Witamy na stronie Klubu Jagiellońskiego. Jesteśmy niepartyjnym, chadeckim środowiskiem politycznym, które szuka rozwiązań ustrojowych, gospodarczych i społecznych służących integralnemu rozwojowi człowieka. Portal klubjagiellonski.pl rozwija ideę Nowej Chadecji, której filarami są: republikanizm, konserwatyzm, katolicka nauka społeczna.

Zachęcamy do regularnych odwiedzin naszej strony. Informujemy, że korzystamy z cookies.

Kolejni lekarze pobierają zaświadczenia do pracy za granicą. Już dziś brakuje w Polsce od 20 do 50 tys. medyków

przeczytanie zajmie 4 min
Kolejni lekarze pobierają zaświadczenia do pracy za granicą. Już dziś brakuje w Polsce od 20 do 50 tys. medyków JESHOOTS.COM/unsplash.com

W pierwszym kwartale 2021 roku lekarze w okręgowych izbach lekarskich pobrali prawie 200 zaświadczeń potrzebnych do otrzymania zatrudnienia za granicą. Zdaniem prezesa Naczelnej Rady Lekarskiej (NRL) prof. Andrzeja Matyi jest to rekord.

Czytasz właśnie nowy rodzaj materiału na naszym portalu. W krótki sposób informujemy Cię o tym, co ważne z perspektywy naszych priorytetów. Wesprzyj nas darowizną lub przekaż nam 1% podatku.

Prof. Matyja w wywiadzie dla PAP przyznał, że „nie dziwi go, że coraz więcej lekarzy myśli o opuszczeniu kraju”. Jego zdaniem za tę sytuację odpowiada bardzo zły stan polskiego systemu ochrony zdrowia, który jest zwyczajnie niewydolny. Matyja twierdzi, że rząd musi zwiększyć nakłady na służbę zdrowia, a zwłaszcza na kształcenie następnych pokoleń lekarzy, gdyż to braki w kadrach medycznych są teraz największym zagrożeniem. Prezes NRL skrytykował także propozycję nowej podwyżki dla lekarzy specjalistów wynoszącej 19 zł brutto.

Według oficjalnych danych w Polsce brakuje 20-50 tys. lekarzy. Taka podwyżka nie ma szans wytrzymać z konkurencyjnymi ofertami z zagranicy. W zeszłym roku na łamach Klubu Jagiellońskiego o starzejących się w Polsce lekarzach i pielęgniarkach pisał Kajetan Zając. Z tekstu wynika, że u progu pandemii średni wiek lekarza w Polsce wynosił 49,5, a około 40% lekarzy i pielęgniarek w naszym kraju znajdowało się w grupie podwyższonego ryzyka zgonu na COVID-19 ze względu na swój wiek.

To pokazuje, że problem nie dotyczy wyłącznie lekarzy. Jak wynika z raportu opracowanego przez Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie, po pandemii COVID-19 z polskiego rynku pracy ma odejść 15% lekarzy oraz 10% pielęgniarek. Kajetan Zając opisał również sytuację polskich pielęgniarek i konieczność wymyślenia tego zawodu na nowo. Statystyki w tekście przedstawiają niepokojącą strukturę wiekową polskich pielęgniarek: 15% z nich jest poniżej 40. roku życia, 70% znajduje się w przedziale 41-60, a 15% osiągnęło już wiek emerytalny.

Te dane w ponury sposób korespondują z informacjami podanymi w wywiadzie z prezesem NRL. Do tej pory w czasie pandemii COVID-19 z powodu zakażenia wirusem zmarło 400 pracowników służby zdrowia.