Witamy na stronie Klubu Jagiellońskiego. Jesteśmy niepartyjnym, chadeckim środowiskiem politycznym, które szuka rozwiązań ustrojowych, gospodarczych i społecznych służących integralnemu rozwojowi człowieka. Portal klubjagiellonski.pl rozwija ideę Nowej Chadecji, której filarami są: republikanizm, konserwatyzm, katolicka nauka społeczna.

Zachęcamy do regularnych odwiedzin naszej strony. Informujemy, że korzystamy z cookies.
Paulina Lang  23 lutego 2016

#10 Horyzont Ukraiński

Paulina Lang  23 lutego 2016
przeczytanie zajmie 8 min

Horyzont Ukraiński to, publikowany regularnie co dwa tygodnie, przegląd najważniejszych wydarzeń politycznych, gospodarczych, militarnych oraz społecznych, dziejących się u naszego wschodniego sąsiada.

1. Polityka

1.1. Rada Najwyższa głosuje nad wotum nieufności dla rządu

16 lutego Rada Najwyższa głosowała nad uchwaleniem wotum nieufności dla rządu premiera Arsenija Jaceniuka. Wcześniej Rada odrzuciła sprawozdanie roczne z działalności rządu, jednak wotum nieufności dla rządu nie udało się przegłosować. Wniosek złożył szef frakcji Bloku Petra Poroszenki, Jurij Łucenko. Sam prezydent również wyraził przekonanie, że nadszedł czas na zmiany. Ostatecznie za wotum nieufności dla rządu głosowało 97 (ze 136) deputowanych BPP, 25 (z 26) Samopomocy, 15 (z 19)  Batkiwszczyny, 15 (z 21) Radykalnej Partii, 8 (z 43) Opozycyjnego Bloku, 6 (z 21) Woli Narodu. W całości przeciwko wotum głosował Front Narodowy i Odrodzenie. Łącznie za odwołaniem zagłosowało 194 deputowanych, przy wymaganych 226 głosach.

Głosowanie w sprawie wotum nieufności dla rządu jest konsekwencją słabnącej pozycji premiera Arsenija Jaceniuka, zarówno wewnątrz ukraińskiego systemu politycznego, jak i w oczach opinii publicznej. Natomiast niepowodzenie głosowania jest najprawdopodobniej spowodowane porozumieniem pomiędzy premierem Jaceniukiem oraz prezydentem Poroszenką, związanym z niestabilną sytuacją w koalicji (rząd de facto jest rządem mniejszościowym), a co za tym idzie z brakiem perspektyw powołania nowego rządu i przybierającą coraz bardziej realnych kształtów wizją przedterminowych wyborów parlamentarnych. Na tak radykalny rozwój wydarzeń nie jest gotowy zarówno Front Narodowy, jak i Blok Petra Poroszenki. Najprawdopodobniej takiemu scenariuszowi przeciwni byli również przedstawiciele zagranicznych organizacji, przede wszystkim MFW.

W związku z nieudanym głosowaniem rozpatrywana jest możliwość gruntownej rekonstrukcji rządu. Jednocześnie nie jest całkowicie odrzucana perspektywa rozpisania przedterminowych wyborów parlamentarnych jesienią. Około połowa Ukraińców popiera perspektywę przedterminowych wyborów, zarówno parlamentarnych, jak i prezydenckich. W związku z malejącym poparciem dla rządu i ocenianym jako zbyt powolne tempem reform, z koalicji rządowej wyszły dwie partie: Samopomoc i Batkiwszczyna. Rząd nie może być również pewien lojalności partii, które pozostały w koalicji, przez co zmuszony jest do zabiegania o głosy opozycji dla realizacji reform. Mimo iż rząd de iure jest rządem większościowym, działa tak jak mniejszościowy.

W związku z kryzysem spiker Rady Najwyższej, Wołodymyr Grojsman zainicjował powstanie okrągłego stołu, podczas którego wszystkie siły polityczne miałyby omówić warunki uregulowania sytuacji.

1.2. Druga rocznica Euromajdanu

19 lutego przypada rocznica najkrwawszych wydarzeń jakie miały miejsce podczas Euromajdanu w 2014 r. – rozstrzelanie ponad 70 protestujących przez ukraińską jednostkę Berkut. Zarówno w Kijowie, jak i w innych miastach Ukrainy miały miejsce oficjalne uroczystości upamiętniające łącznie ponad 100 ofiar, określonych mianem „Nebesnej Sotni” („Niebiańskiego Oddziału”). W całym kraju odbywały się marsze pamięci, ale również protesty, które wyrażały dezaprobatę dla powolnego tempa reform oraz rozliczania zbrodni dokonanych na Majdanie przez reżim Wiktora Janukowyczna. Dopiero dwa lata po Euromajdanie, mimo obecności ponad 20 kamer, które na żywo rejestrowały masakrę na protestujących, udało się schwytać jednego z dowódców Berkutu, który wykonał rozkaz użycia broni bojowej przeciwko protestującym. Wielu z odpowiedzialnych za te działania najprawdopodobniej już jest poza granicami Ukrainy. Niezadowolenie społeczne budzi również fakt, że wciąż 53 osoby biorące udział w Euromajdanie uznawane są za zaginione i do dzisiaj nie wiadomo, co się z nimi stało.  

1.3. Partia Saakaszwilego coraz bardziej realna

Według doniesień ukraińskich mediów 15 deputowanych Bloku Petra Poroszenki planuje wystąpienie z klubu parlamentarnego i przejście do nieistniejącej jeszcze partii Micheila Saakaszwilego. Gubernator obwodu odeskiego wpisał się mocno w krajobraz ukraińskiej sceny politycznej, a sława jego osiągnięć na tle walki z korupcją w Gruzji oraz wyraziste wystąpienia antyrządowe budzą nadzieje wśród ukraińskiego społeczeństwa na możliwość przeprowadzenia analogicznych reform na Ukrainie. Saakaszwili najwyraźniej buduje struktury dla swojej przyszłej partii na fundamentach niedawno powstałego ruchu antykorupcyjnego.

Należy jednak podkreślić, że Saakaszwili został mianowany na gubernatora Odessy przez prezydenta Poroszenkę i pracuje w porozumieniu z nim. Działania Saakaszwili wymierzone są na ten moment w Arsenija Jaceniuka i oligarchę Ihora Kołomojskiego, politycznych konkurentów Poroszenki. Niewykluczone, że jest swoistą tratwą ratunkową dla tracącej na znaczeniu marki Bloku Petra Poroszenki, a potencjalny wyłam w szeregach tej partii jest zaplanowany.

1.4. Blokada rosyjskich ciężarówek na Wołyniu i Zakarpaciu

Ukraińscy aktywiści z zachodniej Ukrainy (głównie Prawy Sektor) zablokowali przejazd ciężarówek z rosyjskimi numerami rejestracyjnymi na głównych szlakach komunikacyjnych. Rosyjskie ciężarówki zaczęły przez terytorium Słowacji, Węgier i Ukrainy omijać Polskę, na teren której nie miały prawa wjazdu. Ukraińscy aktywiści postanowili zablokować ten szlak w związku z blokadą, jaką Rosja wprowadziła dla ukraińskich ciężarówek, wykorzystując dodatkowo okoliczności w postaci blokady ze strony Polski.

Aktywiści domagali się wprowadzenia państwowej blokady dla rosyjskich ciężarówek, jako odpowiedzi na działania rosyjskie. Dodatkowo część ciężarówek została zatrzymana i, jak deklarują aktywiści, ma zostać wymieniona na jeńców wojennych pozostających w rosyjskich rękach.

2. Gospodarka

2.1. MFW zaostrza stanowisko wobec Ukrainy

Międzynarodowy Fundusz Walutowy wciąż nie wydał zgody na przekazanie Kijowowi kolejnej transzy kredytu w wysokości 1,7 mld USD. Decyzja odkładana jest od października, a przedstawiciele MFW zaostrzają swoją retorykę, np. Christine Lagard zapowiedziała, że jeśli Kijów nie podejmie działań na rzecz realizacji wymaganych reform, program pomocowy nie będzie mógł być kontynuowany.

Przyczyną wstrzymania wypłacenia pieniędzy jest brak realizacji przez Ukrainę wymaganych przez MFW ustaw, przede wszystkim w zakresie systemu podatkowego, zarządzania finansami publicznymi oraz walki z korupcją. Do pogorszenia relacji pomiędzy Ukrainą a MFW przyczyniła się również dymisja ministra rozwoju gospodarczego A. Abromaviciusa, który publicznie skrytykował działanie ukraińskich władz w zakresie realizacji reform wymaganych przez MFW.

2.2. Rosja pozywa Ukrainę

17 lutego Federacja Rosyjska złożyła pozew przeciwko Ukrainie do Międzynarodowego Trybunału w Londynie w związku z pożyczką, jaką otrzymał zbiegły z Ukrainy były prezydent Wiktor Janukowycz. 18 lutego ukraińskie ministerstwo finansów zapowiedziało, że będzie zdecydowanie bronić swoich interesów. Rosja będzie domagała się przed sądem w Londynie zwrotu 3 mld USD pożyczki, 75 mln USD odsetek oraz opłacenia kosztów sądowych. 

Strona rosyjska nie zgodziła się wcześniej na udział w programie restrukturyzacyjnym ukraińskiego zadłużenia zaproponowanym przez MFW w grudniu zeszłego roku. Kijów natomiast nie zamierza spłacić tego długu argumentując, że jest to dług prywatny Wiktora Janukowycza a nie państwowy. Termin spłaty zadłużenia minął w grudniu  minionego roku.

Eksperci uważają, że Rosja ma duże szanse na odzyskanie długu z uwagi na uznanie go za państwowy przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Rosja wykorzystała jednocześnie odpowiedni moment pogorszenia relacji pomiędzy Ukrainą a MFW do złożenia pozwu, co może przynieść jej dodatkowe korzyści natury wizerunkowej. Na niekorzyść Rosji działa jednak fakt braku zgody na udział w programie restrukturyzacyjnym. Dodatkowo środki przekazane przez Rosję Ukrainie Janukowycza mogą zostać uznane za tzw. „zły dług”, czyli taki, który został przekazany autorytarnej władzy i nie został wykorzystany na cele społeczne. Sąd, kierując się taką logiką, mógłby uznać emisję obligacji, która miała pokryć dług, za nieważną. Sąd może uznać pożyczkę za nieważną również w sytuacji, jeśli strona ukraińska udowodni, że w trakcie dokonywania pożyczki istniały plany i zamiar aneksji Krymu.

3. Bezpieczeństwo

3.1. Spotkanie Poroszenko-Kerry

Podczas 52. Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa doszło do spotkania pomiędzy prezydentem Petrem Poroszenką a amerykańskim sekretarzem stanu, Johnem  Kerrym. Zgodnie z informacją, jaka została przekazana dziennikarzom, prezydent Poroszenko przedstawił ukraińską wizję uregulowania konfliktu na Donbasie. Politycy zapewnili o konieczności utrzymania sankcji wobec Rosji, jako narzędzia nacisku na to państwo w celu realizacji porozumień mińskich.

Według biura prasowego prezydenta, Poroszenko i Kerry omówili również polityczno-dyplomatyczne drogi do deokupacji Krymu. Kerry wyraził dodatkowo nadzieję na to, że Ukraina sukcesywnie zrealizuje wszystkie reformy wymagane do wprowadzenia reżimu bezwizowego z UE dla Ukrainy.

3.2. Opublikowano stenogramy z posiedzenia RNBO w sprawie wprowadzenia stanu wojennego

22 lutego podczas posiedzenia komitetu Rady Najwyższej ds. Bezpieczeństwa udostępniono do wiadomości publicznej stenogram posiedzenia ukraińskiej Rady Narodowego Bezpieczeństwa i Obrony (RNBO) z dnia 28 lutego 2014 r., podczas której omawiano działania związane z agresją Rosji na Krym. Podczas posiedzenia RNBO podjęto decyzję o niewprowadzeniu stanu wojennego na terenie Ukrainy. Ze stenogramu wynika, że jedyną osobą, która wówczas opowiedziała się za wprowadzeniem stanu wojennego był ówczesny p.o. prezydenta Ołeksandr Turczynow. Turczynow apelował, że Ukraina musi zrobić wszystko, by móc efektywnie się bronić, również samodzielnie, jeśli nie doczeka się pomocy Zachodu. Turczynow już przed posiedzeniem zarządził stworzenie rozporządzenia o wprowadzeniu stanu wojennego, argumentując to zagrożeniem życia obywateli i bezpośrednią agresją Rosji.

Pozostali uczestnicy zebrania mieli odmienne zdanie. Obecny premier Arsenij Jaceniuk stał na stanowisku, że ogłoszenie stanu wojennego, to de facto wypowiedzenie wojny Rosji i realizacja rosyjskiego scenariusza, który napisany był już dla Gruzji. Jaceniuk apelował, by nie dać się sprowokować. Wtórowała mu Julia Tymoszenko, która stwierdziła, że Ukraina powinna być gołębiem pokoju, ponieważ w przeciwnym razie odwróci się od niej Zachód i wtedy będzie skazana na przegraną. Dodatkowo argumentowała, że taka decyzja wywoła panikę wśród obywateli i dodatkowo spotęguje kryzys gospodarczy, społeczny i humanitarny. Turczynow odpowiadał, że jeszcze większą panikę mogą wywołać rosyjskie czołgi na Chreszczatyku (główna ulica w Kijowie).

Ze stenogramów płynie również bardzo zły obraz ukraińskich instytucji obronnych. Politycy otwarcie mówią o złym stanie armii – na ten moment liczono jedynie na 5 tys. żołnierzy gotowych do podjęcia działań zbrojnych. Ówczesny p.o. ministra obrony, Ihor Teniuch mówił, że oczywiście można tych żołnierzy przerzucić na Krym, jednak to nic nie da. Dodatkowo pozostaje 1000 km bezpośredniej granicy z Rosją. Teniuch oskarżył Janukowycza i jego otoczenie o systematyczne niszczenie ukraińskiej armii, która na tamten moment de facto nie istniała. Negatywnie oceniono również przygotowanie SBU do potencjalnego konfliktu.

Uczestnicy spotkania byli świadomi, że w konflikcie z Rosją pozostaną zostawieni sami sobie. Arsenij Jaceniuk pokreślił, że żadne z państw memorandum budapesztańskiego nie jest gotowe do wzięcia udziału w konflikcie, podobnie jak było to w przypadku Gruzji.

Zebranie zostało przerwane telefonem spikera rosyjskiego parlamentu, Siergieja Naryszkina, który groził Turczynowowi gotowością Rosji do wejścia rosyjskich sił w obronie rosyjskiej mniejszości nie tylko na Krym, ale na całym terytorium Ukrainy.

4. Relacje polsko-ukraińskie

4.1. Spotkanie Duda-Poroszenko

Podczas 52. Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa doszło do spotkania prezydentów Polski Andrzeja Dudy i Ukrainy Petra Poroszenki. Prezydenci rozmawiali na temat szerokiego spektrum problematyki dwustronnych relacji, jednak ze szczególnym uwzględnieniem polityki obronnej. Jednym z punktów poruszonych podczas rozmowy była działalność polsko-ukraińsko-litewskiej brygady. Prezydenci zapowiedzieli, że w marcu odbędzie się posiedzenie prezydenckiego konsultacyjnego komitetu.

5. Ukraińskie media o Polsce

Ukraińskie media odnotowały fakt odnalezienia dokumentów świadczących o możliwej współdziałaniu byłego prezydenta Lecha Wałęsy ze Służbą Bezpieczeństwa jako tajny współpracownik o kryptonimie „Bolek”. Jednakże to co zwróciło uwagę ukraińskiej prasy, to również emisja przez TVN 24 filmu dokumentalnego „Ukraina – Maski rewolucji” w rocznicę wydarzeń na Majdanie. Wcześniej film ten został wyemitowany przez jedną z francuskich stacji telewizyjnych, co wywołało duże kontrowersje. Prezentuje on zmanipulowany obraz Euromajdanu jako rewolucji zorganizowanej przez prawicową ekstremę. W reakcji na emisję filmu 17 francuskich korespondentów podpisało się pod listem otwartym, w którym skrytykowano film, z uwagi na manipulowanie w nim faktami i rozpowszechnianie nieprawdziwych tez rosyjskiej propagandy. W związku z publikacją dokumentu w polskiej telewizji Ambasada Ukrainy w Polsce wystosowała notę protestacyjną, w której wyraża żal, że polska stacja telewizyjna zadedykowała ten właśnie film drugiej rocznicy Majdanu.

Ukraińskie media zwróciły również uwagę na to, że polskie wydawnictwo Galileos opublikowało polityczną mapę Europy, na której w drukowanej wersji Półwysep Krymski oznaczony jest jako terytorium Federacji Rosyjskiej. W wydaniu elektronicznym Krym oznaczono jako terytorium będące przedmiotem sporu. Do wydawnictwa zwróciła się Ambasada Ukrainy w Polsce, zauważając, że Polska i Unia Europejska nie uznają aneksji Krymu i zajęły zdecydowane stanowisko wobec działań Rosji. Publikacja może wprowadzać jej czytelników w błąd, ale również godzi w dobre imię Polski.

Przegląd obejmuje wydarzenia z okresu 08.02-22.02.2016.