Witamy na stronie Klubu Jagiellońskiego. Jesteśmy niepartyjnym, chadeckim środowiskiem politycznym, które szuka rozwiązań ustrojowych, gospodarczych i społecznych służących integralnemu rozwojowi człowieka. Portal klubjagiellonski.pl rozwija ideę Nowej Chadecji, której filarami są: republikanizm, konserwatyzm, katolicka nauka społeczna.

Zachęcamy do regularnych odwiedzin naszej strony. Informujemy, że korzystamy z cookies.

Brzyski: Zawiadomienia złożone przez NIK to salwa ostrzegawcza

„Nie poczytywałbym raportu Najwyższej Izby Kontroli dotyczącego więziennictwa jako bezpośredniego elementu konfrontacji. Raport ten został przygotowywany za kadencji Krzysztofa Kwiatkowskiego. Na pewno jest tak, że efekty tej kontroli mają bardzo konkretne konsekwencje. Warto zauważyć, że dosyć niedawno zmieniły się związane z tym przepisy. W związku z tym nawet jeśli te szesnaście zawiadomień do prokuratury zostanie umorzone to i tak poprzez zażalenie mogą trafić bezpośrednio do sądu, który je rozpatrzy” – mówi na antenie Polskiego Radia 24 rzecznik prasowy Klubu Jagiellońskiego Bartosz Brzyski. 

„Trzeba wykluczyć, że w toku kontroli cokolwiek mogło zostać dodane przez Mariana Banasia do tego raportu. Aktualnie można rozpatrywać czy NIK może pewne rzeczy utajnić lub wyrzucić. Jednak na pewno dodać niczego nie może. To co jest pewne to fakt, że gdyby te konkluzje zostały przedstawione przez poprzedników to nie byłyby aż tak medialne. Samo kwestia zasiadania Mariana Banasia w fotelu prezesa NIK sprawia, że to bardziej techniczne niż polityczne zagadnienie urosło do tak wysokiej rangi, że czyta się je jako element wojny między nim a Prawem i Sprawiedliwością” – twierdzi Brzyski

„Ważnym pytaniem jest co Prawo i Sprawiedliwość powinno zrobić w tej sprawie. Z pewnością ma ograniczone pole manewru są jednak wyjścia. Jednym z nich jest możliwość postawienia Mariana Banasia przed Trybunałem Stanu, ale konsekwencje polityczne tego rozwiązanie są nieprzewidywalne. Natomiast ciekawsze od tego raportu jest to, jak ten konflikt się rozwinie i jakie kontrole będzie teraz wszczynał Marian Banaś” – dodaje rzecznik prasowy Klubu Jagiellońskiego.

„Najwyższa Izba Kontroli oraz umocowanie prezesa NIK są niezwykle silne. Jest to bardzo niezależna instytucja. Dlatego możliwości jego usunięcia są bardzo trudne. Dziś Władysław Kosiniak-Kamysz powiedział, że nie ma możliwości zmiany konstytucji w celu usunięcia obecnego szefa NIK. Myślę, że Marian Banaś wystrzeliwuje salwę ostrzegawczą i chce tym raportem pokazać, że ma bardzo ogromne uprawnienia. Należy też pamiętać, że Marian Banaś cały czas ma immunitet. W mojej ocenie to sygnał pod tytułem spróbujmy wyciszyć ten spór. Myślę, że dojdzie do jego wygaszania i próby przeczekania” – dodał Bartosz Brzyski.