Geralt na prezydenta! [KRAKÓW]
Andrzej Sapkowski to pisarz, który od czasów Henryk Sienkiewicza najmocniej wpływa na popkulturę w Polsce. Można byłoby więc założyć, że nasze upodobania znacząco się zmieniły na przestrzeni ostatniego stulecia. Zamiast sięgać po powieści historyczne, z przyjemnością oddajemy się lekturze dzieła osadzonego w fantastycznym Neverlandzie. Co ta zmiana mówi nam o nas samych?
Cykl wiedźmiński Andrzeja Sapkowskiego jest przykładem literatury postmodernistycznej. Stanowi zlepek wielu opowieści: najbardziej kultowych baśni europejskich i słowiańskich mitów. Znane historie opowiadane są na nowoczesnym językiem nafaszerowanym ironią i groteską.
Czy w cyklu wiedźmińskim można doszukiwać się politycznych odniesień do współczesności? Oczywiście! Powieści Sapkowskiego powstające w latach 90. często wydają się gorzkim polityczno-społecznym komentarzem. Polska literatura fantasy powstająca w tamtych okresie była ucieczką od trudnej rzeczywistości, czego najlepszym przykładem jest główny bohater cyklu. Geralt wybiera neutralność i stara się uciekać od polityki, którą – lekko mówiąc – uważa za niesmaczną rozgrywkę.
Pojawia się jednak pewne “ale”. Dlaczego niechęć wiedźmina do spraw władców powoduje u niego nieustanne zaangażowanie w ich sprawy? Geralt to anty-systemowy polityk jak żywcem wyjęty z kontrkulturowych manifestacji rodem z poprzedniego wieku: indywidualista, nieakceptowalny odmieniec a jednocześnie obrońca pokrzywdzonych toczy przez całą sagę nierówną walkę z systemem.
Rozmawiamy z Piotrem Żołędziem – autorem książki Potworność i krytyka. Studia o cyklu wiedźmińskim Andrzeja Sapkowskiego.
Dołącz do wydarzenia na Facebooku!
Spotkanie już w najbliższy piątek (26.10) o godzinie 18:00 w krakowskiej siedzibie Klubu Jagiellońskiego (Rynek Główny 34).
