Witamy na stronie Klubu Jagiellońskiego. Jesteśmy niepartyjnym, chadeckim środowiskiem politycznym, które szuka rozwiązań ustrojowych, gospodarczych i społecznych służących integralnemu rozwojowi człowieka. Portal klubjagiellonski.pl rozwija ideę Nowej Chadecji, której filarami są: republikanizm, konserwatyzm, katolicka nauka społeczna.

Zachęcamy do regularnych odwiedzin naszej strony. Informujemy, że korzystamy z cookies.

Pilawa: Klerykalizm nie dotyczy grzechów poszczególnych księży, ale jest wadą strukturalną całej wspólnoty Kościoła

Pilawa: Klerykalizm nie dotyczy grzechów poszczególnych księży, ale jest wadą strukturalną całej wspólnoty Kościoła Inauguracja obchodów 50-lecia Uniwersytetu Gdańskiego [za:] Wikimedia Commons

„Papież Franciszek wielokrotnie stwierdził, że jedną z największych wad współczesnego Kościoła jest właśnie klerykalizm, który można zdefiniować jako utożsamienie dobra Kościoła z dobrem konkretnego księdza, biskupa lub pewnej grupy duchownych. Dlatego wydaje mi się, że samego papieża można nazwać „pobożnym antyklerykałem”. Inspirowani jego przykładem staramy się pokazywać w „Pressjach”, że stawianie wyraźnych granic zarówno duchownym, jak i świeckim jest dziś obowiązkiem każdego katolika, który wynika wprost z ortodoksji” – mówił Konstanty Pilawa, redaktor naczelny czasopisma „Pressje”, dla polskieradio24.pl o sensie pobożnego antyklerykalizmu.

„Postawa „pobożnego antyklerykalizmu” ma swoje uzasadnienie w samych dokumentach Kościoła, jak chociażby w Konstytucji dogmatycznej o Kościele „Lumen gentium”. Jest też obecna w postawach polskich katolików, nie tylko katolickich inteligentów, ale katolików po prostu, którzy wiedzą, że ksiądz po prostu jest zwykłym człowiekiem. Jego specjalna rola polega na tym, że podczas sprawowania sakramentów na mocy otrzymanych święceń ksiądz działa in persona Christi – w zastępstwie osoby Chrystusa. Jednak poza tym obszarem kapłan zupełnie niczym się nie wyróżnia. Myślę, że bardzo potrzebujemy dziś świadomości tego faktu przede wszystkim z perspektywy katolickiej. Antyklerykalizm kojarzy się obecnie z postawą bardzo wrogą w stosunku do Kościoła, którą formułują środowiska lewicowe. My zaś w „Pressjach” staramy się pokazać, że antyklerykalizm może być pobożny, ponieważ sam Kościół nakłada na nas określone obowiązki wynikające z zapisanego w Lumen gentium powszechnego kapłaństwa wiernych. Każdy z nas jest odpowiedzialny za kondycje moralno-duchową wspólnoty, której jest częścią” – ocenia Pilawa.

„Pobożny antyklerykalizm, choć nazywa się paradoksalnie, nie ma się koncentrować jedynie na przykładach nadużycia władzy w Kościele przez księży. Chodzi w nim o wskazanie, że istnieje postać antyklerykalizmu, która ma być odpowiedzią na naprawdę poważne, strukturalne wady Kościoła. Jan Paweł II mawiał, że w świecie funkcjonuje tzw. struktury zła. Człowiek, który dopuszcza się jakiegoś zła, jest zakorzeniony w pewnych zwyczajach i obyczajach, które wytwarzają w nim szereg złych przyzwyczajeń. Z ich istnienia ten człowiek często może nie zdawać sobie w ogóle sprawy. W „Pressjach” chcemy pokazywać, że klerykalizacja polskiego Kościoła nie polega tylko na samych nadużyciach dokonywanych przez konkretnych duchownych, ale wynika z pewnego obyczaju, z zastanych struktur zła, w których istniejemy jako wspólnota. Klerykalizm nie dotyczy poszczególnych osób. Klerykalizm jest w nas wszystkich” – uważa Pilawa.