Polityka gospodarcza na trójkę [RZĄD POD LUPĄ 2018]
W skrócie
Gdyby dokonać ewaluacji polityki gospodarczej rządu w 2018 r. jedynie na podstawie głównych wskaźników makroekonomicznych, ocena musiałaby być bardzo dobra. Wartości wzrostu PKB, deficytu budżetowego, stopy bezrobocia czy inflacji mogą napawać optymizmem. Jednakże analiza jakościowa działań państwa w minionym roku obniża znacząco wyjściową ocenę, zaś głębsze spojrzenie w zewnętrzne i wewnętrzne otoczenie makroekonomiczne oraz przegląd zrealizowanych (lub nie) przez rząd działań prowadzą do wniosku, że koniunktura gospodarcza jest zasługą organicznej siły i pracy polskiej gospodarki.
Instytucje gospodarcze +/-
Rząd Zjednoczonej Prawicy zdecydował o realizowaniu koncepcji tzw. państwa rozwojowego, co w świetle aktualnego stanu wiedzy naukowej każe skoncentrować ocenę zwłaszcza na instytucjonalnych zdolnościach państwa oraz jakości biurokracji gospodarczej.
Pozytywnie należy ocenić działania Polskiego Funduszu Rozwoju. Scentralizowanie środków, merytoryczne zaplecze oraz stworzone procedury pozwalają sądzić, że jego działania w kolejnych latach będą korzystne dla gospodarki. Ryzykiem pozostają wpływy polityczne w zarządzaniu PFR.
Zdrowy krwiobieg finansowy jest podstawą dla wzrostu gospodarki. Niestety, w listopadzie poważnie podważono zaufanie do instytucji nadzoru sektora finansowego, dotychczas ocenianych wzorowo. Tzw. afera KNF zakwestionowała ich fachowość i bezstronność, co wymaga konsekwentnych działań w celu naprawy nadszarpniętego wizerunku.
Prawo gospodarcze +/-
Po rekordowym roku 2016 spada liczba nowych ustaw i rozporządzeń zmieniających otoczenie legislacyjne podmiotów gospodarczych. Korzystnie należy ocenić zapisy przyjętej Konstytucji Biznesu (w tym mniejszy ZUS na start czy powołanie Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorstw). Do oczekiwanych przez gospodarkę pozytywnych działań można zaliczyć także nowy system zamówień publicznych oraz pakiet MŚP uwzględniający m.in. obniżenie podatku CIT dla małych przedsiębiorców.
W dalszym ciągu polskie firmy czują się jednak stłamszone mnogością oraz skomplikowaniem przepisów (głównie podatkowych). Przedsiębiorców może kontrolować ponad 40 różnych instytucji państwowych. Brak uproszczeń, a wręcz dalsze komplikowanie prawnych rozwiązań podatkowych, doprowadził do kolejnego spadku Polski w rankingu Doing Business, gdzie nasz kraj został sklasyfikowany na 33. pozycji (wobec 24. lokaty dwa lata temu). Dodatkowo na minus należy zapisać decyzję o utrzymaniu na kolejny rok „przejściowej” stawki VAT w wysokości 23% przy dobrej sytuacji budżetowej.
W kontekście budowania zaufania podmiotów gospodarczych do prawa i prawodawcy rok 2018 należy ocenić negatywnie. Kontrowersyjna w świetle ustaw nadrzędnych oraz chaotycznie przeprowadzana kolejna nowelizacja reformy sądownictwa bez zachowania kultury procesu legislacyjnego podważa zaufanie do polskiego prawodawstwa i osłabienia rodzimych standardów stanowienia prawa. Brak podejrzeń co do apolityczności procedur i norm prawnych jest kluczowy dla polityki gospodarczej (tym bardziej polityki państwa rozwojowego).
Zagraniczna polityka gospodarcza +/-
Zdecydowanie pozytywnie należy ocenić dążenia Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu do umiędzynarodowienia polskich przedsiębiorstw poprzez rozwój korpusu dyplomacji gospodarczej. Tworzenie nowych oraz rozwój istniejących Zagranicznych Biur Handlowych zasługuje na wyróżnienie.
W dalszym ciągu brakuje jednak danych empirycznych potwierdzających dynamiczny wzrost eksportu polskich firm na rynki krajów rozwijających się, podczas gdy umiędzynarodowienie polskich przedsiębiorstw jest jednym z głównych celów Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju. Dodatkowo polski eksport pozostaje oparty na produkcji charakterystycznej dla centrów kosztów.
Inwestycje –
Wciąż rozczarowuje poziom inwestycji w strukturze polskiego PKB, wbrew celom wytyczonym w Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju, która wskazywała inwestycje jako główny motor wzrostu gospodarczego. Niestety, realia gospodarcze nie chcą słuchać się planów politycznych. Nieskuteczność planów rządowych w 2018 r. w tym aspekcie uwidacznia, jak organizm gospodarki rozwija się pomimo słów i zamierzeń aparatu państwowego. Rząd zdaje się również nie mieć pomysłu na rozwiązania mające zachęcić firmy do podejmowania inwestycji ze środków własnych, zgromadzonych w rekordowej wysokości.
Demografia a gospodarka –
Polska gospodarka już odczuwa negatywne skutki niżu demograficznego, a problem będzie narastał w kolejnych latach. Pomimo świadomości tego zjawiska, rząd przypisuje mu zbyt małą wagę. Program 500+ nie spowodował trwałego odwrócenia negatywnego trendu demograficznego, a Polacy nie wracają masowo do kraju. Rząd Morawieckiego nie przedstawił dotąd oficjalnie koncepcji spójnej polityki imigracyjnej. Dostrzec można sprzeczności pomiędzy deklaracjami politycznymi a realnymi danymi na temat poziomu imigracji. Konieczne są priorytetowe i zdecydowane działania w celu zrekompensowania negatywnego efektu luki demograficznej dla rozwoju gospodarki.
Jeszcze raz o wskaźnikach gospodarczych +/-
Pomimo wspomnianych na wstępie dobrych danych dotyczących głównych wskaźników makroekonomicznych oraz stabilnych fundamentów gospodarki, w dalszym ciągu na porównywalnie niskim poziomie znajdują się mierniki sytuacji ekonomicznej przeciętnego Polaka. Relatywnie niski pozostaje poziom płac nominalnych oraz siły nabywczej Polaków w porównaniu do innych państw UE (w tym nowych). Niedostrzeżenie oraz bierność wobec tego zjawiska ponownie doprowadzi rząd do wpadnięcia w pułapkę interpretowania sytuacji ekonomicznej Polaków jako „niezwykle dobrej” poprzez zawężenie perspektywy jedynie do wzrostu PKB czy spadku bezrobocia. Dodatkowo niepodjęcie wyzwań przedstawionych w powyższej syntezie może doprowadzić do pogorszenia sytuacji gospodarczej w latach słabej koniunktury.
Artykuł stanowi część raportu „Rząd pod lupą 2018”. Zachęcamy do nieodpłatnego pobrania całej publikacji.