Witamy na stronie Klubu Jagiellońskiego. Jesteśmy niepartyjnym, chadeckim środowiskiem politycznym, które szuka rozwiązań ustrojowych, gospodarczych i społecznych służących integralnemu rozwojowi człowieka. Portal klubjagiellonski.pl rozwija ideę Nowej Chadecji, której filarami są: republikanizm, konserwatyzm, katolicka nauka społeczna.

Zachęcamy do regularnych odwiedzin naszej strony. Informujemy, że korzystamy z cookies.

Krym nadal pod okupacją. Czy Zachód zapomniał o łamaniu międzynarodowego prawa przez Rosję?

Krym nadal pod okupacją. Czy Zachód zapomniał o łamaniu międzynarodowego prawa przez Rosję? Platforma Krymska

Przypadki naruszania praw człowieka, utrudnianie swobody żeglugi, militaryzacja Krymu i nieprzestrzeganie przez Rosję jej zobowiązań wynikających z pozycji okupanta są niemalże na porządku dziennym. Niedawny inauguracyjny szczyt Platformy Krymskiej wydaje się być dobrym początkiem bardzo ambitnych, długich i trudnych starań o utrzymanie kwestii Krymu w agendzie międzynarodowej. Jest zbyt wcześnie, aby zmierzyć postęp Platformy lub dokonać ostatecznej oceny jej perspektyw. Istnieją jednak pewne powody, aby wierzyć w jej sukces.

Imponujący początek

23 sierpnia Ukraina rozpoczęła nową międzynarodową inicjatywę dotyczącą deokupacji i długoterminowej reintegracji Krymu, ukraińskiego półwyspu nielegalnie zaanektowanego przez Rosję. Inauguracyjny szczyt Platformy Krymskiej odbył się w przeddzień dnia niepodległości Ukrainy i uczestniczyli w nim urzędnicy wysokiego szczebla z 46 krajów (w tym 14 szefów państw i rządów) oraz organizacji międzynarodowych takich jak NATO, UE, Rada Europy i GUAM. Wśród szczególnych partnerów Platformy znalazł się Ukraiński Kongres Światowy, międzynarodowy organ koordynujący 20-milionową diasporę ukraińską w ponad 60 krajach.

Szczyt został uznany w dużej mierze za osiągnięcie ukraińskiej dyplomacji. Natomiast prawdziwym celem szczytu, a także dominującym tonem zarówno oficjalnych przemów, jak i dyskusji eksperckich, które po nich nastąpiły, nie były gratulacje. Powitanie było krótkie, ale uzupełnione obszerną analizą konsekwencji trwającej okupacji Rosji na Krymie: przypadki naruszania prawa i porządku międzynarodowego, naruszanie praw człowieka, militaryzacja regionu, pogorszenie sytuacji społeczno-gospodarczej i środowiskowe.

W 2014 roku istniejące międzynarodowe mechanizmy instytucjonalne i prawne nie zdołały zapobiec rosyjskiej agresji wojskowej na Ukrainę ani jej zatrzymać. Trzytygodniowy okres był być może zbyt krótki, aby skutecznie zareagować, nie mówiąc już o pierwszym szoku i zamieszaniu spowodowanym przez rosyjski blitzkrieg na Krymie. Jednakże 7 lat międzynarodowych wysiłków na rzecz rozwiązania problemu nie przyspieszyło w żadnym stopniu deokupacji Krymu. Ponadto „akta krymskie” zostały stopniowo przesunięte z priorytetu pilnego na długoterminowy. Przypadki naruszania praw człowieka, utrudnianie swobody żeglugi, militaryzacja Krymu i nieprzestrzeganie przez Rosję jej zobowiązań wynikających z pozycji okupanta są niemalże na porządku dziennym. Dlatego też utrzymanie kwestii Krymu na wysokim miejscu w agendzie międzynarodowej było jednym z głównych celów szczytu (który został częściowo osiągnięty) i jest zadaniem, które ma być realizowane przez Platformę.

Ostatecznym celem Platformy Krymskiej jest „położenie kresu okupacji Krymu i przyczynienie się do bezpieczeństwa europejskiego i światowego”. To krótkie oświadczenie ze strony internetowej Platformy Krymskiej oddaje główny cel inicjatywy, jak również wskazuje na związek pomiędzy trwającą okupacją Krymu i jego destabilizującym wpływem na bezpieczeństwo regionalne i globalne.

Niezwykle wysoki poziom reprezentacji międzynarodowej (pomimo ostatnich dni sezonu wakacyjnego i kryzysu afgańskiego) pokazał, że „kwestia Krymu” nie jest po prostu sprawą sporu terytorialnego na linii Rosja-Ukraina.

Nie odniesiono pełnego sukcesu… jeszcze

Wspólna Deklaracja Międzynarodowej Platformy Krymskiej i zdecydowane oświadczenia oficjalnych delegatów dały organizatorom pewność, że aneksja Krymu nie stała się fait accompli pomimo usilnych wysiłków ze strony Moskwy, aby tak się stało. Deklaracja określa również pewnego rodzaju plan wspólnych działań mających na celu osiągnięcie ostatecznego celu Platformy: „pokojowego zakończenia tymczasowej okupacji przez Federację Rosyjską terytorium Autonomicznej Republiki Krym i miasta Sewastopol oraz przywrócenia kontroli Ukrainy nad tym terytorium w pełnej zgodności z prawem międzynarodowym”.

Agresywna reakcja Rosji na tę inicjatywę może stanowić dodatkowe potwierdzenie znaczenia wydarzenia i wskazywać prawdziwy potencjał inicjatywy ukraińskiej. Z jednej strony takie założenie było powodem do zadowolenia ukraińskich urzędników, ale z drugiej strony rosyjska polityka wypierania się w istotnym stopniu podważa perspektywy „pokojowej deokupacji” w dającej się przewidzieć przyszłości.

Większość deklarowanych działań ma w rzeczywistości mają być one wymierzone przeciwko Rosji i prowadzone bez jej udziału. Takie środki, jak wdrożenie polityki nieuznawania oraz dalsza presja polityczna, dyplomatyczna i gospodarcza na Rosję, są już od lat stosowane bez widocznego wpływu na agresywną politykę Rosji. Deklaracja powtarza obszerną listę problemów powstałych w wyniku okupacji, jak również wyraźnie wskazuje ich źródło.

Ostatni akapit Deklaracji wzywa Rosję do „konstruktywnego zaangażowania się w działalność Międzynarodowej Platformy Krymskiej, której celem jest zakończenie tymczasowej okupacji Autonomicznej Republiki Krym i miasta Sewastopol”. Oczywiście trudno sobie wyobrazić, aby obecny reżim w Kremlu dobrowolnie zaakceptował to zaproszenie lub aby Rosja pozytywnie zareagowała na żądanie, aby „przestrzegała swoich zobowiązań jako okupanta… oraz zapewniła pełen, niezakłócony dostęp do Krymu dla ustanowionych regionalnych i międzynarodowych mechanizmów obserwacji, w szczególności Misji Obserwacyjnej ONZ ds. Praw Człowieka na Ukrainie oraz Specjalnej Misji Obserwacyjnej OBWE na Ukrainie, zgodnie z ich obecnie obowiązującymi mandatami, które obejmują całe terytorium Ukrainy, w tym Krym…” Niemniej jednak dodatkowe potwierdzenie zobowiązania, aby zachować obecne środki ograniczające jest silnym i istotnym sygnałem dla Kremla.

W Deklaracji z definicji i w głównej mierze chodzi o sygnały i zamiary, a Platforma Krymska jest forum, a nie organem wykonawczym. Ich wyniki mają zostać zrealizowane w formie decyzji politycznych i prawnych podejmowanych na szczeblu krajowym i międzynarodowym. Jednakże dzięki Platformie Krymskiej stworzona została nowa zdolność dodawania powagi zwyczajowym deklaracjom politycznym poprzez ciągłe rozpowszechnianie informacji o sytuacji na Krymie na całym świecie i poprzez okresowe przedstawianie okupacji Krymu jako „istotny problem”, w dodatku do innych wydarzeń, w których omawia się kwestię Krymu.

Wielu mówców wezwało podczas wydarzenia do strategicznej cierpliwości w odwracaniu rosyjskiej aneksji Krymu.. Pomimo anonimowego zobowiązania do polityczno-dyplomatycznego, tzn. niemilitarnego, rozwiązania problemu pojęcie „cierpliwość” jest pojmowane przez uczestników na różne sposoby. Zainteresowane strony, które widocznie jednoczy wspólna idea przywrócenia integralności terytorialnej Ukrainy, mają jednak różne interesy i wartości. Niektórzy europejscy przywódcy, którzy przedstawiają się jako partnerzy Ukrainy, wciąż muszą podjąć trudną decyzję, jak połączyć pragmatyczne interesy z demokratycznymi wartościami i zasadami.

Symbolicznym faktem było na przykład to, że niemiecka kanclerz Angela Merkel, która po wizycie pożegnalnej w Moskwie, w drodze powrotnej do Berlina na krótko odwiedziła Kijów 22 sierpnia, zdecydowała się nie uczestniczyć w szczycie. Organizacja Narodów Zjednoczonych, której głównym zadaniem jest wspieranie pokoju i bezpieczeństwa, również była nieobecna podczas szczytu Platformy Krymskiej i nie podpisała Wspólnej Deklaracji.

Znaczący potencjał forum

Pomimo wszelkich dużych i drobnych niedociągnięć istnieje wiele powodów, aby wierzyć w to, że Platforma sprosta oczekiwaniom jej pomysłodawców i zwolenników. Po pierwsze, niezwykłe jest to, że inicjatywa uruchomienia Międzynarodowej Platformy Krymskiej została wprowadzona w życie w ciągu około roku od jej oficjalnego ogłoszenia. Oprócz tego, że bez wątpienia organizatorzy świetnie się spisali, wielu międzynarodowych uczestników miało również silne bodźce do przyjęcia zaproszenia od rządu Ukrainy, w oparciu o ich cele krajowe, zawodowe i moralne. Jest to kwestia długoterminowych priorytetów i wartości demokratycznych…, nie jest to kwestia decyzji politycznej, to jest nasz wymóg prawny – jak oświadczył Paweł Jabłoński, podsekretarz stanu polskiego MSZ.

Wiele osób zainteresowanych z Ukrainy, zwłaszcza tych o silnych osobistych powiązaniach z Krymem (które same są przesiedleńcami wewnętrznymi), jest gotowych przejąć inicjatywę, współpracować i utrzymywać pozytywny impet. Nawet jeśli popierają oni podejście „strategicznej cierpliwości”, nie pozwolą ukraińskiemu rządowi używać tego jako wymówki dla pasywności i bojaźni.

Po drugie, był to nie tylko projekt zorientowany na organizację wydarzenia, ale także proces tworzenia globalnej struktury instytucji urzędowych i przedstawicieli społeczeństwa obywatelskiego. Platforma zapewnia szereg poziomów zaangażowania rządów, parlamentów i społeczeństwa obywatelskiego we współpracę, wspólne działania komunikacyjne i koordynacyjne. Utworzono również nową stałą strukturę – Biuro Platformy Krymskiej – z przedstawicielami regionalnymi i międzynarodowymi, specjalnie zaprojektowaną i wyznaczoną do pełnienia funkcji centrum koordynacji Platformy.

Wiele działań wspierających inicjatywę odbyło się na długo przed szczytem inauguracyjnym. Na przykład w Radzie Najwyższej Ukrainy, na Zgromadzeniu Parlamentarnym NATO oraz w krajowych parlamentach Litwy i Łotwy powołano parlamentarne grupy wsparcia. Kolejna niezwykła inicjatywa, Forum Strategii Rozwoju Południa, odbyła się na szczeblu lokalnym w czerwcu 2021 r. Jej cel doskonale wpisuje się w cel Wspólnej Deklaracji, jakim jest wspieranie „projektów gospodarczych, infrastrukturalnych i środowiskowych, które przyczynią się do dalszego rozwoju regionów Ukrainy sąsiadujących z tymczasowo okupowanym Półwyspem Krymskim”.

W przededniu szczytu Sieć Ekspercka Platformy Krymskiej (istniejąca nieformalnie od 2014 r.) sformalizowała także swoje stosunki z MSZ. Sieć Ekspercka Platformy Krymskiej zasługuje na szczególną uwagę jako nieoceniony atut w zakresie wsparcia informacyjnego i analitycznego dla oficjalnego kształtowania i wdrażania polityki. Sieć obejmuje ekspertów, dziennikarzy, naukowców i działaczy na rzecz praw człowieka z Ukrainy i z zagranicy – w sumie ponad 200 osób o podobnych poglądach oraz dziesiątki organizacji pozarządowych i ośrodków analitycznych. Większość z nich dołączyła do Sieci, mając wieloletnie doświadczenie w różnych dziedzinach, dostęp do baz danych, najlepsze praktyki, zalecenia polityczne, własne ugruntowane sieci międzynarodowe, a także niezależne źródła informacji i finansowania. Kilka zespołów zadaniowych zajmuje się całym spektrum problemów: polityką nieuznawania, monitorowaniem i analizą skuteczności i uchylania się od sankcji, prawami człowieka i międzynarodowym prawem humanitarnym; bezpieczeństwem w szerzej rozumianym regionie Morza Czarnego i swobodą żeglugi; gospodarczymi, społecznymi i środowiskowymi konsekwencjami okupacji; kulturą i dziedzictwem.

Ostatnim równie ważnym aspektem są nastroje entuzjazmu i realizmu, które okazywali uczestnicy szczytu. Jednocząc się wokół idei „nieuchronności deokupacji” i mając świadomość niepewności co do terminu jej końca, skupili się na bardzo praktycznych krokach, które mają na celu ograniczenie negatywnych skutków okupacji już teraz i na strategicznych działaniach na rzecz rychłego nakłonienia Rosji do przystąpienia do negocjacji.

***

Prezydent Wołodymyr Zełenski w swoim przemówieniu w 30. rocznicę niepodległości Ukrainy prawdopodobnie trochę przedwcześnie określił Platformę Krymską jako jeden z ważnych kamieni milowych w najnowszej historii kraju. Bardziej realistyczne jest stwierdzenie, że Platforma Krymska ma silny potencjał do stworzenia takiego kamienia milowego w przyszłości. To długoterminowe zadanie wymaga zaangażowania, determinacji i odwagi.

Anglojęzyczna wersja tekstu dostępna tutaj.

Artykuł (z wyłączeniem grafik) jest dostępny na licencji Creative Commons Uznanie Autorstwa 4.0 Międzynarodowe. Zezwala się na dowolne wykorzystanie artykułu, pod warunkiem zachowania informacji o stosowanej licencji, o posiadaczach praw oraz o konkursie „Dyplomacja publiczna 2021”. Prosimy o podanie linku do naszej strony.

Zadanie publiczne finansowane przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP w konkursie „Dyplomacja publiczna 2021”. Publikacja wyraża jedynie poglądy autora i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Ministerstwa Spraw Zagranicznych RP.