Śpiewak: PiS dokonał korekty dzikiego, nadwiślańskiego kapitalizmu. Bądźmy realistami, żądajmy niemożliwego!
„Opozycja powinna zapewnić coś więcej niż bycie opozycją. Kaczyński rozpętał Nowym Ładem nową wojnę klasową, w której zmusił opozycję do zajęcia niewygodnego stanowiska obrońców tej bogatszej części społeczeństwa” – mówił Jan Śpiewak podczas debaty Jaka polityka po epoce PiS? Wyzwania i problemy zorganizowanej w ramach z cyklu #ZamiastKongresu.
„Potrzebujemy radykalnej zmiany na wielu płaszczyznach życia publicznego. Kryzys klimatyczny wymaga odwagi w tym zakresie. Zająłem się sprawami publicznymi od strony miasta, ponieważ zauważałem sprawy, które nie były medialne i doniosłe, więc nikt nie nimi nie zajmował, a wymagały rozwiązania” – przekonywał aktywista..
„Przez lata przyzwyczailiśmy się do bierności rządzących w Warszawie liberałów, ale bierna była również opozycja, czyli PiS, który dalej jest największą partią opozycyjną w Warszawie. Podziały polityczne w Polsce, wojna między PO a PiS są udawane niczym w bajce Tom i Jerry – udają wrogów, ale to najlepsi przyjaciele. Buduje to bezradność obywateli, którzy nie czują się reprezentowani przez władzę” – zwracał uwagę Śpiewak.
„Mam problem z polskimi elitami. Są to elity kompradorskie które skolonizowały własną populację, eksploatując je i wysyłając nadwyżki na zachód. Rewolucja Solidarności z 1980 roku daje mi pewne inspiracje do wyobrażenia sobie zmian na przyszłość. Wymiana elit wydaje mi się niemożliwa, ale powinniśmy do niej dążyć” – oceniał..
„Składanie PiS i PO do grobu jest naiwne. PiS to rewolucja kadrowa: zapewnił awans dużej grupie ludzi, dokonał korekty dzikiego, nadwiślańskiego kapitalizmu. Dał coś więcej emerytom, rodzinom, najuboższym: zapewnił konserwatywną, egalitarną wspólnotę polityczną, która jednak pogłębiła polityczny konflikt. Tematy uchodźców i LGBT są przez nich wykorzystywane jako narzędzie, tak samo jak np. policja czy Lasy Państwowe. (…)Zaangażowaliśmy się w konflikt kulturowy kosztem debaty ekonomicznej. Polskie społeczeństwo przeżyło wiele traum ze strony pogardy elity, co wykorzystuje PiS pokazując np. słynny artykuł Tomasza Lisa o tym, co Polacy robią za pieniądze z 500+. Budowanie usług publicznych to coś, czego PiS nie jest w stanie zaproponować. Konflikt ekonomiczny powinien być priorytetowy względem kwestii obyczajowych i tożsamościowych” – mówił Śpiewak..