Witamy na stronie Klubu Jagiellońskiego. Jesteśmy niepartyjnym, chadeckim środowiskiem politycznym, które szuka rozwiązań ustrojowych, gospodarczych i społecznych służących integralnemu rozwojowi człowieka. Portal klubjagiellonski.pl rozwija ideę Nowej Chadecji, której filarami są: republikanizm, konserwatyzm, katolicka nauka społeczna.

Zachęcamy do regularnych odwiedzin naszej strony. Informujemy, że korzystamy z cookies.

Libura: Mamy do czynienia z biologicznym wyścigiem zbrojeń

„Badań nad szczepionką jest bardzo dużo, bo pracuje nad nią niemal cały świat. Działania w tym zakresie rozpoczęły się już wiosną, gdy jasnym stał się fakt, że bez niej pandemia się nie zakończy. Obecnie preparatów w różnej fazie testów jest ponad pięćdziesiąt. Jednak tylko dwanaście z nich jest w zaawansowanej fazie. Cały proces powstawania i testowania szczepionek jest bardzo mocno złożony i uregulowany prawnie. Często mijają lata, zanim dana szczepionka zostanie zarejestrowana i zatwierdzona do użytku” – mówi Maria Libura, ekspertka CAKJ ds. zdrowia, w wywiadzie dla Polskiego Radia 24 o pracach nad szczepionką na koronawirusa.

„Proces powstawania szczepionki dzielimy na kilka faz. Zanim rozpoczniemy jakiekolwiek testy z udziałem ludzi, to poprzedzają je badania przedkliniczne, laboratoryjne. Dopiero, wtedy gdy mamy pewność, że dany preparat nie jest szkodliwy, to rozpoczyna się faza pierwsza testów. Faza pierwsza służy przede wszystkim kontroli bezpieczeństwa. Tak, aby 100% potwierdzić, że dana substancja nie ma żadnych niepożądanych cech. Dopiero kolejne dwie fazy służą testowaniu skuteczności preparatu” – mówi ekspertka.

„Dla nas bardzo dobrą wiadomością jest, że tak wiele zespołów pracuje nad szczepionką. Dzięki temu zyskujemy alternatywę. Naukowcy pracują nad różnorodnymi preparatami. Ostatnio słyszeliśmy o tym, że koncern Pfizer, amerykańska posiada środek, którego skuteczność wynosi 90 proc. Jednak nad szczepionką pracują nie tylko najwięksi giganci. Ten, kto pierwszy zarejestruje szczepionkę, zyska prestiż w skali globalnej. Wiąże się to również z dużymi zyskami. Mamy do czynienia z biologicznym wyścigiem zbrojeń. Cały świat próbuje swoich sił w walce z wirusem. Rosja i Chiny zdecydowały się nawet, że tamtejsze szczepionki wejdą do użycia bez zakończenia wszystkich badań. Pojawiły się głosy, że ma to charakter propagandowy” – dodaje Libura.

„W przypadku szczepionki firmy Pfizer dużym wyzwaniem będzie logistyka. Preparat wymaga temperatury minus 70 stopni Celsjusza w transporcie i przy przechowywaniu. Również z tego powodu w niektórych regionach świata dostęp do tej szczepionki będzie ograniczony. Logistyka będzie różnicowała. Zapominamy, że dostęp do medycyny nie jest równy na całym świecie. Istnieją takie obszary, gdzie nawet stare, dobrze sprawdzone szczepionki są trudno osiągalne. Problemem jest też zaufanie społeczne. Ruchy antyszczepionkowe doprowadziły również do tego, że z pamięci społecznej zniknęły niektóre choroby, ich przebieg i skutki. Natomiast na plan wysuwają się ryzyka szczepień. Dlatego trzeba zachować najwyższe standardy przy badaniach nad szczepionką i w komunikacji społecznej. Niepotrzebny ruch może zagrozić sprawdzonym programom szczepień, które ratują nas przed chorobami, które w przeszłości gnębiły ludzkość” – podsumowuje ekspertka.