Państwowa Inspekcja Weterynaryjna- rezygnacja doświadczonych pracowników, brak chętnych do pracy, bierność rządu
Niskie płace, braki kadrowe, brak poważania instytucji przez społeczeństwo i decydentów – taki obraz Państwowej Inspekcji Weterynaryjnej wyłonił się nieoczekiwanie przy okazji rozdania odznaczeń dla jej pracowników. Na problemy trapiące tę instytucję uwagę zwróciła jej wieloletnia pracownica, a zarazem sekretarz Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pracowników Inspekcji Weterynaryjnej – Dorota Osadców – w liście skierowanym do wicepremiera i ministra rolnictwa i rozwoju wsi Henryka Kowalczyka.
62 mln złotych przeznaczonych w przyszłorocznym budżecie na 604 etaty w Inspekcji nie rozwiąże jej strukturalnych problemów. W trakcie debaty sejmowej komisji rolnictwa nad częścią ustawy budżetowej dotyczącą PIW zwracano uwagę, że duża liczba wakatów wynika z niskich zarobków w instytucji.
Taki stan rzeczy przyczynia się do rezygnacji z pracy w Inspekcji przez jej wieloletnich pracowników oraz problemów z pozyskaniem nowych. Podwyższenie płac do stawek, które odpowiadają kompetencjom posiadanym przez zatrudnionych, pomogłoby powstrzymać porzucanie pracy w PIW, a także umożliwić skuteczną rywalizację o wykwalifikowanych kandydatów na rynku pracy.
Pracownicy PIW zwracają również uwagę na brak poszanowania dla ich pracy oraz samej instytucji w społeczeństwie. W budowaniu prestiżu PIW nie pomaga także postawa polityków, którzy wiedząc o jej problemach, nie podejmują zdecydowanych kroków na rzecz ich rozwiązania.
Dalsza zapaść Państwowej Inspekcji Weterynaryjnej może skutkować problemami w sektorze eksportu rolno-spożywczego, handlu wewnątrzunijnego oraz bezpieczeństwa zdrowotnego żywności pochodzenia zwierzęcego, jak i wywrzeć negatywny wpływ na dalszą walkę z afrykańskim pomorem świń (ASF) czy wysoce zjadliwą grypą ptaków (HPAI), doprowadzając do ich dalszego rozprzestrzeniania się na terenie Polski.
Państwowa Inspekcja Weterynaryjna nie jest jedyną, która boryka się z problemami przedstawionymi powyżej. Na naszym portalu pisaliśmy niedawno o zapaści Państwowej Inspekcji Pracy.