Witamy na stronie Klubu Jagiellońskiego. Jesteśmy niepartyjnym, chadeckim środowiskiem politycznym, które szuka rozwiązań ustrojowych, gospodarczych i społecznych służących integralnemu rozwojowi człowieka. Portal klubjagiellonski.pl rozwija ideę Nowej Chadecji, której filarami są: republikanizm, konserwatyzm, katolicka nauka społeczna.

Zachęcamy do regularnych odwiedzin naszej strony. Informujemy, że korzystamy z cookies.

Trudnowski: Ustawowy próg wyborczy będzie istniał tylko na papierze [VIDEO]

przeczytanie zajmie 3 min

– Nowa ordynacja do Parlamentu Europejskiego realizuje dwa cele. Pierwszym jest zagwarantowanie bieżącego interesu politycznego partii rządzącej. Drugim jest zabetonowanie sceny politycznej i doprowadzenie do sytuacji, w której pewne swoich wyników, mandatów i premii wynikającej ze zmiany ordynacji mogą być tylko dwie największe formacje: Prawo i Sprawiedliwość oraz Platforma Obywatelska – mówił Piotr Trudnowski w telewizji wPolsce.pl.

– Teoretycznie nadal obowiązywać będzie próg wyborczy 5%: ustawa mówi, że jeśli przekroczysz ten pułap, to masz szansę zdobyć  mandat. W praktyce zaproponowany podział mandatów sprawia, że aby mieć realną szansę na mandat trzeba zdobyć wynik wielokrotnie większy. Poważne szacunki mówią o poziomie 16-20%. Ustawowy  próg wyborczy wynoszący 5% będzie istniał tylko na papierze. Realny próg będzie co najmniej trzykrotnie wyższy –  wyjaśnił.

– Prawo i Sprawiedliwość jako partia opowiadająca się za wizją „Europy Narodów” powinna przekonywać do tego, że europosłowie są przedstawicielami państwa, a nie konkretnego województwa. To z ust polityków PiS przez lata słyszeliśmy krytykę „euroregionalizmu”, który podkreśla wagę regionów w kontrze do państw narodowych. Ze strony ugrupowania podkreślającego rolę państwa narodowego powinniśmy się zatem raczej spodziewać propozycji takiej jak lista krajowa, która byłaby pozbawiona wad dziś przedstawionej ordynacji – zwrócił uwagę redaktor naczelny klubjagiellonski.pl

– Nie widzę nic złego w tym, że partie „walczą o swoje”, gdy różniąc się tak bardzo jak różni się Prawica Rzeczypospolitej i Partia Razem, potrafią się zgodzić co do tego, że Polacy mają prawo między nimi wybierać. To raczej postawa godna docenienia. Czym innym jest konkurować w ramach demokratycznych procedur, kłócić w fundamentalnych sprawach i zabiegać o głosy, a czym innym odbierać prawo do udziału w wyborach konkurencyjnym formacjom – odpowiedział na zarzut, że uczestnicy apelu Klubu Jagiellońskiego kierowali się jedynie własnym interesem.