dwa jego elementy: reforma systemu ETS oraz nowy projekt mechanizmu dostosowywania cen na granicach z uwzględnieniem emisji CO₂ (CBAM).

Konieczność reformy ETS jest wymuszona niewystarczającą dotychczas redukcją emisji gazów cieplarnianych oraz zwiększeniem unijnych ambicji klimatycznych wyrażonych w pakiecie „Fit for 55”. Opracowywany obecnie projekt przewiduje zmniejszenie uprawnień dla państw członkowskich oraz docelowe wygaszenie bezpłatnych uprawnień dla tych gałęzi przemysłu, które były zagrożone zjawiskiem ucieczki emisji poza granice UE (przenoszeniu produkcji do krajów pozaunijnych bez wyśrubowanych norm środowiskowych). Wygaszanie miałoby nastąpić z uwzględnieniem okresu przejściowego, w którym istniałoby równolegle do CBAM, czyli granicznego cła węglowego zaprojektowanego z myślą o zapobieganiu ucieczce emisji poza granice UE.

Projekt opodatkowania importu: stali, aluminium, cementu, nawozów, energii elektrycznej został przedstawiony przez KE w 2021 r., natomiast w marcu 2022 r. państwa członkowskie zatwierdziły tzw. mapę drogową CBAM, ale bez decydowania o kilku kluczowych warunkach, które pozostają przedmiotem sporu, m.in. opodatkowania sektora produkcji wodoru.

W kwietniu 2022 r. KE zaproponowała projekt modernizacji dyrektywy w sprawie emisji przemysłowych, dotychczas najważniejszego aktu do zwalczania zanieczyszczeń przemysłowych (m.in. dwutlenku siarki, tlenków azotu, rtęci, chloru). Zaktualizowane przepisy będą zawierać bardziej restrykcyjne limity emisji zanieczyszczeń przyznawane przez krajowych regulatorów i obejmą dodatkowe obszary działalności przemysłowej, m.in. kopalnie metali, zasobów rzadkich, giga-fabryki baterii elektrycznych oraz duże hodowle zwierząt. Nowe prawo ma zwiększyć transparentność danych na temat emitentów zanieczyszczeń poprzez poprawę funkcjonalności dedykowanego portalu. Jego dostosowanie do celów EZŁ ma ukierunkować inwestycje przemysłowe na innowacje oraz znacząco przyspieszyć transformację konwencjonalnych elektrowni i elektrociepłowni (zwłaszcza węglowych), choć wiąże się to z dużymi kosztami dla ich operatorów.

Finansowanie zielonej transformacji przemysłu

Istotny dla dekarbonizacji przemysłu unijnego jest także nowy mechanizm sprawiedliwej transformacji, który ma zapobiec nierównomiernemu obciążeniu kosztami transformacji gospodarczej i wykluczeniu grup społecznych potencjalnie najbardziej wrażliwych na zmiany.

Pierwotnie zaproponowany przez KE mechanizm obejmował fundusze w wysokości 7,5 mld euro. Ostatecznie, podczas specjalnego posiedzenia Rady Europejskiej w lipcu 2020 r., państwa członkowskie ustaliły kwotę 17,5 mld euro (7,5 mld euro z wieloletnich ram finansowych i 10 mld z instrumentu NextGenerationEU). Na mechanizm sprawiedliwej transformacji oprócz funduszu składa się program InvestEU oraz pożyczki z Europejskiego Banku Inwestycyjnego. Łączna pula dostępnych środków ma wynieść ponad 100 mld euro. W 2020 r. KE uruchomiła też platformę sprawiedliwej transformacji, oferując wsparcie techniczne i doradztwo regionom i sektorom uzależnionym od węgla.

Minimum 30% środków z wieloletnich ram finansowych UE na lata 2021-27 oraz 37% z instrumentu NextGenerationEU zostanie przeznaczone na cele klimatyczne. Oznacza to ich obecność we wszystkich unijnych programach, także w unijnym programie badawczym Horyzont, z którego budżetu finansowane są m.in. projekty w sieci EIT Manufacturing. Projekt ten jest efektem partnerstwa ponad 50 europejskich instytucji akademickich i przedstawicieli przemysłu, których współpraca ma służyć m.in. komercjalizacji ważnych projektów naukowych.

Z kolei wspominany już wcześniej fundusz innowacyjny UE ETS zapewnia finansowanie projektów wdrażających innowacyjne technologie niskoemisyjne na skalę przemysłową w kluczowych sektorach: wodoru, cementu, stali, chemikaliów, energii słonecznej, biopaliw, wychwytywania i składowania CO₂ (CSS). Budżet funduszu na lata 2020–2030 wynosi ok. 10 mld euro.

Pierwsze zaproszenie do składania wniosków w 2020 r. przewidywało finansowanie w wysokości 1 mld euro dla dużych projektów dotyczących czystych technologii (ma pomóc im w przezwyciężeniu ryzyka związanego z komercjalizacją i demonstracją na dużą skalę). W przypadku obiecujących projektów, które jeszcze nie są gotowe do wprowadzenia na rynek, KE przeznaczyła odrębny budżet w wysokości 8 mln euro na pomoc w opracowywaniu projektów.

Istotnym aspektem EZŁ jest również tzw. zielona taksonomia, czyli katalog inwestycji, które UE uznaje za zielone, tzn. przyczyniające się do zrównoważonego rozwoju i osiągnięcia celów klimatycznych przez Unię. Taksonomia ma pomóc w stworzeniu środowiska biznesowego dla inwestycji w transformację europejskiego przemysłu, czyli spowodować przekierowanie kapitału z „brudnych” inwestycji na te czyste.

Wyzwania dla unijnego i polskiego przemysłu

1. Potrzeba ogromnych środków finansowych

Najpoważniejszym wyzwaniem jest zapełnienie luki finansowej pomiędzy deklarowanymi funduszami w ramach EZŁ, a potrzebami zgłaszanymi przez przedstawicieli przemysłu na przeprowadzenie kompleksowej transformacji. Narzucone na europejski przemysł silne ograniczenia w emisji, nie połączone ze strumieniem inwestycji finansowych mogą spowodować ogromne koszty zazieleniania energochłonnych sektorów, które oddalą perspektywę konkurencyjnej, unijnej gospodarki.

W przypadku produkcji stali, jak podkreślają autorzy raportu zamówionego przez Parlament Europejski w grudniu zeszłego roku, wprowadzenie nowej technologii stali niskoemisyjnej będzie wymagało 50-60 mld euro inwestycji oraz 80-120 mld euro rocznie na pokrycie kosztów kapitałowych i operacyjnych tego przedsięwzięcia.

Tymczasem europejski sojusz na rzecz czystej stali pozyskał do połowy 2021 r. jedynie ok. 700 mln euro z unijnych pieniędzy publicznych – w tym z programu „Horyzont Europa” – i 1 miliard euro z sektora prywatnego.

2. Uzależnienie od surowców krytycznych spoza UE

W strategii przemysłowej zdefiniowano 30 krytycznych surowców mineralnych niezbędnych do powodzenia podwójnej transformacji (zielonej i cyfrowej). Wraz z rozwojem niektórych nowych technologii (np. elektryfikacją unijnego przemysłu motoryzacyjnego) lawinowo wzrasta zapotrzebowanie Unii na surowce, których wydobycie jest często skoncentrowane w pojedynczych państwach.

Przykładowo, do produkcji baterii (akumulatorów) niezbędne są kobalt (68% importu do UE pochodzi z Demokratycznej Republiki Konga), magnez (93% importu do UE pochodzi z Chin), grafit (47% z Chin) oraz lit (78% importu z Chile). Ponadto szacuje się, że z Chin pochodzi 66% wszystkich surowców krytycznych importowanych do UE, w tym 98 proc. metali ziem rzadkich. Wysoka koncentracja importu zdecydowanie obniża bezpieczeństwo dostaw.

Odpowiedzią na to wyzwanie jest wspomniane już ponowne wykorzystanie surowców w ramach GOZ, jednak nie jest to proces łatwy z uwagi na brak odpowiednich technologii, które powstają powoli. Ponadto wyzwaniem pozostaje wciąż ograniczony wpływ UE na resztę świata. Europa produkuje zaledwie 8% gazów cieplarnianych w skali światowej. Chociaż EZŁ i jego komponenty (np. Plan działania GOZ) podkreślają, że UE będzie nadal promować GOZ w swoich umowach o wolnym handlu, to nie wystarczy. Również proponowany mechanizm dostosowywania cen na granicach z uwzględnieniem emisji CO₂ stanowi raczej odpowiedź na zaburzenia na jednolitym rynku niż próbę ustalania norm poza granicami Unii.

3. Rosyjski kontekst transformacji europejskiego przemysłu

Rosyjska inwazja na Ukrainę przyspiesza dekarbonizację europejskiego przemysłu ze względu na konieczność przyspieszonego uniezależnienia się od rosyjskich surowców. W marcu br. KE przedstawiła plan uodpornienia unijnego systemu energetycznego poprzez szybkie odejście od rosyjskiego gazu pod nazwą REPowerEU. Realizacja planu ma być możliwa dzięki odnawialnym źródłom energii, biomasie i wodorowi oraz ma wymusić szybsze powstawanie europejskich ram regulacyjnych czy ułatwień dla testowania i eksperymentowania z wprowadzaniem nowych technologii w obszarze OZE. W efekcie, przy powodzeniu tego planu, niektóre aspekty EZŁ mogą zostać zrealizowane szybciej, niż pierwotnie było to planowane.

4. Uzależnienie polskiej gospodarki od przemysłu

Udział przemysłu w polskiej gospodarce jest wyższy niż unijna średnia: w 2020 r. wyniósł 24,7%, z kolei udział przemysłu w zatrudnieniu sięgnął w 2020 r. 23,3%.

Wśród największych polskich firm przemysłowych dominuje branża surowcowo-paliwowa i energetyczna, duży jest również udział sektora motoryzacyjnego. Jednocześnie koszty energii w Polsce są jednymi z najwyższych w UE. Oznacza to dla przemysłu konieczność znacznego zwiększenia inwestycji w stosunku do innych krajów UE skoncentrowanego na ograniczeniu rosnących kosztów wytwórczych, tak by pozostać konkurencyjnym zarówno na rynku wewnętrznym, jak i zewnętrznym.

Rekomendacje dla Polski

1. Walka o uwzględnienie punkt startu

Tempo zmian w unijnym przemyśle powinno przyspieszyć, ale jednocześnie Polska musi zabiegać na arenie UE o uwzględnienie specyficznych uwarunkowań gospodarczych, geograficznych i społecznych poszczególnych państw członkowskich.

W tym celu Polska musi aktywnie partycypować w kształtowaniu unijnej legislacji przemysłowej i klimatycznej. Powinna też zabiegać o jak najbardziej przejrzyste zasady finansowania prac badawczo rozwojowych w obszarze przemysłu (m.in. w ramach programu Horyzont). W przeciwnym razie strumienie finansowe przewidywane np. w NextGenerationEU (i towarzyszące im inwestycje prywatne) będą płynąć tam, gdzie już przed wdrażaniem najnowszych projektów przez lata budowano podwaliny pod niskoemisyjny przemysł.

2. Inwestycje w transformację energetyczną i innowacje

Konieczne jest zapewnienie odpowiedniego wsparcia dla polskiego energochłonnego przemysłu w procesie transformacji. Taki postulat był nakreślony w polskiej polityce przemysłowej z 2021 r., ale poza strategiczną wizją, przedsiębiorcy potrzebują przede wszystkim stabilnego otoczenia regulacyjnego i odpowiedniego kapitału. Należy stworzyć kompleksową strategię i konkretne narzędzia do zapewnienia w najbliższych latach wystarczającej podaży energii z OZE dla rodzimego przemysłu. Wraz z implementacją zielonej taksonomii zmienia się unijny rynek finansowy i kapitałowy. Koszty finansowania energochłonnego przemysłu będą wzrastać, co negatywnie wpłynie na jego konkurencyjność (może spowodować m.in. odpływ inwestycji zagranicznych).

Rozwagi wymaga przydzielanie publicznego finansowania sektorom najbardziej dotkniętym skutkami pandemii COVID-19. Środki z Krajowych Planów Odbudowy (KPO) dla największych firm powinny być przeznaczane z uwzględnieniem celów środowiskowych i cyfrowych, tak aby rzeczywiście przestawiać gospodarkę na nowe tory (poprzez inwestycje w innowacje), a nie łatać finansowe straty spowodowane lockdownem. Obecne mechanizmy kontroli wydatkowania KPO nie pozwolą na rzetelną ocenę tych inwestycji już w trakcie ich realizacji.

3. Popularyzacja partnerstw publiczno-prywatnych

Konieczne jest pobudzenie w obszarze partnerstw publiczno-prywatnych, które stwarzają ramy dla tworzenia ryzykownych, ale równocześnie przełomowych technologii. Inwestorzy prywatni niechętnie lokują swój kapitał w najbardziej ryzykowne i nowatorskie przedsięwzięcia, chyba że partner będący podmiotem publicznym zdejmie z nich część odpowiedzialności za ewentualne niepowodzenie projektu.

Skuteczność funkcjonowania tych partnerstw jest połączona z tworzeniem przyjaznej i klarownej legislacji wokół zielonej transformacji przemysłu, która zwiększy poziom wzajemnego zaufania i doprowadzi do pogłębionego dzielenia się wiedzą.

Europejskie sojusze przemysłowe stanowią dobry punkt wyjścia do pogłębiania PPP skoncentrowanych wokół konkretnych, mierzalnych celów gospodarczych, które będą uwzględniały EZŁ zarówno na poziomie krajowym, jak i europejskim.

4. Jasne krajowe przepisy odpowiadające na unijne wyzwania

Kluczowe dla zapewnienia przyjaznego środowiska inwestycyjnego w kraju jest uchwalanie jasnych i kompleksowych regulacji adekwatnych do powstającego prawa na poziomie UE. Polska w ostatnim czasie inwestowała w tworzenie szeregu dokumentów o znaczeniu strategicznym, takich jak „Mapa drogową transformacji w kierunku gospodarki o obiegu zamkniętym” (2019 r.) czy Polska Strategia Wodorowa do 2040 r. (2021 r.). W połowie 2021 r. Ministerstwo Pracy, Rozwoju i Technologii przedstawiło kompleksową Politykę Przemysłową Polski, która uwzględniała komponent Europejskiego Zielonego Ładu.

Polska powinna jednak przekuć strategie w konkretne prawo, które pomoże przedsiębiorcom przygotować się do narastającej presji rynkowej na dekarbonizację wywieranej przez zagranicznych partnerów biznesowych.

5. Odpowiednie otoczenie legislacyjne dla gospodarki wodorowej

Jak podkreśla dokument Polska strategia wodorowa, Polska jest jednym z czołowych europejskich producentów wodoru, jednak w większości ze źródeł wysokoemisyjnych, co nie jest zgodne z europejską strategią wodorową.

Obecnie taki „szary wodór” już jest wykorzystywany jako surowiec w przemyśle chemicznym i rafineryjnym, ale w perspektywie najbliższych lat planowane jest rozpoczęcie produkcji i zastosowanie wodoru niskoemisyjnego w branżach petrochemicznej oraz nawozowej.

Wodór będzie najprawdopodobniej odnajdywał również swoje zastosowanie w produkcji stali, budownictwie, ale też w przemyśle samochodowym, gdzie napęd wodorowy może zastąpić baterie litowo-jonowe, których produkcja jest uzależniona od importu surowców krytycznych. Potrzebna jest jeszcze krajowa legislacja (pakiet wodorowy), implementująca prawo UE, nakreślająca zasady funkcjonowania rodzimego rynku i stwarzająca zachęty do inwestowania w wodór niskoemisyjny.

6. Rozwój rodzimego sektora produkcji akumulatorów

Polska dysponuje dzisiaj zapleczem surowcowym niezbędnym do produkcji akumulatorów, głównie kwasowo-ołowiowych, co przyczyniło się do dużego zaangażowania kraju w europejski sojusz przemysłowy na rzecz baterii. Polska działa aktywnie w kilku innych sojuszach, co może w dłuższej perspektywie stanowić skuteczne narzędzie ochrony przed odpływem najzdolniejszych naukowców i ich przełomowych rozwiązań przemysłowych. Dotychczasowy niedostatek odpowiednich ekosystemów łączących naukę i biznes na poziomie krajowym może zostać z powodzeniem uzupełniony konsorcjami na poziomie europejskim.

Publikacja powstała we współpracy i ze środków Fundacji GCCM Polska – Światowego Ruchu Katolików na rzecz Środowiska.

Tym utworem dzielimy się otwarcie. Utwór (z wyłączeniem grafik) jest udostępniony na licencji Creative Commons Uznanie Autorstwa 4.0 Międzynarodowe. Zachęcamy do jego przedruku i wykorzystania. Prosimy jednak o podanie linku do naszej strony oraz przedrukowanie niniejszej informacji.