Witamy na stronie Klubu Jagiellońskiego. Jesteśmy niepartyjnym, chadeckim środowiskiem politycznym, które szuka rozwiązań ustrojowych, gospodarczych i społecznych służących integralnemu rozwojowi człowieka. Portal klubjagiellonski.pl rozwija ideę Nowej Chadecji, której filarami są: republikanizm, konserwatyzm, katolicka nauka społeczna.

Zachęcamy do regularnych odwiedzin naszej strony. Informujemy, że korzystamy z cookies.
Horyzont Jagielloński  12 lutego 2014

34 Horyzont Jagielloński

Horyzont Jagielloński  12 lutego 2014
przeczytanie zajmie 15 min

Poniżej prezentujemy skrót informacji z najnowszego Horyzontu Jagiellońskiego. To publikowany cyklicznie przegląd najważniejszych faktów, analiz i komentarzy z ostatniego tygodnia.

 

Polska (Bartosz Bieliszczuk)

Brytyjska Polonia przeciw Partii Konserwatywnej

W Wielkiej Brytanii przeprowadzono pierwsze badania preferencji wyborczych Polaków mieszkających na Wyspach. Sondaż zlecił „Sunday Times”. W majowych wyborach do Parlamentu Europejskiego większość Polaków chce głosować na Partię Pracy. Co ciekawe, Davida Camerona (który zasłynął niedawną negatywną wypowiedzią na temat imigrantów) i Partię Konserwatywną wyprzedził Nigel Farage (Partia Niepodledległości Zjednoczonego Królestwa), który sam opowiada się za zablokowaniem imigracji na Wyspy na pięć lat. W Wielkiej Brytanii mieszka ok. 450 tys. Polaków uprawnionych do głosowania.

„The Washington Post” o filmie Pasikowskiego

“The Washington Post” pisze o najnowszym filmie Władysława Pasikowskiego o Ryszardzie Kuklińskim, „Jack Strong”. Gazeta przybliża też postać samego płk. Kuklińskiego: „gdy uświadomił sobie rolę armii w krwawym tłumieniu protestów w 1970 roku oraz nabrał przekonania, że Moskwa planuje agresję na Zachód” – pisze gazeta – podjął decyzję o współpracy z wywiadem amerykańskim, przekazując mu przez okres współpracy ok. 35 tys. stron dokumentów. Gazeta cytuje Arisa Pappasa, analityka CIA, który podkreśla, że przez 9,5 roku Kukliński nie brał żadnych pieniędzy od Amerykanów. W ocenie „The Washington Post”, film przedstawia Pułkownika jako osobę odwagi i sumienia „wychowanego w najlepszych polskich tradycjach wojskowych”.

 

Unia Europejska (Bartłomiej Sawicki)

Komisja Europejska wzywa do zniesienia przez Rosję zakazu importu unijnego mięsa

Wprowadzony pod koniec stycznia zakaz importu wieprzowiny z krajów Unii Europejskiej zdaniem Tonio Borga, unijnego komisarza ds. zdrowia jest krokiem nie znajdującym żadnego uzasadnienia, łamiącym zasady wolnego handlu. Co więcej jak się okazuje ognisko choroby znajduję się… w Rosji. Pod koniec zeszłego miesiąca stwierdzono dwa przypadki afrykańskiego pomoru świń i dzików na południu Litwy, przy granicy z Białorusią. Zdaniem Brukseli wprowadzony niemal natychmiast zakaz importu mięsa to bezprecedensowa decyzja Moskwy, zwłaszcza, że chorobę stwierdzono tylko w jednym kraju członkowskim.

Co więcej jak pisze w swoim komunikacie Komisja Europejska najnowsze badania wskazują, że zwierzęcy wirus pochodzi z terytorium Rosji. Dwa litewskie przypadki choroby są związane z nieskutecznymi próbami opanowania przedłużającego się występowania tej choroby w zachodnich regionach Rosji i przedostania się jej dalej na zachód. Unia podjęła próby nawiązania dialogu z kierownictwem rosyjskiej służby sanitarnej, jednak jak dotychczas do spotkania na wysokim szczeblu nie doszło. Unijny Komisarz ds. zdrowia podkreślił swoją gotowość do jak najszybszych rozmów i rozwiązania tego sporu.

UE: Korupcja w krajach członkowskich jest zjawiskiem powszechnym

W opinii trzech czwartych ankietowanych Europejczyków uczestniczących w badaniach „Eurobarometru” korupcja w krajach UE jest zjawiskiem powszechnym. Zdaniem ponad połowy badanych zjawisko to w ostatnich latach narasta. Problem dostrzega także Komisja Europejska, która opublikowała raport o poziomie korupcji w państwach członkowskich. Polsce zarzucono brak skoordynowanej i długofalowej wizji walki z tą patologią. Z raportu Komisji wynika, że korupcja kosztuje gospodarkę europejską około 120 mld euro rocznie. W ostatnich latach państwa członkowskie podejmowały liczne inicjatywy, lecz z różnym skutkiem. Bruksela zaleca konsekwencje w zapobieganiu korupcji oraz stanowczym karania winnych. Poziom skuteczności w walce z nią jest w krajach wspólnoty bardzo zróżnicowany.

W kontekście Polski Komisja Europejska proponuje wdrożenie długoterminowej strategii walki z korupcją, zalecając wprowadzenie nowych ram czasowych oraz poszerzenia zasobów kadrowych do wali z korupcją. Konieczne są także dalsze reformy w celu zapewnienia przejrzystości w procesie zamówień publicznych oraz w służbie zdrowia. Komisja sugeruje również, że Polska powinna wzmocnić zabezpieczenia przed potencjalnym upolitycznieniem Centralnego Biura Antykorupcyjnego (CBA). Działaniami antykorupcyjnymi powinny być w szczególności objęte nadzorem spółki skarbu państwa.

Unia wspiera budowę mostu elektroenergetycznego między Polską a Litwą

Komisja Europejska potwierdziła dofinansowanie kwotą 120 mln zł budowę połączenia elektroenergetycznego Polska-Litwa. Środki pochodzące z Programu Infrastruktura i Środowisko dla kolejnego dużego projektu z sektora energetyki, zostaną wykorzystane na budowę stacji elektroenergetycznej Siedlce Ujrzanów oraz linii elektroenergetycznej Miłosna-Siedlce Ujrzanów o długości ok. 90 km. Projekt przewiduje budowę w sumie sześciu odcinków połączenia. Jest to jeden z istotnych elementów w tworzeniu wspólnego europejskiego rynku energii poprzez zamknięcie tzw. pierścienia bałtyckiego. Jak podkreślił Johannes Hahn, unijny komisarz ds. polityki regionalnej inwestycja ta ma „ogromne znaczenie strategiczne dla zwiększenia bezpieczeństwa energetycznego i pewności dostaw energii dla trzech państw bałtyckich oraz dla zintegrowania rynków energii elektrycznej Litwy, Łotwy i Estonii z innymi rynkami energii elektrycznej państw Unii Europejskiej poprzez połączenie z Polską”.

 

Grupa Wyszehradzka (Joanna Babiarz, Tomasz Romanowski)

Upór Zemana ws. Janukowycza

Od kilku dni czeska opinia publiczna żyje kontrowersyjną decyzją swojego prezydenta, który zaprosił do Pragi prezydenta Ukrainy, Wiktora Janukowycza (u którego Zeman gościł w październiku ubiegłego roku). Już wystosowano apel do prezydenta Czech żeby „bezzwłocznie odwołał planowaną wizytę Janukowycza w Republice Czeskiej.”, który został podpisany przez czołowe postaci świata kultury i polityki, politycznych na czele z Martinem Putą, marszałkiem województwa libereckiego oraz deputowaną do Izby Poselskiej Janą Czernochovą. Swoja poparcie dla akcji wyraził mer czeskiej stolicy, Tomasz Hudeczek, który stwierdził, że „Stolica Czech, Praga, nie weźmie udziału w przygotowaniach do wizyty prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza”. Społeczeństwo czeskie również na bieżąco śledzi poczynania Zemana i solidaryzuje się z walczącymi na Placu Niepodległości w Kijowie – organizuje wiele akcji, które mają pomóc Ukraińcom: od akcji w Internecie po zbióki pieniądzy.

Kolejne spięcia na linii Europejski Bank Centralny – Węgry

Przedmiotem kolejnego konfliktu Węgier z EBC jest polityka węgierskiego rządu wobec Narodowego Banku Węgier. W obecny skład Magyar Nemzeti Bank wchodzą poplecznicy partii Fidesz, a nie doświadczeni bankierzy i finansiści, powodując, że bank traci swoją niezależność oraz wiarygodność, co jest poważnym problemem dla prezesa Europejskiego Banku Centralnego, Mario Draghiego. Kolejnym zarzutem wobec rządu Węgier jest złamanie prawa, kiedy usuwano poprzedni skład Narodowego Banku Węgier oraz nałożenie poważnych finansowych restrykcji wobec rządu. Była vice-prezes Narodowego Banku Węgier, Julia Kiraly, która zrezygnowała ze stanowiska vice-prezesa w kwietniu zeszłego roku ostrzegała, że takie posunięcia rządu będą katastrofalne dla gospodarki węgierskiej, która obecnie jest najbardziej zadłużoną w Europie Środkowej.

 

Wschód (Tomasz Romanowski)

Sojusz wywiadów a wojna z terrorem w Soczi

W obliczu podwyższonego zagrożenia terrorystycznego w trakcie Olimpiady w Soczi, Rosyjskie służby łączą siły ze Stanami Zjednoczonymi by zapewnić ochronę sportowców przed potencjalnymi atakami terrorystycznymi. Amerykańskie i rosyjskie źródła donosiły, że planowany jest atak „z zewnątrz” na igrzyska w Soczi. Źródła te spekulują, że przeprowadzony ma być atak przez osoby z diaspor czeczeńskich, znajdujących się na terenie Europy Zachodniej, m.in. z wykorzystaniem ładunków ukrytych w kosmetykach. Na podstawie tych doniesień władze Francji zdecydowały się na zatrzymanie dwóch Czeczenek, w tym jednej wdowy po wysokim dowódcy czeczeńskiej partyzantki (jednak jak się później okazało, nie było podstaw do ich dalszego zatrzymania).

Rozmowy Putin-Janukowycz w Soczi

W dniu otwarcia Olimpiady w Soczi prezydent Władimir Putin spotkał się z prezydentem Wiktorem Janukowyczem. Tematem rozmów prezydentów były kwestie energetyczne oraz prawdopodobnie kształt ukraińskiego rządu, który od chwili dymisji ostatniego premiera- Mykoły Azarowa, wciąż pozostaje nie ustalony. Aktualnie na czele rządu tymczasowo zasiada jego zastępca – wicepremier Serhij Arbuzow, który, jak się spekuluje, może utrzymać stanowisko premiera jeśli uzyska akceptację Putina jako następca Azarowa. Opozycja Jurija Arseniuka, któremu prezydent Janukowycz zaoferował pozycję premiera odrzucił ofertę, uniemożliwiając powstanie nowego rządu. Rozmowa prezydentów (jak spekulują media) mogła zejść również na kwestie zobowiązań finansowych ukraińskiego Naftohazu, który winny jest Rosji ok. 3,35 miliarda dolarów amerykańskich. Spłata tego długu jest warunkiem otrzymania kolejnej transzy rosyjskiego wsparcia ekonomicznego, który wynegocjował w rozmowie z Władimirem Putinem Janukowycz w grudniu zeszłego roku.

Zły rok Białorusi

Jak wskazuje analiza OSW, sytuacja gospodarcza Białorusi pozostawia wiele do życzenia. Wzrost gospodarczy na poziomie 0,9% PKB jest zdecydowanie niższy od zakładanego (8,5%). Ma miejsce spory spadek produkcji przemysłowej (4,8%), zmniejszyły się także obroty handlu zagranicznego, już dość mocno stymulowanego przez emisje waluty. W handlu odnotowano saldo ujemne na poziomie 1,1 miliarda dolarów amerykańskich. Jest to m.in. wynik znacznego spadku eksporty krajowego. Co więcej, wzrasta również poziom zadłużenia zagranicznego, przez fakt otrzymania w rozliczeniu 10-letnim kredytu na kwotę 2 miliardów dolarów amerykańskich od Federacji Rosyjskiej. Obecna sytuacja jest wynikiem decyzji rządu Łukaszenki, który, bojąc się dewaluacji rubla i niepokojów społecznych, postawił na podwyżki płac i wzrost popytu wewnętrznego, co jednak okazuje się nieskuteczną strategią rozwiązania problemów gospodarczych.

 

Europa Południowo-Wschodnia (Agnieszka Wesołowska, Bartłomiej Rusin, Bartłomiej Sawicki)

Wpadka Rosjan na otwarciu igrzysk. Przesunęli granice Bułgarii

Ceremonia otwarcia igrzysk olimpijskich w Soczi nie przebiegła bez błędów merytorycznych. Podczas otwierającej prezentacji przesunięto granice Polski, które objęły swoim zasięgiem także rosyjski obwód Kaliningradu. Co ciekawe, podobna pomyłka miała miejsce w przypadku Bułgarii.

Błąd ten dotyczy terytorium Macedonii i części Grecji, tzw. Tracji Zachodniej, które włączono w granice Bułgarii. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że ziemie te od stuleci są kością niezgody między dwoma narodami. Terytorium macedońskie jeszcze w średniowieczu należało bo Bułgarii, by po upadku państwa znaleźć się w granicach Turcji osmańskiej, a następnie (po I Wojnie Światowej) Jugosławii. Wielu Bułgarów do dziś uważa ziemie macedońskie za część swojego państwa, a mieszkającą tam ludność za część narodu bułgarskiego, posługującego się innym dialektem tego samego języka. W przypadku Grecji zaś konflikt dotyczył nie tylko zamieszkujących Trację ludów, ale też dostępu do portów handlowych nad Morzem Śródziemnym. Ostatecznie Bułgaria utraciła tereny macedońskie i greckie na mocy postanowień pokojowych podpisanych po II wojnie światowej. Sprawa mapy od razu stała się hitem mediów społecznościowych w Bułgarii, choć nie brakuje głosów tonujących całą dyskusję. Według nich uzyskany efekt jest tylko wynikiem horyzontalnego rozciągnięcia terytorium kraju, co zostało po prostu błędnie zinterpretowane przez widzów.

Początek „Bośniackiej Wiosny”? Gwałtowne zamieszki w Bośni i Hercegowinie

Od wtorku (4 lutego) w Bośni i Hercegowinie trwają gwałtowne zamieszki, które objęły swoim zasięgiem kilkadziesiąt miast w kraju. Według niektórych informacji, do tej pory rannych zostało w sumie ponad 200 osób, z czego większość to przedstawiciele służb porządkowych i policji. Według ekspertów i obserwatorów są to największe zamieszki, do jakich doszło w tym państwie od podpisania układu z Dayton w 1995 roku.

Sygnał do rozpoczęcia masowych demonstracji dało miasto Tuzla, gdzie na ulice wyszło około 10 tys. osób, głównie pracowników zakładów przemysłowych. Protesty szybko przerodziły się w gwałtowne starcia z policją, połączone z podpalaniem budynków administracji publicznej w wielu miejscach kraju, m.in. w Tuzli, Sarajewie, Mostarze i Zenicy. Powodem wystąpień ludności jest rozczarowanie polityką rządu, który oskarżany jest o korupcję oraz prowadzenie rabunkowej prywatyzacji, która doprowadziła do upadku wielu przedsiębiorstw w kraju. Sytuację pogarszały dodatkowo wypowiedzi niektórych polityków, jak choćby Suada Zeljkovicia, byłego już premiera rządu w kantonie sarajewskim, który stwierdził publicznie, że obywatele nie mają powodów do narzekań. W starciach z demonstrantami policja używa gumowych kul, armatek wodnych oraz gazu łzawiącego, a odpowiedzi protestujący – kamieni. Po apogeum walk ulicznych w piątek, sobota przyniosła częściowe uspokojenie sytuacji. Wpływ na to miały z pewnością dymisje rządów w kantonach tuzlańskim oraz zenicko-dobojskim. W Tuzli mieszkańcy przyszli nawet pomóc w sprzątaniu ulic po zamieszkach. W tym czasie przed pałacem prezydenckim w Sarajewie protestowało około 100 osób.

Polityczny kryzys w Bośni i Hercegowinie narasta od wielu lat, ale znaczne pogorszenie sytuacji nastąpiło po wyborach w 2010 roku, kiedy rozpoczęła się ostra walka między partiami, a nawet poszczególnymi frakcjami w partiach politycznych. Zaowocowało to zablokowaniem procesu reform w kraju oraz zawieszeniem procesu akcesyjnego z UE, co związane było również z niewypłaceniem BiH 47 mln euro w 2013 roku. Polityczny chaos spotęgował dodatkowo wzrost bezrobocia i poziomu ubóstwa obywateli. Trudno przewidzieć jak będzie efekt protestów. Większość ekspertów obawia się, że konieczne będzie prowadzenie trzech oddzielnych procesów reform (przypomnijmy: BiH zamieszkują trzy różne grupy etniczne: boszniacka, serbska i chorwacka), co może wpłynąć na skomplikowanie i wydłużenie całej procedury. Wskazuje się również na brak określonego lidera protestów, co utrudni negocjacje z protestującymi, z drugiej strony zaś uniemożliwi jasne przedstawienie żądań demonstrantów na forum państwa. O sprawie obszernie informują także największe agencje informacyjne oraz polskie media.

Otwarto amerykańską bazę wojskową w Rumunii

Około 300 żołnierzy amerykańskich odleciało w tym tygodniu do Afganistanu ze swojej nowej bazy tranzytowej, położonej w pobliżu lotniska Mihaila Kogălniceanu w czarnomorskiej Konstancy. Do przenosin do Rumunii zmusiła Amerykanów odmowa dalszego przedłużenia dzierżawy części lotniska w Manas w Kirigstanie, podjęta przez tamtejszy parlament w czerwcu ubiegłego roku. Nowa baza służy jako punkt tranzytowy dla wycofywanych z Afganistanu wojsk amerykańskich, który to proces ma zakończyć się w grudniu tego roku. W kraju nadal pozostanie około 10 tys. instruktorów, którzy jeszcze przez dwa lata szkolić będą miejscowe siły zbrojne i policję. Przenosiny Amerykanów pozwolą także zmniejszyć koszty całej operacji, i to pomimo faktu, że Konstanca znajduje się w większej odległości od Kabulu niż poprzednia baza w Manas. W zamian za udostępnienie bazy Kogălniceanu Rumunia ma otrzymać od Amerykanów bliżej niesprecyzowaną jeszcze ilość ropy naftowej. W nowej bazie zatrudnionych jest około 350 pracowników cywilnych i wojskowych. Może ona pomieścić ponadto około 2000 transportowanych osób. Amerykańscy żołnierze są zadowoleni z panujących tam warunków, głównie z faktu, że mieszkają w budynkach, a nie w namiotach.

Czarnogóra planuje eksploatacje złóż gazu i ropy

Rząd w Podgoricy przyjął propozycję rozporządzenia o sposobie naliczania i pobierania czynszu z wydobycia ropy naftowej oraz innych działań administracyjnych związanych z eksploatacją ropy i gazu.  Rząd planuje także powołanie Funduszu Naftowego, do którego trafiać ma cztery piąte przychodu z wydobycia paliw kopalnych. Pozostałe zyski będą trafiać do skarbu państwa. Posiadacz koncesji będzie płacił czynsz od powierzchni z której będzie korzystał, oraz odszkodowania za emisję szkodliwych substancji uwalnianych przy wydobyciu ropy naftowej i gazu ziemnego. Czarnogóra wyznaczyła do przetargu 13 koncesji, a jego zakończenie zaplanowano na maj tego roku.

 

Ameryka Północna (Maria Płudowska)

John Kerry odbiera podziękowania od prezydenta Izraela za pomoc w rozwiązaniu konfliktu palestyńsko- izraelskiego.

Izraelskie radio wojskowe wyemitowało wypowiedź prezydenta Izraela, w którym Szimon Peres oficjalnie złożył podziękowanie Amerykanom, za pomoc w dążeniu do pokoju. Przerwał w ten sposób falę krytyki, ze strony prawicowych ugrupowań izraelskich, oskarżających Waszyngton o brak zrozumienia. Rząd izraelski oskarżał Kerry’ego o wygłaszanie niesprawiedliwych osądów, co skutkowało osłabieniem relacji pomiędzy państwami. Prezydent Peres ma nadzieję, że wystąpienie w radiu i pochlebne słowa zmienią negatywny stosunek Amerykanów do Izraela.

Ambasador USA w Rosji rezygnuje ze stanowiska.

Decyzja podjęta przez Michaela McFaul’a była zaskoczeniem dla administracji Baracka Obamy. Ambasador ogłosił, że wraz z zakończeniem igrzysk w Soczi zrezygnuje z pełnionej funkcji. Zapowiedział także, że planuje zakończenie kariery politycznej. Michael McFaul został mianowany przez prezydenta USA głównym analitykiem ds. Rosji i Eurazji przy Radzie Bezpieczeństwa Narodowego. Był głównym doradcą Obamy w negocjacjach z Kremlem. Funkcję ambasadora USA w Rosji pełnił od 2012 r.  

 

Afryka (Wojciech Gil)

Sytuacja w Republice Środkowoafrykańskiej przedmiotem śledztwa MTK

Przedstawiciele Międzynarodowego Trybunału Karnego zapowiedzieli w ubiegłym tygodniu, że pogorszająca się sytuacja ludności cywilnej w Republice Środkowoafrykańskiej zostanie szczegółowo zbadana przez tę instytucję. Rozpoczęcie nowego śledztwa wiąże się z komunikatami o używaniu przemocy wobec cywili w RŚA (szczególnie od marca 2013 r.), m.in. stosowaniu tortur, masowymi zabójstwami i gwałtami, o czym  poinformowała w zeszły piątek prokurator Fatou Bensouda. Wciąż pogłębiający się kryzys polityczno-społeczny w ogarniętej wojną domową Republice Środkowoafrykańskiej zmusił w ubiegłym tygodniu do masowej ucieczki muzułmanów ze stolicy kraju, Bangui. Według przedstawicieli MTK, sytuacja ludności cywilnej w państwie centralnej Afryki ostatniego czasu „zmieniła się ze złej na jeszcze gorszą”.

Robert Mugabe wykluczony ze szczytu USA – Afryka

Rząd Stanów Zjednoczonych podtrzymał swoją decyzję w sprawie uczestnictwa prezydenta Zimbabwe na szczycie z państwami afrykańskimi. Rządzący autorytarnie od 1980 r. Mugabe został wyłączony z listy przywódców „Czarnego Lądu” zaproszonych na sierpniową konferencję w Waszyngtonie, której celem jest polepszenie współpracy m.in. w dziedzinach handlu i bezpieczeństwa. Ambasador USA w Zimbabwe, Bruce Wharton przyznał, że decyzja ta spowodowana była m.in. nieprawidłowym przebiegiem ubiegłorocznych wyborów prezydenckich, w wyniku których Robert Mugabe po raz siódmy z rzędu objął funkcję głowy państwa. Prezydent Zimbabwe został także wcześniej wykluczony z udziału w kwietniowym szczycie Unia Europejska – Afryka, jednak ze względu na solidarną postawę pozostałych przywódców „Czarnego Lądu” którzy zagrozili zbojkotowaniem spotkania, decyzja o niezaproszeniu Mugabe została cofnięta.

Libia eliminuje zasoby broni chemicznej

W ubiegłym tygodniu przedstawiciele władz libijskich poinformowali o całkowitej eliminacji zasobów broni chemicznej pierwszej kategorii. Zniszczeniu uległo m.in. 517 pocisków rakietowych zawierających gaz musztardowy oraz 8 bomb posiadających po 250 kg tej substancji. Cały proces był wspierany przez służby Stanów Zjednoczonych, Niemiec oraz Kanady i stanowił realizację postanowień konwencji o zakazie broni chemicznej. Kompletne wyeliminowanie zakazanych substancji chemicznych na terenie Libii ma zostać przeprowadzone do końca 2016 r. 

 

Bliski Wschód (Mateusz Ryszawy)

Pożar w Medynie

W sobotę doszło do pożaru hotelu w drugim co do ważności świętym mieście islamu – Medynie. Śmierć poniosło 15 pielgrzymów, 130 zostało rannych. Według Saudyjczyków wszyscy zabici byli Egipcjanami. W hotelu, w którym doszło do pożaru mieszkało około 700 pielgrzymów. Według przedstawicieli władz przyczyną pożaru były prace konserwacyjne w hotelu. Medyna jest częstym celem pielgrzymek muzułmanów, znajduje się tam bowiem grób proroka Mahometa.

Atak syryjskich hakerów na Facebooka

Syryjska Armia Elektroniczna, grupa hakerów popierająca syryjskiego prezydenta Bashara al Assada w toczącej się w Syrii wojnie domowej ogłosiła na Twitterze, iż udało jej się przejąć kontrolę nad domeną Facebook.com. Jako dowód pokazano wypis WHOIS z rejestru domeny, gdzie przez pół godziny adres e-mail powiązany z Facebookiem zmieniony został na ten należący do Syryjskiej Armii Elektronicznej. W przeszłości grupa dokonywała już wiele podobnych ataków, między innymi na stronę “The New York Times”.

Irańskie okręty na Atlantyku

Islamska Republika Iranu wysłała swoje okręty wojenne na Ocean Atlantycki. Według irańskich wojskowych okręty mają znaleźć się w pobliżu granicy morskiej Stanów Zjednoczonych. W skład floty wchodzi niszczyciel oraz śmigłowcowiec. Manewry mają pokazać zdolność Iranu do prowadzenia działań morskich zarówno w pobliżu swoich granic jak i w odległych rejonach globu. Według władz irańskich manewry w pobliżu Stanów Zjednoczonych są odpowiedzią na obecność amerykańskich baz wojskowych, znajdujących się w Zatoce Perskiej, w pobliżu granic Iranu.

 

Azja Pacyficzna (Ewa Strankowska)

Chińskie problemy na morzach

Kwestia chińskiej dominacji na Morzu Południowochińskim powróciła po oświadczeniu Zastępcy Sekretarza Stanu USA, Dannego Russelsa. Stwierdził on, iż wyznaczona przez Chiny linia określająca obszar morza, który należy do chińskiej strefy wpływów jest niezgodna z prawem międzynarodowym, a chińskie ekspansja jest zagrożeniem dla innych państw mających do niego dostęp. Rzecznik chińskiego MSZ, Hong Lei, zdementował te oskarżenia, tłumacząc, iż roszczenia ChRL wynikają z długoletniej historii, a ich podstawą jest chęć utrzymania stabilności i pokoju w regionie. Hong Lei potępił również wystąpienie prezydenta Filipin, w którym ten porównał działania Chin na Morzu do nazistowskich Niemiec przed wojną względem Czechosłowacji.

Korea Południowa wzywa Pjongjang do niewycofywania się z procesu zjednoczenia rodzin

We środę przedstawiciele obu Korei zgodzili się na umożliwienie zjednoczenia ok 100 koreańskich rodzin, które zaplanowano na 20-25 lutego. Było by to pierwsze spotkanie od 2010 roku. Już dzień później władze Korei Północnej oświadczyły, iż muszą przemyśleć swoje zaangażowanie w to wydarzanie, jako przyczynę podając manewry wojskowe USA i Korei Południowej oraz „oszczerstwa” medialne, które pojawiły się na drugiej części Półwyspu Koreańskiego. Po tych słowach prezydent Korei Południowej wezwała Pyongyang do niewycofywania się z przyjętej deklaracji, podkreślając znaczenie możliwości spotkania się krewnych mieszkających po obu stronach muru, który być może nie widzieli się od czasów wojny koreańskiej.