To jak to jest z tym Caritasem? Raport Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego
Funkcja Kościoła nigdy nie sprowadzała się tylko i wyłącznie do funkcji zbawczej. Kościół jako instytucja już u zarania swojej działalności w I w. n.e. działał na wielu obszarach, m.in. będąc organizacją charytatywną. Misja niesienia pomocy potrzebującym została przypomniana w encyklice Benedykta XVI Deus est caritas z 2006 r. Także Kościół w Polsce realizuje tę misję, będąc w minionych epokach naszej historii niekiedy jedyną taką instytucją. 3 grudnia 2015 r. w warszawskiej siedzibie Caritas Polska zaprezentowano wyniki pierwszego ogólnopolskiego badania (przeprowadzonego przez Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego SAC) kościelnych instytucji oraz organizacji charytatywnych w Polsce. Jakie są więc główne wnioski tegoż raportu?
Podmioty katolickie realizujące funkcję caritas to: osoby prawne Kościoła katolickiego, instytucje wyznaniowe, instytucje społeczne i stowarzyszenia, organizacje kościelne. W praktyce, jak zauważają autorzy, działalność tę realizują przede wszystkim: instytucje charytatywne oraz organizacje parafialne. Dane, choć tylko szacunkowe, pokazują, że w 2014 r. działało 835 kościelnych instytucji charytatywnych, w tym:
–430 instytucji prowadzonych przez zakony żeńskie;
– 249 przez zakony męskie;
– 156 instytucji diecezjalnych;
Instytucje te realizowały ponad 5 tys. dzieł charytatywnych na obszarze wszystkich (41) diecezji w Polsce (w zestawieniu nie ujęto ordynariatu polowego oraz diecezji obrządku grecko-katolickiego). Liczba dzieł przypadających na poszczególne diecezje odzwierciedla wielkość tych diecezji – dominują duże ośrodki miejskie oraz diecezje skupiające zgromadzenia zakonne. Pięć diecezji z największą liczbą dzieł to diecezje:
– Krakowska;
– Warszawska;
– Warszawsko-praska;
– Radomska;
– Katowicka;
Na drugim biegunie mamy diecezje:
– Bydgoską;
– Zamojsko-Lubaczowską;
– Rzeszowską;
– Drohiczyńską;
– Gnieźnieńską;
Kto najbardziej skorzystał z usług Caritasu? Na pierwszym miejscu jest pomoc dzieciom i młodzieży, dalej mamy: osoby bezdomne, pomoc doraźną, niepełnosprawność, pomoc żywnościową. W ciągu całego 2014 r. z pomocy skorzystało blisko 2,9 mln osób. Pod względem beneficjentów najbardziej skorzystały osoby z kategorii pomocy doraźnej i pomocy żywnościowej.
W wyżej wymienionych instytucjach zatrudnionych było ok. 33 tys. osób – średnio 42 osoby na jeden podmiot. Z kolei w formie wolontariatu pracowało ok. 88 tys. osób – średnio 112 wolontariuszy na instytucję.
Z czego utrzymują się instytucje charytatywne? Prawie ¼ środków to dofinansowanie ze strony samorządów; 23% to środki niepubliczne (darowizny, zbiórki, etc.); na dalszym miejscu są środki pochodzące z odpisu podatkowego 1% oraz z administracji rządowej.
W ostatnich 20 latach zanotowano dynamiczny wzrost liczby organizacji charytatywnych działających przy parafiach, a tym samym osób zaangażowanych w działalność charytatywną. Obecnie działa ok. 60 tys. takich organizacji parafialnych, natomiast w 1998 r. było ich prawie o 20 tys. mniej. Jeśli idzie o działających: zanotowano wzrost o prawie 500 tys. osób w okresie 1998-2014 (2 103 tys. w 1998 do 2 671 tys. w 2014 r.). Niemniej zauważyć należy, że mimo ogromnej liczby tych organizacji, działalność stricte charytatywną spełnia zaledwie 11%.
Jakie wnioski można wyciągnąć z raportu ISKK? Warto wpierw popatrzeć na dane statystyczne dotyczące tego, czy i jak Polacy wspomagali finansowo organizacje charytatywne – nie tylko związane z Kościołem. Badanie przeprowadzone przez TNS Polska w marcu 2014 r.: Trzech na czterech Polaków w ciągu ostatnich 12 miesięcy wspomogło organizacje dobroczynne. Najczęściej było to przekazanie pieniędzy do puszki w trakcie zbiórki (41%) lub przekazanie 1% podatku dla organizacji pożytku publicznego (34%). Nieco rzadziej respondenci decydowali sięna zakup charytatywnej świeczki, gazety, kartki; wysłanie charytatywnego SMSa; czy przekazanie ubrań, żywności lub innych produktów/rzeczy –każde z tych działańzrealizowała co piąta osoba.
Podobne badania przeprowadzane cyklicznie pokazują, że Polacy pomagają chętnie, ale nie regularnie – najczęściej przy okazji świąt. Co do samej działalności Caritas Polska warto przytoczyć dane finansowe innych organizacji charytatywnych działających w Polsce (pominięta została struktura formalno-prawna):
– Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy (dane za rok 2015): 53 109 702,83 zł
– Szlachetna Paczka (dane z 18 grudnia 2015 r.): 53 661 414,00 zł
– Polska Akcja Humanitarna (dane za rok 2014): 33 399 356,19 zł
– Polski Czerwony Krzyż (dane za rok 2014): 18 463 499,56 zł
– Fundacja Dzieciom Zdążyćz pomocą (dane za rok 2014): 160 447 141,27 zł
– Caritas (dane za rok 2014): 127 425 366,13 zł
Jak widać, Caritas jest jedną z największych organizacji charytatywnych w Polsce i największą taką instytucją w Kościele katolickim w Polsce. Można stawiać sobie hipotetyczne pytanie: jak wyglądałaby sytuacja społeczna blisko 3 mln osób, które w 2014 r. skorzystały z pomocy Kościoła? Zamiast krytyki i ataków na Kościół – gdzie niekiedy niektórzy widzą tylko jego złe oblicze – warto przedstawiać również pozytywne przejawy działalności Polaków. Dane dotyczące pomocy charytatywnej nie są ogłaszane wszem i wobec w mediach głównego nurtu, ale raport ISKK-u pokazuje, że Kościół w pełni realizuje funkcję caritas w Polsce, stając się tym samym wzorem dla innych osób. W końcu obok działalności charytatywnej, te wszystkie organizacje działające przy parafiach to także kuźnie budujące społeczeństwo obywatelskie, wrażliwe na potrzeby innych osób – bez względu na status społeczny, wyznanie wiary czy poglądy polityczne.