Witamy na stronie Klubu Jagiellońskiego. Jesteśmy niepartyjnym, chadeckim środowiskiem politycznym, które szuka rozwiązań ustrojowych, gospodarczych i społecznych służących integralnemu rozwojowi człowieka. Portal klubjagiellonski.pl rozwija ideę Nowej Chadecji, której filarami są: republikanizm, konserwatyzm, katolicka nauka społeczna.

Zachęcamy do regularnych odwiedzin naszej strony. Informujemy, że korzystamy z cookies.

Biden mówi: musicie się zaszczepić! [PODCAST]

Już miało być pięknie. Już miała być wolność. Tymczasem w Stanach Zjednoczonych koronawirus znów atakuje, co stanowi nie lada problem dla prezydenta Joe Bidena. W najnowszym odcinku podcastu „Po Amerykańsku”, Andrzej Kohut omawia trudną sytuację pandemiczną w USA.

„Z wiosennego optymizmu, który płynął z udanej akcji szczepień i jednoczesnego spadku zachorowań nic w Stanach Zjednoczonych nie zostało. O ile jeszcze w czerwcu tygodniowa średnia zachorowań nie przekraczała 15 tysięcy przypadków, to w ostatnim tygodniu wyniosła ona ponad 170 tysięcy” – rozpoczyna Andrzej Kohut.

Tak źle w Ameryce nie było od początku stycznia. Pandemia Covid-19 nie wygasła, a sytuacja wygląda najpoważniej na południu Stanów Zjednoczonych. Niechlubną palmę pierwszeństwa dzierży stan Tennessee z 160 zachorowaniami na 100 tys. mieszkańców, podczas gdy średnia dla całego kraju to 52 przypadki na 100 tys. Za kadencji Bidena miało być lepiej, naprawione miały zostać błędy poprzednika, jednak obecnie ludzie tak samo chorują i umierają jak za Trumpa. Stanowi to poważny problem dla prezydenta Bidena i jego wiarygodności. Administracji prezydenckiej kończą się pomysły co zrobić, a akcja szczepień jak wyhamowała na początku lipca, tak nic nie wskazuje na to, aby miało to ulec zmianie.

Biden i jego ludzie wiedzą, że przymus szczepień wiązałby się z dużym ryzykiem. Wprowadzone dotychczas w administracji rządowej, podwykonawców pracujących dla administracji rządowej i dużych zakładach pracy obowiązek zaszczepienia lub testowania się na obecność koronawirusa co tydzień zdaje się nie odnosić pożądanych efektów. Jako pomysł poradzenia sobie z sytuacją wskazano surowe kary: grzywna w wysokości 14 tys. dolarów, podwojona stawka mandatów za brak noszenia maseczki w samolocie. Wyborcy także są podzieleni i zupełnie inne jest poparcie dla wprowadzenia obowiązku wśród niezaszczepionych demokratów (63%), a inne wśród niezaszczepionych republikanów (10%). Różnica w podejściu do szczepień ma wyraźne barwy polityczne.

„Wraz z rozprzestrzenianiem się wariantu delta koronawirusa pojawiły się głosy, że dotychczasowe szczepienia mogą nie wystarczyć, bo odporność którą dają może słabnąć w perspektywie kolejnych miesięcy i dlatego zaczęto rozważać wprowadzenie kolejnej już, trzeciej dawki” – stwierdza Kohut, powołując się na analogiczną dyskusję toczącą się obecnie w Izraelu. W dyskusję wszedł również prestiżowy „The Lancet”, czasopismo naukowe, w którym eksperci z dziedziny farmacji podważyli konieczność stosowania trzeciej dawki szczepionki. Pomysł administracji Bidena został zewsząd zdecydowanie skrytykowany, tymczasem Biden prawdopodobnie chciał uniknąć zarzutów o opieszałość, stąd tak zdecydowane deklaracje dotyczące następnych dawek szczepionki.

Czas pokaże, czy te pomysły – potencjalny obowiązek szczepień dla większości zatrudnionych obywateli, surowe kary czy kolejne dawki szczepionek przeciwko koronawirusowi – pozwolą na opanowanie wzbierającej, kolejnej już fali pandemii, która znów zaczyna zbierać swoje śmiertelne żniwo. „Jedno wiadomo już teraz – te działania ani nie uspokoją społecznych nastrojów, ani nie poprawią notowań samego prezydenta, które zresztą w ostatnim czasie poważnie ucierpiały.” – kończy Kohut.