Klubowy Czwartek / Czy zbrodnie międzynarodowe pozostają bezkarne? [KATOWICE]

We wrześniu 2018 roku, John Bolton, doradca prezydenta USA Donalda Trumpa ds. polityki międzynarodowej zagroził nałożeniem sankcji na sędziów Międzynarodowego Trybunału Karnego w Hadze, jeżeli ci będą prowadzić postępowania przeciwko żołnierzom amerykańskim podejrzanym o dokonanie zbrodni międzynarodowych w Afganistanie.

Tydzień później Międzynarodowy Trybunał Karny wszczął wstępne dochodzenie w sprawie Rohingjów. Stało się to dzień po ogłoszeniu w Genewie raportu ONZ o zbrodni „z intencją ludobójstwa” na muzułmańskiej mniejszości ze stanu Rakhine. Obwinioną jest birmańska armia.

27 września rządy Argentyny, Chile, Kolumbii, Paragwaju, Peru i Kanady zaskarżyły reżim Wenezueli, w tym prezydenta Nicolasa Maduro, o zbrodnie przeciw ludzkości przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym. Był to pierwszy przypadek, kiedy rządy innych krajów oskarżają o popełnienie zbrodni inny kraj sygnatariusza Statutu MTK.

16 listopada, dwóch byłych przywódców Czerwonych Khmerów uznano w piątek w Kambodży za winnych ludobójstwa i skazano ich na karę dożywotniego pozbawienia wolności.

Wszystkie powyższe wydarzenia stanowią pretekst do dyskusji na temat odpowiedzialności międzynarodowej za zbrodnie wojenne, zbrodnie ludobójstwa i zbrodnie przeciwko ludzkości. Będzie także okazja podsumować zapobieganie i karanie zbrodni ludobójstwa w przypadającą 9 grudnia 2018 roku 70 rocznicę uchwalenia Konwencji autorstwa polskiego prawnika Rafała Lemkina.

Jak wygląda postępowanie przed Trybunałem w Hadze? Jakie są przesłanki dopuszczalności spraw rozpatrywanych przez Trybunał? Czy głowa państwa może zasłaniać się immunitetem i jaka jest przyszłość haskiego Trybunału?

O tym wszystkim porozmawiamy w czasie spotkania w katowickiej siedzibie Klubu Jagiellońskiego na #Sienkiewicza36/16.  13 grudnia o godz. 18.00.

[DOŁĄCZ DO WYDARZENIA NA FB I ZAPROŚ ZNAJOMYCH]

Spotkanie poprowadzi Tomasz Turejko – członek katowickiego oddziału Klubu Jagiellońskiego.