Nauczyciele nieprzygotowani na zdalną edukację. Pandemia wymusi zmianę roli szkolnego pedagoga?
„Aż 85% nauczycieli deklaruje brak doświadczenia w wykorzystywaniu narzędzi nauki zdalnej, a zaledwie 5% z nich określa swoje umiejętności w tym zakresie jako bardzo dobre” – czytamy w raporcie Polskiego Instytutu Ekonomicznego.
Czytasz właśnie nowy rodzaj materiału na naszym portalu. W krótki sposób informujemy Cię o tym, co ważne z perspektywy naszych priorytetów. Wesprzyj nas darowizną lub przekaż nam 1% podatku.
Jednym z wniosków, które pojawiły się w badaniach, jest to, że zajęcia w przeważającym stopniu sprowadzały się do transmisji, a nie interaktywnej lekcji. Oznacza to, że rozwiązania stacjonarne takie jak wykład, czy prezentacja zostały przeniesione do świata online. Zamiast pokazywania ilustracji w książce, uczniowie oglądali prezentację multimedialną, słuchali wykładu lub oglądali filmik na jednej z platform.
W raporcie przeczytamy także, że rzeczywistość mocno odbiega tego, co jeszcze przed pandemią deklarowali dyrektorzy szkół na temat wykorzystywania platform edukacyjnych w ich placówkach. Autorzy opracowania podkreślają również, że kształcenie zdalne wymaga zmiany metodyki nauczania oraz metod oceniania uczniów.
„To, co trudne w świecie rzeczywistym, staje się jeszcze bardziej uciążliwe, gdy przeniesiemy to do świata online. Zwłaszcza, gdy towarzyszą temu niedoskonałości technologiczne. Wykorzystywanie nowych technologii w edukacji może być efektywne i wartościowe. Jednak wtedy, gdy cyfryzacji nie podlega jedynie forma, ale i treść nauczania. Możliwością i wartością, jaką te narzędzia przynoszą w procesie edukacji to współuczestniczenie w lekcji i nie ograniczanie się do bycia biernym słuchaczem.” – zwraca uwagę Karolina Olejak, szefowa działu „Architektura społeczna”.
„Pandemia nie dała wyboru i zmiana musiała nastąpić znacznie szybciej niż przewidywano. Warto więc wykorzystać tę sytuację i dostrzec, że rozwój nowych technologii, a przede wszystkim Internet, wymusza zmianę w myśleniu o roli nauczyciela. Dzięki temu, że każdy uczeń ma nieograniczony dostęp do informacji, rolą pedagoga nie jest już tylko jej przekazywanie. Dziś jego zadaniem jest bycie przewodnikiem, który pokaże jak łączyć, rozumieć i weryfikować pozyskane wiadomości. To największe wyzwanie, które pozostanie z nami jeszcze długo po pandemii.” – podkreśla Olejak.
