Witamy na stronie Klubu Jagiellońskiego. Jesteśmy niepartyjnym, chadeckim środowiskiem politycznym, które szuka rozwiązań ustrojowych, gospodarczych i społecznych służących integralnemu rozwojowi człowieka. Portal klubjagiellonski.pl rozwija ideę Nowej Chadecji, której filarami są: republikanizm, konserwatyzm, katolicka nauka społeczna.

Zachęcamy do regularnych odwiedzin naszej strony. Informujemy, że korzystamy z cookies.
Horyzont Jagielloński  28 października 2013

20 Horyzont Jagielloński

Horyzont Jagielloński  28 października 2013
przeczytanie zajmie 10 min

Poniżej prezentujemy skrót informacji z najnowszego Horyzontu Jagiellońskiego. To publikowany cyklicznie przegląd najważniejszych faktów, analiz i komentarzy z ostatniego tygodnia. 

Polska (Bartosz Bieliszczuk)

Na miejscu katastrofy smoleńskiej powstanie salon samochodowy

Na miejscu tragicznej katastrofy z 10 kwietnia 2010 roku powstaje salon samochodowy. „Polskie Radio” podaje, że tam, gdzie stały połamane przez TU-154 drzewa, obecnie pracują robotnicy (jak twierdzą, budują tam właśnie salon). Jak pisze „PR”: Nietknięty pozostał jedynie teren, na którym leżał wrak Tupolewa. Ta część smoleńskiego lotniska Siewiernyj wciąż jest ogrodzona siatką i porośnięta wysokimi chwastami. Nie ma śladów, aby ktokolwiek przygotowywał ten teren pod budowę pomnika ofiar katastrofy z 10 kwietnia 2010 roku. Ponieważ w Smoleńsku spadł już pierwszy śnieg, prace na pewno nie rozpoczną się w tym roku.

Informacja ta zbiegła się w czasie z organizowaną przez środowiska naukowe II Konferencją Smoleńską, mającą służyć wyjaśnieniu szczegółów tragicznego lotu. Podczas niej Małgorzata Wassermann ujawniła nieznane dotąd szczegóły dotyczące sekcji zwłok swojego ojca. Jak podała, śledzionę i serce zmarłego zaszyto w nodze, a dokumenty dostarczone przez Rosjan wskazują na szereg innych nieprawidłowości przy badaniu zwłok (m.in. opis usuniętych lata wcześniej organów).

Więcej informacji:

http://wpolityce.pl/wydarzenia/65273-sledzione-i-serce-zamiast-w-jamie-brzusznej-zaszyto-w-nodze-malgorzata-wassermann-ujawnia-szokujace-szczegoly-rosyjskiej-sekcji-zwlok-ojca

Stankiewicz: tornado w służbach specjalnych

Andrzej Stankiewicz opisuje w internetowym wydaniu „Rzeczpospolitej” zmiany personalne w polskich służbach specjalnych. Według dziennikarza niezwykły jest zakres roszad, które miały miejsce przez ostatnie półtora roku.

Dziennikarz omawia m.in. porządki zaprowadzone przez Bartłomieja Sienkiewicza i Jacka Cichockiego. Zwolnili oni wiceministra MSW oraz oddanych mu generałów policji, kojarzonych z Grzegorzem Schetyną. Jednak najbardziej zdumiewające było usunięcie szefa ABW, gen. Bondaryka, uważanego wcześniej za „niezatapialnego”. Po pewnym czasie odwołany został także szef SKW, gen. Nosek.

Według informacji podanych w artykule, czystka ma służyć przejęciu kontroli nad służbami przez ministra spraw wewnętrznych, Bartłomieja Sienkiewicza.

„Reuters”: droga do ruiny

Gdy Polska zaczęła wydawać na budowę autostrad miliardy euro z UE, zarobić mieli wszyscy. Jednak nie wszystko poszło dobrze, jak pisze Reuters. Kilka firm-wykonawców procesuje się z państwem o zapłatę, a dziesiątki z nich upadło. Sześć państw-członków UE, których podmioty były zaangażowane w prace, złożyły w Warszawie zażalenia, a sprawę bada KE.

Jak podaje serwis, przyczyną tego nie była korupcja, ale dążenie do maksymalnego obniżenia kosztów. Polski zleceniodawca nie podał wszystkich detali inwestycji (nawet pytany o to przez zleceniobiorców) i zignorował sygnały od firm oraz ekspertów, wskazujące, że pierwotne szacunki kosztów są zaniżone. Przetargi wygrały koncerny oferujące najniższe stawki, pomimo wspomnianych niepokojących sygnałów, podejmując ryzyko inwestycyjne. Już podczas prac napotkały niespodziewane trudności (np. błędy projektowe czy niewybuchy z czasów II wojny światowej (sic!)), jednak rządowa agencja odpowiedzialna za kontrakty nie zgodziła się na żadne zmiany w planach.

Jedną z najbardziej poszkodowanych firm jest austriacka Alpine Holding (część grupy FCC), która upadła w czerwcu b.r. Decyzji podległych mu organów i urzędników bronił Donald Tusk, mówiąc, że wszystko odbyło się zgodnie z zawartymi umowami.

Unia Europejska (Sebastian Ciastoń)

Merkel: Konieczna zmiana w stosunkach z USA

Owocem doniesień o stosowaniu praktyk szpiegowskich w stosunku do przywódców państw Europy przez amerykańskie agencje wywiadowcze jest głębokie zaniepokojenie – informuje w obszernym artykule CNN. Pojawiające się informacje na temat podsłuchów zmusiły unijnych przywódców do wydania wspólnego oświadczenia, w którym podkreślili, że brak zaufania we wzajemnych stosunkach może naruszyć dotychczasową współpracę. Zdaniem Angeli Merkel dotychczasowe doniesienia są szokujące i mogą poważnie wstrząsnąć relacjami pomiędzy Europą a USA. Kanclerz wyraźnie zaznaczyła, że słowa krytyki w tej sprawie nie wystarczą i konieczne jest przeprowadzenie prawdziwej zmiany. Dlatego Berlin wspólnie z Paryżem będzie dążyć do ustalenia z USA standardów obowiązujących we wzajemnych kontaktach. Oburzenia nie krył również hiszpański premier, Mariano Rajoy, który zapowiedział, że natychmiast po powrocie z unijnego szczytu wezwie do siebie ambasadora USA w Madrycie w celu usłyszenia wyjaśnień. Kwestię podsłuchów zdecydowanie bagatelizuje Waszyngton. W trakcie krótkiej rozmowy telefonicznej pomiędzy prezydentem USA Barackiem Obamą a niemiecką kanclerz Biały Dom zapewnił, że Stany Zjednoczone nigdy nie monitorowały i nie mają zamiaru monitorować rozmów unijnych przywódców. Według amerykańskich służb, wszystkie działania mają na celu walkę z terroryzmem i zapewnienie bezpieczeństwa USA oraz ich  bliskich sojuszników.

Izrael grozi pogorszeniem stosunków z UE

Izrael zagroził zerwaniem bliższych więzi handlowych z Unią Europejską, jeżeli Bruksela nie złagodzi swojego stanowiska ws. żydowskiego osadnictwa na terenach okupowanych – poinformował zastępca ministra spraw zagranicznych Izraela, Ze’ev Elkin. Koncyliacyjną postawę  przyjął natomiast unijny komisarz ds. przemysłu, Antonio Tajani, który zapewnił, że dla Europy dużym błędem byłoby utracenie kontaktów z Tel Awiwem. Od kilku miesięcy obserwuje się coraz częstszą krytykę ze strony UE w stosunku do Izraela.  Główną przyczyną takiego stanu rzeczy jest izraelskie budownictwo na terenach okupowanych, które stanowi główną przeszkodę w procesie pokojowym pomiędzy Palestyńczykami a Izraelem. W lipcu bieżącego roku Komisja Europejska zapowiedziała wstrzymanie finansowania dla izraelskich organizacji działających na Zachodnim Brzegu do czasu zmiany retoryki przez rząd w Tel Awiwie. Kolejnym nieporozumieniem w dwustronnych stosunkach jest niepewna realizacja unijnego programu badawczego Horyzont 2020, którego wartość szacowana jest na kilkanaście milionów dolarów. Groźby Izraela mogą okazać się zbyt pochopne, szczególnie z uwagi na fakt, że Unia Europejska jest największym partnerem gospodarczym Izraela.

Unia za mało zielona

Parlament Europejski zaapelował w czwartek 24 października do wszystkich krajów członkowskich UE, aby lepiej realizowały projekty dotyczące ochrony środowiska – informuje portal EurActiv. Zdaniem przedstawicieli PE, nie należy obawiać się początkowych kosztów związanych z przygotowaniem ekologicznych inwestycji. Dobrym przykładem w tej materii powinny być programy dotyczące ochrony środowiska, gospodarki wodnej oraz walki ze zmianami klimatu, które zdaniem unijnych urzędników mają doprowadzić do zwiększenia tzw. „zielonego wzrostu”. Apel PE jest odpowiedzią na liczne skargi środowisk ekologicznych, które uważają, że polityka ochrony środowiska jest postrzegana jako nieistotna w wielu państwach UE. Zdaniem Gastona Franco – posła do PE z frakcji Europejskiej Partii Ludowej – problemy środowiskowe muszą zostać rozwiązane w zakresie dwóch różnych polityk sektorowych, a nie zwykłych regulacji. Do tego potrzebne jest zaangażowanie nie tylko państw wspólnoty, ale również innych światowych mocarstw.

Rosja i Wschód (Bartosz Światłowski)

„Rosja odzyska ziemie ZSRR”

Popularny rosyjski dziennikarz, analityki polityczny i komentator Anatolij Wasserman postawił tezę, że do 2020 roku Rosja odzyska ziemie byłego ZSRR. W swoim wykładzie o historii Rosji przekonywał, że poprzednie imperia po około ćwierćwiekowych procesach rozpadu ponownie jednoczyły utracone ziemie.  Jestem przekonany, że w bieżącej dekadzie większa część [historycznych ziem] Rosji ponownie się zjednoczy. W dalszej perspektywie ze wszystkich ziem, które kiedyś były Związkiem Radzieckim, poza granicami Rosji pozostać może tylko wschodnie zbocze Karpat, czyli Galicja, a także kilka najbardziej zachodnich rejonów Łotwy i Estonii – przewiduje Rosjanin.

Ukraina rezygnuje z NATO

Zgodnie z deklaracją szefa NATO Andersa Fogha Rasmussena, Ukraina zrezygnowała z ubiegania się o członkostwo w Pakcie Północnoatlantyckim. Z kolei Gruzja pomimo kontynuowania starań nie dołączy do sojuszu w przyszłym roku. Realizacja tego scenariusza oznacza spełnienie celów Rosji, której prezydent w 2008 roku wyraźnie przeciwstawił się rozszerzeniu NATO na wschód. Słowa Rasmussena padły przy okazji zbliżającego się szczytu NATO w Brukseli, na którym Polskę reprezentuje m. in. szef MON Tomasz Siemoniak. Jednak polski minister w komentarzu ograniczył się tylko do ogólnikowej kwestii posiedzenia Rady NATO-Rosja: Sądzę, że tutaj też będzie ciekawa dyskusja, pewnie trochę w kontekście niedawno zakończonych ćwiczeń Zapad, ale i generalnie relacji między sojuszem a Rosją.

Rosja: obaliliśmy Kaczyńskiego

Według przedstawiciela Rosji przy Unii Europejskiej Władimira Cziżowa rząd Jarosława Kaczyńskiego upadł na skutek rosyjskiego embarga na polskie mięso. Moskwa wydając w 2005 roku zakaz na import polskiej wieprzowiny powoływała się na względy sanitarne. Wbrew tej wersji, słowa Cziżowa wskazują, że embargo miało znaczenie jako polityczne narzędzie o kluczowym znaczeniu przy zmianie polskiego rządu. W wywiadzie udzielonym państwowej agencji informacyjnej ITAR-TASS rosyjski dyplomata powiedział wprost, że Embargo na polskie mięso wprowadzone przez Rosję w 2005 r. doprowadziło do upadku rządu Prawa i Sprawiedliwości.

Afryka (Wojciech Gil)

Południowoafrykańczycy niezadowoleni ze swoich władz

W ostatni czwartek mieszkańcy położonego 40 kilometrów od Johannesburga miasta Bekkersdal protestowali przeciwko lokalnym władzom. Południowoafrykańczycy wzywali do rezygnacji burmistrza, którego sposób rządzenia nie zapewnia takich dóbr jak dostęp do wody, prądu czy usług miejskich. W wyniku tych protestów, które szybko przerodziły się w zamieszki, co najmniej dwie osoby zostały ranne. Sytuacja, która miała miejsce w Bekkersdal ukazuje szeroki problem ogólnego niezadowolenia z władz oraz świadomości o złym stanie państwa Południowoafrykańczyków. Podobne bowiem protesty w całej Republice Południowej Afryce dzieją się niemal codziennie.

Nigeria i Czad w Radzie Bezpieczeństwa ONZ

Od 1 stycznia 2014 r. zmieni się skład Rady Bezpieczeństwa ONZ. Jako nowe państwa w jej skład wejdą Nigeria, Czad, Arabia Saudyjska, Litwa oraz Chile. Nowi członkowie zastąpią tym sposobem Azerbejdżan, Gwatemalę, Pakistan, Maroko oraz Togo. Na 191 głosujących stron kandydaturę Nigerii poparło 186 państw, natomiast kandydaturę Czadu – 184 delegacje. Duże emocje wzbudził fakt wejścia do Rady wymienionych państw afrykańskich, bowiem zachowanie rządów Czadu oraz Nigerii często odbiega od międzynarodowych standardów prawnych. Najpoważniejszym zarzutem w stosunku do pierwszego państwa jest fakt wykorzystywania „dzieci-żołnierzy”, natomiast Nigeria oskarżana jest o niehumanitarne traktowanie osób oskarżonych o powiązania z terrorystyczną grupą Boko Haram (według Amnesty International w pierwszej połowie 2013 r. w nigeryjskich więzieniach z niejasnych powodów zginęło ponad 950 osób).

Nielegalni imigranci ocaleni przez włoskie służby graniczne

W nocy z czwartku na piątek włoskie oraz maltańskie służby morskie przeprowadziły kilka operacji na Morzu Śródziemnym w celu pomocy przeładowanym statkom transportującym nielegalnych imigrantów z Afryki i Syrii. W łącznie pięciu przeprowadzonych akcjach, funkcjonariusze pomogli ponad 700 uciekinierom z „Czarnego Lądu” oraz Bliskiego Wschodu. Co ciekawe, dokładnie w tym samym czasie w Brukseli odbywał się szczyt przywódców Unii Europejskiej na temat nielegalnej migracji do UE. Jednym z bodźców do zorganizowania tego szczytu były tragedie z początku obecnego miesiąca, kiedy w dwóch katastrofach morskich zginęło ok. 400 nielegalnych migrantów.

Południe (Radosław Niedzielski, Bartłomiej Sawicki)

Albania popiera utworzenie kosowskiej armii

Albańska minister obrony narodowej Mimi Kodheli wyraziła poparcie w imieniu całego rządu dla inicjatywy przekształcenia Sił Porządkowych Kosowa (SPK) w Armię Kosowa (AK). Zaznaczyła jednak, iż proces ten powinien nastąpić dopiero po ustabilizowaniu sytuacji politycznej Kosowa, zwłaszcza w odniesieniu do relacji pomiędzy Prisztiną a Belgradem. Obecne uprawnienia SPK ograniczają się do akcji ratunkowych, zwalczania pożarów oraz utylizacji materiałów wybuchowych. Natomiast zapewnienie bezpieczeństwa per se należy do zadań KFOR, będącej międzynarodową misją pokojową. Jak podaje portal „Balkan Insight”, przekształcenie SPK w AK nastąpi najprawdopodobniej wraz z zmniejszaniem się liczebności sił międzynarodowych na terenie Kosowa. Temu przeciwna jest Serbia, która uważa, że tylko siły ONZ są w stanie zapewnić bezpieczeństwo ludności niealbańskiej. O utrzymanie misji KFOR i jej liczebności apelował prezydent Serbii Tomislav Nikolić podczas sesji zwyczajnej Zgromadzenia Ogólnego ONZ, która miała miejsce w ubiegłym miesiącu. W zakresie utrzymania sił pokojowych w Kosowie nie należy spodziewać się zmian w najbliższej przyszłości. Potwierdza to między innymi wypowiedź sekretarza generalnego NATO Andersa Fogha Rasmussena, który zapewnił prezydenta Nikolića o utrzymaniu misji KFOR w dotychczasowym kształcie.

Zmarła Jovanka Broz – wdowa po Josipie Broz Ticie.

W wieku 89 lat zmarła Jovanka Broz – trzecia żona prezydenta Jugosławii Josepha Broz Tity. Urodzona w Pecane (Chorwacja) dołączyła w wieku 17 lat do komunistycznej partyzantki, gdzie poznała przyszłego męża. Przez niemal trzy dekady nosiła tytuł pierwszej damy. Po śmierci męża w 1980 r. została umieszczona w państwowej wilii na przedmieściach Belgradu w areszcie domowym. Od tamtej pory przebywała w izolacji – do 2009 r. nie posiadała dowodu osobistego ani paszportu. W wyniku długotrwałej choroby zmarła 20 października w szpitalu w Belgradzie. Została pochowana koło swojego męża w mauzoleum Kuća Cveća (Belgrad) wraz ze wszystkimi honorami przysługującymi żonie głowy państwa.

Złoty Świt bez państwowej dotacji

W ostatnią środę grecki parlament przyjął ustawę uniemożliwiającą finansowanie z budżetu państwa partii, których kierownictwo lub co najmniej 10% członków zostało oskarżonych o działalność w grupie przestępczej. Nowa regulacja uderza w skrajnie prawicowy Nowy Świt, gdzie postępowanie karne jest prowadzone wobec 1/3 jej członków zasiadających w parlamencie. Nowe prawo należy ocenić krytycznie. Fakt postawienia zarzutów przez prokuraturę i wszczęcia wskutek tego postępowania karnego nie przesądza jeszcze o winie oskarżonego.

BiH: Do Rosji bez wiz

Jak poinformowało rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych, na mocy porozumienia między rządem Federacji Rosyjskiej obywatele Federacji Bośni i Hercegowiny (BiH) będą mogli podróżować do Rosji bez wiz na 30 dni w celach turystycznych. Porozumienie zawarte pod koniec maja tego roku weszło w życie 20 października. Bezwizowe podróżowanie do Rosji na okres 90 dni będzie dotyczyć tylko urzędników państwowych i dyplomatów. Ruch między Sarajewem a Rosją to element szerszej strategii prowadzonej przez Moskwę, mającej na celu zbliżać kraje regionu do polityki Federacji Rosyjskiej. Porozumienie nie dotyczy pozwoleń na prace – te nadal będą obowiązywać, jednak rzeczywistość nie tylko rosyjska pokazuje, że ten przepis prawny jest często łamany.

Chorwacja z procedurą nadmiernego deficytu do 2019 roku?

Jak ostrzega chorwacki dziennik „Jutarnji List”, Chorwacja może podzielić los Grecji, jeśli w pierwszym kwartale przyszłego roku rządzący nie znajdą oszczędności w wysokości 220 mln euro. Zmusza to rząd do znalezienia dodatkowych źródeł pieniędzy. Jednym z rozwiązań ma być wystawienie na sprzedaż 28 strategicznych spółek skarbu państwa, co ogłoszono przed kilkoma tygodniami. Na domiar złego, jak przewiduje w swojej analizie Raiffeisen Bank, Chorwacja ze względu na zbyt duży deficyt budżetowy będzie objęta przez Komisję Europejską procedurą nadmiernego deficytu aż do 2019 roku.

Co prawda obecny rok będzie dużo lepszy dla chorwackiego budżetu niż poprzedni dzięki rosnącej konsumpcji, wysokimi obrotom sektora turystycznego oraz ożywieniu w strefie euro, jednak mimo tego realizacja tegorocznego budżetu oraz prognozy na kolejne 3 lata nie są optymistyczne. W tym roku spodziewany jest deficyt budżetowy w wysokości 4,5% PKB, a w następnym roku do 5,5%. Według danych Eurostatu, deficyt wydatków publicznych w Chorwacji osiągnie w tym roku poziom 5% PKB.