Witamy na stronie Klubu Jagiellońskiego. Jesteśmy niepartyjnym, chadeckim środowiskiem politycznym, które szuka rozwiązań ustrojowych, gospodarczych i społecznych służących integralnemu rozwojowi człowieka. Portal klubjagiellonski.pl rozwija ideę Nowej Chadecji, której filarami są: republikanizm, konserwatyzm, katolicka nauka społeczna.

Zachęcamy do regularnych odwiedzin naszej strony. Informujemy, że korzystamy z cookies.

Łukasz Adamski: W Polsce są środki na filmy konserwatywne. Po prostu nie ma zdolnych reżyserów konserwatywnych, aby je kręcić

„W Stanach Zjednoczonych nurt »christian movies« – chrześcijańskich cukierkowych filmów ma się dobrze i będzie dalej eksploatowany, ponieważ te filmy zarabiają coraz więcej pieniędzy, grają w nich coraz bardziej znaczący aktorzy, tacy jak Robert Duvall, John Voight, Delroy Lindo. Coraz więcej ważnych postaci z Hollywood w tych filmach gra, bo po prostu zarabiają one po 100 milionów dolarów, jak np. »Niebo istnieje naprawdę«” – zauważa Adamski.

„Kino konserwatywne i chrześcijańskie wciąż istnieje i to nawet na bardzo wysokim poziomie, zwłaszcza jeśli mówimy o Stanach Zjednoczonych – Terrence Malick i Mel Gibson to tylko jedne z kilku nazwisk. Netflix, (polski i amerykański), tak jak całe Hollywood ma w swoim katalogu także sporo chrześcijańskich treści, ponieważ przynoszą one zyski. Tak długo jak takie filmy będą na siebie zarabiać, będą one tworzone, jak miało to miejsce w przypadku Pasji Mela Gibsona, która zarobiła pół miliarda dolarów, i po której wszyscy rzucili się na »sandałowe« chrześcijańskie kino” – punktuje krytyk.

„Natomiast, jeśli mówimy o polskim podwórku, to praktycznie nie ma o czym rozmawiać, jeśli chodzi o konserwatywnych filmowców, bo ich po prostu nie ma. Nawet jeżeli są pieniądze na tzw. filmy patriotyczne, to nie ma kto ich robić (…) W Polsce nie brakuje pieniędzy na filmy promujące wartości inne niż mainstream lewicowo-liberalny. W naszym kraju nie ma zdolnych osób chcących nagrywać takie filmy. Jednym z niewielu konserwatywnych filmowców w Polsce jest Patryk Vega” – konkluduje publicysta.

Krytyk odniósł się także do kwestii wolności słowa i cancel culture: „Państwo powinno odrzucić zarówno paragraf o obrazie uczuć religijnych, jak i o mowie nienawiści, ponieważ sankcjonowanie uczuć nie ma żadnego sensu (…) Kwestia Dave’a Chapella i reperkusji, które spotkały go za niepoprawny stand-up, J. K. Rowling, która nie została zaproszona na 20-lecie filmów o Harrym Potterze po tym gdy została uznana za transfobkę dobitnie pokazują, że nikt nie może uchronić się przed zcancelowaniem. Ma to związek także z chrześcijanami, którzy przecież protestowali przeciwko premierze »Ostatniego kuszenia Chrystusa«, odmawiając tym samym praw twórcom tego i podobnych filmów do teologicznej dyskusji”.

Materiał opracował Andrzej Ciepły.