Witamy na stronie Klubu Jagiellońskiego. Jesteśmy niepartyjnym, chadeckim środowiskiem politycznym, które szuka rozwiązań ustrojowych, gospodarczych i społecznych służących integralnemu rozwojowi człowieka. Portal klubjagiellonski.pl rozwija ideę Nowej Chadecji, której filarami są: republikanizm, konserwatyzm, katolicka nauka społeczna.

Zachęcamy do regularnych odwiedzin naszej strony. Informujemy, że korzystamy z cookies.

Trudnowski: Bezprecedensowe zwycięstwo PiS okupione strategicznymi porażkami

przeczytanie zajmie 3 min

„Na poziomie celów, które przed wyborami były kluczowe dla Jarosława Kaczyńskiego, rozczarowanie może być ogromne. Osiem milionów głosów poparcia to bezprecedensowy sukces Prawa i Sprawiedliwości i historyczny rekord poparcia społecznego, ale wydarzyły się trzy rzeczy, które na pewno wprowadziły prezesa PiS w zły nastrój” – mówił w rozmowie z Łukaszem Warzechą prezes Klubu Jagiellońskiego Piotr Trudnowski.

„Po pierwsze, okazało się, że wewnętrzni koalicjanci będą nadal niezbędni do rządzenia – ugrupowania Zbigniewa Ziobry i Jarosława Gowina mają większą reprezentację w Sejmie niż w poprzedniej kadencji i wydaje się, że co najmniej utrzymają swój wpływ na obsadę stanowisk w rządzie. Po drugie, Kaczyński przez wiele lat robił wszystko, żeby nie powstała żadna licząca się partia na prawo od PiS. Tymczasem w Sejmie pojawi się Konfederacja, a prawie 7% prawicowych wyborców zagłosowało na ugrupowanie inne niż Prawo i Sprawiedliwość” – wskazał Trudnowski.

„Po trzecie, strategicznym celem ostatniej kadencji była trwała marginalizacja Polskiego Stronnictwa Ludowego poprzez odebranie im wiejskiego elektoratu. I o ile cel został w istotnej mierze zrealizowany, to dużym zaskoczeniem dla polityków PiS jest na pewno wynik PSL wśród mieszkańców średnich i dużych miast. Po wyborach do europarlamentu mogli mieć nadzieję, że PSL już się nie podniesie. Swoje robiła też TVP, próbując za wszelką cenę utrwalić wśród konserwatywnych wyborców wizerunek »tęczowego« Władka. Ostateczne decyzje Kosiniak-Kamysza okazały się jednak bardzo efektywne – zbudowanie centrowego bloku razem z politykami Kukiz’15, ale również choćby z Markiem Biernackim, spotkało się ze zaskakującym poparciem i dla wielu prawicowych wyborców stało się alternatywą wobec partii Kaczyńskiego. Obecność Konfederacji i PSL w Sejmie uniemożliwi PiS zbudowanie prostego podziało ideowego na polskiej scenie politycznej” – wyjaśniał prezes KJ.

„Przyszłość Lewicy nie jest przesądzona. Z jednej strony cały szereg nowych posłów wywodzących się z Razem i z Wiosny to będzie ostra i zauważalna opozycja. Ludzie o radykalnie lewicowych poglądach, ale naprawdę przygotowani do pracy parlamentarnej. To nie będzie Ruch Palikota 2.0, ale ugrupowanie ludzi, którzy przez lata działalności społecznej i naukowej stali na gruncie swoich ideałów. Może to sprawić, że Lewica będzie lepszą opozycją dla PiS niż była w stanie być kiedykolwiek PO oraz Nowoczesna” – przewidywał Piotr Trudnowski.

„Z drugiej strony Lewica ma bardzo poważny problem – zbliżające się wybory prezydenckie. Dzisiaj politycy Lewicy powtarzają, że ich kandydatem powinien być Robert Biedroń. Myślę jednak, że po bardzo słabym wyniku Wiosny w wyborach do europarlamentu i tych wszystkich błędach, które towarzyszyły ich kampanii, postawienie ponownie na Biedronia może spowodować, że ta fala wzrostu sympatii do Lewicy wyhamuje, a czarnym koniem opozycji może wtedy stać się na przykład Władysław Kosiniak-Kamysz” – podsumował prezes Klubu Jagiellońskiego.