Witamy na stronie Klubu Jagiellońskiego. Jesteśmy niepartyjnym, chadeckim środowiskiem politycznym, które szuka rozwiązań ustrojowych, gospodarczych i społecznych służących integralnemu rozwojowi człowieka. Portal klubjagiellonski.pl rozwija ideę Nowej Chadecji, której filarami są: republikanizm, konserwatyzm, katolicka nauka społeczna.

Zachęcamy do regularnych odwiedzin naszej strony. Informujemy, że korzystamy z cookies.

Kędzierski: Katolicy powinni zrezygnować z języka ideologicznej wojny

przeczytanie zajmie 4 min

„Katolicy to nie amisze, nie powinni więc zamykać się w małych autarkicznych wspólnotach. Powinni dawać świadectwo swojej wiarygodności w przestrzeni publicznej. Pytanie jest inne. Mianowicie, czy jesteśmy w stanie odwojować pewne pojęcia i zrozumieć osoby, które są niewierzące, a nawet te, które chcą z nami walczyć. Katolicy nie powinni, w imię przykazania miłości, używać języka wojny, ale z pełną wrażliwością na odmienność bronić w możliwie racjonalnej debacie swojego stanowiska” – mówił na antenie telewizji „wPolsce” Marcin Kędzierski, autor głośnego tekstu „Przemija bowiem postać tego świata”. LGBT, Ordo Iuris i rozpad katolickiego imaginarium, który ukazał się na naszych łamach.

„Jestem daleki od utożsamiania perspektywy katolickiej z konserwatywną. Konserwatysta odnajduje w przeszłości złotych okresów, do których chce nawiązywać, fragmentów »dobrych czasów« poszukuje w teraźniejszości i stara się je pielęgnować. Katolicy operują być może niesprzecznym, ale jednak zupełnie różnym sposobem myślenia. Każda epoka przynosi chrześcijanom nowe wyzwania, na które muszą odpowiedzieć, a odpowiedzi nie zawsze poszukują w przeszłości. Dziś takim wyzwaniem jest obecność katolików w przestrzeni publicznej. Co zrobić, abyśmy mogli na równych zasadach dyskutować z ludźmi, którym nasz język po prostu przeszkadza? To wyzwanie, na które musimy odpowiedzieć” – stwierdził Marcin Kędzierski.

„Używanie argumentacji religijnej w przestrzeni publicznej jest jak najbardziej uzasadnione. Jeśli funkcjonujemy na rynku idei, gdzie różne poglądy mogą ze sobą korespondować, a także wchodzić z sobą w spór, to nie widzę powodu, dla którego katolicy mieliby rezygnować ze swoich racji. Dominacja liberalnego imaginarium nie może pozwolić, że zgodzimy się na rugowanie katolickich argumentów ze sfery publicznej. Mamy Katolicką Naukę Społeczną, mamy więc gotowe narzędzia do wchodzenia w dyskusję” – stwierdził Marcin Kędzierski.

„To nie prawda, że odwoływanie się do katolickiej refleksji dotyczących, dajmy na to, problemu z legalizacją małżeństw homoseksualnych jest dla liberalnej strony przeciwskuteczne. Jeśli znamy teologię ciała, którą rozwijał Jan Paweł II i potrafimy podać jej intelektualne źródła, to już zyskujemy w takiej dyskusji. Druga strona słyszy bowiem, że przemawia przez nas nie fanatyzm, ale ustrukturalizowany światopogląd. Musimy jako katolicy pokazywać w debacie publicznej, z czego wynika nasz stosunek do tych najbardziej kontrowersyjnych dziś kwestii. To nasz moralny obowiązek” – argumentował Kędzierski.

„Debata publiczna jest coraz bardziej uboga. Obowiązuje strategia »no platform« dla wielu różnych środowisk, w tym na przykład dla Ordo Iuris. W Klubie Jagiellońskim zawsze uważaliśmy, że budowanie instytucji, gdzie do wolnej dyskusji będą zaproszone czasem nawet skrajne stronnictwa to niezaprzeczalna wartość. Stoimy jednak w wielu kwestiach na twardym stanowisku, to jednak nie oznacza, że naszych poglądów nie chcemy zderzać z innymi. Również na naszych łamach” – podsumował swój występ Kędzierski.