Mazur: Co po śmierci Adamowicza? Gniew może być konstruktywny [VIDEO]

Politycy działają jak patostreamerzy. Dla własnych korzyści starają się skupić uwagę widzów przez wywołanie oburzenia, świadomie generując nienawiść. Nienawiść skierowana w stronę przeciwnika jest bowiem bardzo często jedynym elementem, który konsoliduje elektorat danej partii. Polityka bez emocji nie jest możliwa, ale społeczny gniew powinniśmy ukierunkować zupełnie inaczej. 

„Emocje polityczne zogniskowane na systemowej zmianie często przynoszą pozytywne efekty. Przykładem takiej emocji społecznej jest ruch żółtych kamizelek we Francji. W Polsce zbyt dużą uwagę skupiamy na Kaczyńskim czy Tusku, a zbyt małą na wadach systemowych. Cały ten hejt podgrzewają media, którym się to po prostu opłaca. Bardziej emocjonalne treści są lepiej czytane, a więc przynoszą również więcej pieniędzy z reklam. Przestańmy wspierać ten przemysł.” – stwierdza autor KluboTygodnika.